« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-07-20 06:59:16
Temat: Re: Co wykluczyc z diety?
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:e9n63t$mc9$1@inews.gazeta.pl...
>
> To pobozne zyczenia Krystyny, tymczasem dostepne sa wyniki badan,
> podczas ktorych zaobserwowano rozwijanie sie stanow przedcukrzycowych z
> powodu nadmiernej podazy tluszczow w diecie. Wystarczy zreszta wpasc na
> na forum www.dobradieta.pl i poszukac sobie wynikow badania poziomu
> glukozy we krwi, jakie miewaja optymalni. Dla przykladu nikt (oczywiscie
> poza tak zwanymi "krytykantami", czyli ludzmi nie zapatrzonymi slepo w
> slowa objawione Mistrza Jana) nie uwaza tam za nienormalne stanow w
> okolicach 120 mg/dl. Medycyna konwencjonalna cukier na takim poziomie
> traktuje wlasnie jako objaw stanu poprzedzajacego cukrzyce.
Aż dziwne że ludzie ci masowo nie zaczynaja na nią chorować, na Cukrzyce
oczywiście ;)
--
"Otoz za sprawa diety wegetarianskiej (bo czegoz by innego?) pozbylem sie
lupiezu, wyleczylem jaskre, nerwice serca oraz wrastajace paznokcie." Marcin
'Cooler' Kuliński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-07-20 09:48:18
Temat: Re: Co wykluczyc z diety?
Użytkownik "Jurek" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e9n5ik$kuc$1@inews.gazeta.pl...
> warzywa i owoce sa dobre dla krolika albo innej owcy,
Co nie zmienia faktu ze tez je jadasz o czym nie raz tu pisałeś. :)))
To objaw jakiejś nerwicy natręctw właściwej niektórym optymalnym, to
zarzekanie się ze nie jada się tego co się jada? :)))
--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
... a tych pieprzonych materialistów rozstrzelamy.
... i zabierzemy im ich pieniądze.
/// /// z cyklu: nieopatrzne wyznania idealisty \\\ \\\
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-07-20 09:56:57
Temat: Re: Co wykluczyc z diety?
Użytkownik "slawek" <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e9n9ib$4cb$1@inews.gazeta.pl...
A to, to juz klasyczny przykład nerwicy natręctw. :P
Co Marcin coś napisze, to Sławek zaraz pod nim, bo się powstrzymać nie może.
(Cud dietka nie pomaga? A ponoć leczy wszystko a zwłaszcza psychikę? :P )
--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
... a tych pieprzonych materialistów rozstrzelamy.
... i zabierzemy im ich pieniądze.
/// /// z cyklu: nieopatrzne wyznania idealisty \\\ \\\
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-07-20 10:08:15
Temat: Re: Co wykluczyc z diety?Sowa pisze:
>>warzywa i owoce sa dobre dla krolika albo innej owcy,
>
> Co nie zmienia faktu ze tez je jadasz o czym nie raz tu pisałeś. :)))
>
> To objaw jakiejś nerwicy natręctw właściwej niektórym optymalnym, to
> zarzekanie się ze nie jada się tego co się jada? :)))
Czy tez raczej - szerzej ujmujac problem - wytykanie i krytykowanie u
innych tego, co samemu ze spokojem ducha sie praktykuje. Ma to nawet
swoja nazwe, o czym nasz wielki milosnik slownikow i encyklopedii
zapewne wie ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-07-20 10:20:14
Temat: Re: Co wykluczyc z diety?Użytkownik "dekazzze" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e9mdla$c75$1@inews.gazeta.pl...
>> Wiesz bylam u kilku naprade dobrych dermatologow i wykluczyli tradzik
>> rozowaty:( juz bym wolala go miec i wiedziec wtedcy co robic. Teraz w
>> piatek ide do nowego dermatologa znowu i zobacze co mi powie.
>> Nerwica, jesli juz to jakas bezobjawowa, bo raczej nie naleze do osob
>> nerwowych, chyba ze to jakas odmiana wewnetrzna. Uklad trawienny byly
>> robione wszelkie badania na pasozyty, lambie, i helicobacter i nic. Poza
>> tym nie mam problemow widocznych z trawieniem. Po prostu nie wiwadom za
>> co sie zlapac.
>> Jesli chodzi o diete to wlasciwie nie przestrzegam zadnych zasad, ale
>> patrzac na DO jem duzo tluszczy, normlanie dziennie mieso na obiad
>> twarogi i wedliny, lubie golonka i takie tam. Jedyne co sie nie zgadza to
>> to ze jem za duzo weglowodanow to na pewno do tego. Ale podobno one tylko
>> otylosc moga powodowac a nie jakies takie zaburzenia. A ja mam ciagle
>> wrecz niedowage i duzo biegam wiec chyba byloby niedobrze zrezygnowac z
>> tych weglowodanow.
> Biegasz po lekarzach pytasz o opinie a nie stosujesz się do zaleceń?
A gdzie jest napisane ze nie stosuje sie do zalecen? Przepisuja swoje
mikstury i leki, ktore cierpliwie lykam i jakos do tej pory zadne nie byly
skuteczne.
> Spróbuj zrezygnować z nadmiaru tłuszczy zwierzęcych, alkoholu, dodaj
> jeszcze owoce warzywa.
