Data: 2011-03-11 11:31:44
Temat: Re: Codzienne jedzenie jajek przez 16-latka
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 11-03-2011 11:28, Aha pisze:
> W dniu 2011-03-10 20:52, Stokrotka pisze:
>>> W opowiesciach ludowych zawsze tkwi ziarenko prawdy, moja babcia tez to
>>> mowila zeby nie karmic dzieci jajkami.
>>
>> Jak miałam lat około 4, __codziennie__ na śniadnie jadłam omlet z 2 jaj.
>> Dziadek też muwił, że to niezdrowe jedzenie, ale ja nic innego na
>> śniadanie
>> nie uznawałam i smażył mi tego omleta na masełku.
>> Obecnie mam skłonności do za niskiego holesterolu, wtedy nikt pewnie nie
>> badał.
>>
>
>
> Sprawa dotyczy chlopcow w wieku dojrzewania
Którzy potrzebują więcej białka i więcej kalorii niż dorosły człowiek a
układ pokarmowy rozwinięty duże lepiej niż 4-latek.
16-latek może wciąć bezkarnie posiłek, po którym 40-latkowi przybędzie z
dnia na dzień 2 kg w pasie.
Oczywiście nie mówię o nastolatkach siedzących 3/4 dnia przed komputerem
i wcinających czipsy popijane colą (nota bene posiłek całkowicie bez
cholesterolu, a prosta droga do miażdżycy - ciekawostka) ale o takich,
którzy te minimum ruchu codziennie mają i nie stołują się na co dzień w
fast foodzie, pożerając uwodornione tłuszcze roślinne i biały cukier w
ilościach przemysłowych.
Jak największym problemem w diecie nastolatka jest nadmiar jajek, to
rodzice mają wiele szczęścia i dziecko z sercem jak dzwon.
--
Maddy
|