Data: 2010-01-08 11:08:51
Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinie
Od: Iza <f...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
O tak... właśnie wyjąłeś mi to z ust jak zwykła powiadać XL.
O niczym innym nie marze jak poczuć sie bezpiecznie w ramionach
żołnierza pod pięćdziesiątkę, wysokiego wyłącznie rangą.
No i tak w usilnym ..bezowocnym poszukiwaniu kogoś takiego
walam sie po usenecie, wciąż nieutulona ;)
Acha i dobrze by było żeby ten prof.płk koniecznie w stanie spoczynku
miał mercedesa i dom nad Adriatykiem, no i żeby był w miarę na
chodzie, bo
nie lubię starym pampersa zmieniać ;>
Oj Stalki... Nie udał Ci ten dowcip ;))))
___
Iza
ps. i koniecznie musi cierpieć na syndrom jakiejkolwiek "zatoki
perskiej" w rodzimym wydaniu ;]
> Nie, no w takim przypadku też mozna byłoby cos napisać :-)
>
> Np. "Ależ siła, a jednocześnie wewnętrzny spokój oraz opanowanie bije z
> postów tego człowieka, jakże bezpiecznie czułabym się w jego ramionach.
> Jak nie przymierzając w ramionach żołnierza i to takiego wysokiego
> rangą, bo takie dystyngowane, pełne kultury osobistej i szarmancji są te
> jego posty. Tak, taki oficer starej daty. A jeszcze taki ciepły, pełen
> miłości i zrozumienia ojcowski ton z nich (znaczy z tych postów)
> przebija. I czuć życiowe doswiadczenie. Musi być taki pułkownik pod
> pięćdziesiatkę..."
>
> płk Stalker Wieniawa-Długoszewski
|