Użytkownik "dekazzze" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e9p92d$qn$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "ewka" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:e9nlcv$5kt$1@news.onet.pl...
>
>> A gdzie jest napisane ze nie stosuje sie do zalecen? Przepisuja swoje
>> mikstury i leki, ktore cierpliwie lykam i jakos do tej pory zadne nie
>> byly skuteczne.
>
> Jak Pewnie już zauważyłaś lekarz - lekarzowi nie równy, więc proponuję
> poszukać jakiegoś naprawdę cenionego medyka niekoniecznie w najbliższej
> okolicy jeśli jesteś z niewielkiej miejscowości. Zdaje się zresztą, że już
> ich kilku odwiedziłaś i najpierw endokrynolog, bo to jednak może być
> podstawa problemu. Spróbuj może jeszcze zadać pytanie na gryupie
> medycznej.
>
>> Jesli mialabym zrezygnowac z jakiejs czesci tluszczy zwierzecych to
>> musialabym zrezygnowac nie z nadmiaru (bo nie jem ich w nadmiarze) tylko
>> ograniczyc po prostu, pytanie tylko czy to ma sens, bo jak przez jakis
>> czas staralam sie jesc mniej tluszczy to glod doskwieral i uzupelnialam
>> to czym innym.
>
> Mam to samo, jak nie zjem mięska to niczym go nie zastąpie i jestem
> głodny...a ja to się dopiero źle odżywiam, np. ostatnie 4 już dni w kółko
> karkówka i kaszanka z grila (NIC INNEGO NIE JADŁEM) - taka praca, a miałem
> się odchudzać w ten paskudny sezon;((( jutro dla odmiany muszę jakąś rybkę
> zjeść.

E tam z grilla to chyba nie jest takie zle bo tluszcz wytapia sie, chyba
lepsze to niz smazenie na glebokim tluszczu;)

>> Alkoholu malo pijam, bo wiem ze szkodzi na cere, weekend 1 lub 2 piwa,
>> albo kieliszek wina.
>> Owoce jem na przekaski miedzy posilkami oprocz cytrusow bo tez ponoc
>> szkodza na cere. Warzywa sa w kazdym moim posilku.
>
> kurna, ja owoców nie lubie i tu mam bardzo duży problem, w zasadzie oprócz
> arbuza nie jadam ich wcale (nawet truskawek co dziwi wszystkich dookoła),
> a soki owocowe typu pomarańczowy czy inne podobne, raczej bym
> automatycznie zwymiotował:(
> Ale przede wszystkim jakoś też mi się taka tłusta świecąca cera zrobiła, a
> w ostatnim roku 15 kg przybyło... Przy czym wydaje mi się, że jem naprawdę
> niewiele, w stosunku do tego co pożerałem kiedyś. I mam też zamiar do
> medyków póść za radą.

Arbuza to ja akurat niespecjalnie lubie, ale banany pozeram a z warzyw to
pomidory (maja najwiecej potasu, a mi poprzez sport tego ubywa ciagle). A
jesli chodzi o soki to faktycznie te z kartonu to syf. Mam w lodowce jakby
ktos w gosci przyszedl;), no bo trzeba czyms zimnym poczestowac. Sama wole
takie robione do rozcienczania z woda, albo prost z sokowirowki, ulubiony
zestaw to marchew, banan, jablko. Polecam takie soczki.
Dzisi mam wizyte w centrum medycyny estetycznej, zobaczymy czy warto bylo,
ponoc maja tam b. d. specjalistow.Okaze sie.

--
pozdr,
ewka