Pewnego pięknego dnia, a był(a) to piątek, 7 października 2005 11:13
użytkownik Katarzyna Kulpa, sącząc kawkę, wyklepał:

> a do jasnobrazowych sie nadaje? :) bo takie mam aktualnie,
aaaa, pogratulować:) Nowy kolor?
Nie mam pojęcia, czy się nadaje. Do ciemnobrązowych jest super. Włosy są
mięciuteńkie, lśniące, a kolor taki, hmmm..., bardziej nasycony. Mam
wrażenie, że są też nieco ciemniejsze, ale to może być przyczyna zdychania
ostatniej żarówki w łazience :) Balsam - a, wspomnę, że mam ten w wersji do
spłukiwania, bo jest jeszcze bez spłukiwania i maseczka - ma takie
drobniutkie świecące coś, ale wcale nie jarmarczne, tylko właśnie
dyskretne. Efekt jest taki, że włosy są lśniące i po prostu lśniące :) Ja
jak dotąd mam jeszcze krótkie włosy i jak dla mnie balsam jest cholernie
wydajny. Wnioskuję po kilku użyciach :)

> a
> marzy mi sie cos na maksa odzywiajacego i super regenerujacego,
> i zeby dawalo ladny polysk... do farbowanych oczywiscie.

No właśnie, czy ta nowość rzeczywiście tak odżywia, jakby się chciało, to
będę mogła ocenić po pewnym czasie, na razie mogę się wypowiedzieć tylko co
do połysku. Ten to mnie zaskoczył :)

Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."