Jesli mialabym zrezygnowac z jakiejs czesci tluszczy zwierzecych to
musialabym zrezygnowac nie z nadmiaru (bo nie jem ich w nadmiarze) tylko
ograniczyc po prostu, pytanie tylko czy to ma sens, bo jak przez jakis czas
staralam sie jesc mniej tluszczy to glod doskwieral i uzupelnialam to czym
innym.
Alkoholu malo pijam, bo wiem ze szkodzi na cere, weekend 1 lub 2 piwa, albo
kieliszek wina.
Owoce jem na przekaski miedzy posilkami oprocz cytrusow bo tez ponoc szkodza
na cere. Warzywa sa w kazdym moim posilku.
--
pozdr,
ewka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-07-20 10:42:45
Temat: Re: Co wykluczyc z diety?
"Sowa" <m...@w...pl> a écrit dans le message de news:
e9nk19$j11$...@i...gazeta.pl...
>
> Użytkownik "slawek" <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:e9n9ib$4cb$1@inews.gazeta.pl...
>
> A to, to juz klasyczny przykład nerwicy natręctw. :P
> Co Marcin coś napisze, to Sławek zaraz pod nim, bo się powstrzymać nie
> może.
> (Cud dietka nie pomaga? A ponoć leczy wszystko a zwłaszcza psychikę? :P )
roslinki tez nie pomagaja na nerwy, bo co ktos osmieli sie wytknac
naciagactwo drogiemu Coolerowi, Sowa odczuwa potrzeba natychmistowej akcj
obronnej. Nerwy slabe, czy cus :)
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-07-20 10:50:03
Temat: Re: Co wykluczyc z diety?
"Sowa" <m...@w...pl> a écrit dans le message de news:
e9njh2$gtq$...@i...gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Jurek" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:e9n5ik$kuc$1@inews.gazeta.pl...
>
>> warzywa i owoce sa dobre dla krolika albo innej owcy,
>
> Co nie zmienia faktu ze tez je jadasz o czym nie raz tu pisałeś. :)))
>
> To objaw jakiejś nerwicy natręctw właściwej niektórym optymalnym, to
> zarzekanie się ze nie jada się tego co się jada? :)))
tylko ze u mnie (wbrew twoim nadzieja) ta zielenina to taki sam dodatek jak
sol , pieprz czy inne ziola :), a co do natrectw to juz Ty i Cooler
tworzycie super pare super natretna, tak siebie wspieracie (natretnie) ze
strach ;). Mozna wyciagnac wniosek ze bez tej wzajemnej (natretnej?)
adoracji nie jestes w stanie istniec na grupie. Szczerze przyznam ze u
Coolera, to wrecz natretny(!!!) objaw , u Ciebie zauwazylem to od niedawna
:))). Ale trawo (sorry! ;) roslino -zerni maja slabe nerwy, i potrzebuja
takiego wsparcia, uzaleznieni od roslinek bardzo potrzebuja towarzystwa im
podobnym (mowimy oczywiscie o sposobie odzywiania sie :)
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-07-20 10:52:42
Temat: Re: Co wykluczyc z diety?
"Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> a écrit dans le
message de news: e9nkkk$lef$...@i...gazeta.pl...
> Sowa pisze:
> Czy tez raczej - szerzej ujmujac problem - wytykanie i krytykowanie u
> innych tego, co samemu ze spokojem ducha sie praktykuje. Ma to nawet swoja
> nazwe, o czym nasz wielki milosnik slownikow i encyklopedii zapewne wie ;)
wole byc milosnikiem slownikow i encyklopedii, niz miec problemy ze
znajomoscia znaczenia podstawowych slow, lub byc znawca ekonomi-inaczej,
zoologi-inaczej. Amoze po tak dlugim stazu na wege masz juz wege-defincje
kota albo geparda?.
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-07-20 10:52:48
Temat: Re: Co wykluczyc z diety?Jurek napisał(a):
> roslinki tez nie pomagaja na nerwy, bo co ktos osmieli sie wytknac
> naciagactwo drogiemu Coolerowi, Sowa odczuwa potrzeba natychmistowej akcj
> obronnej. Nerwy slabe, czy cus :)
Ja padlinozerca jestem i uwazam, ze Cooler jako jeden z nielicznych na
tej grupie z sensem prawi. A Sowa, Sowa to okaz spokoju;-)
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-07-20 11:07:35
Temat: Re: Co wykluczyc z diety?
"ewka" <e...@p...onet.pl> a écrit dans le message de news:
e9nlcv$5kt$...@n...onet.pl...
> A gdzie jest napisane ze nie stosuje sie do zalecen? Przepisuja swoje
> mikstury i leki, ktore cierpliwie lykam i jakos do tej pory zadne nie byly
> skuteczne.
nie przejmuj sie tym co Sowa pisze, u wege to normalne
> Jesli mialabym zrezygnowac z jakiejs czesci tluszczy zwierzecych to
> musialabym zrezygnowac nie z nadmiaru (bo nie jem ich w nadmiarze) tylko
> ograniczyc po prostu, pytanie tylko czy to ma sens, bo jak przez jakis
> czas staralam sie jesc mniej tluszczy to glod doskwieral i uzupelnialam to
> czym innym.
wege jeszcze nie zauwazyli ze w ostatniej tzw "piramidzie" miesko jest i
tluszacze sa , i to wcale nie w aptekarskich ilosciach. Ale dla wege kazda
uwaga o miesie czy tluszczu odzwierzecym , wywoluje alergie albo "skorcze
nerwow" ;)
> pozdr,
> ewka
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |