Data: 2010-01-08 18:50:02
Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinie
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
A był to 08-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
> tren R pisze:
>> A był to 08-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
>>
>>> tren R pisze:
>>>> A był to 08-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
>>>>
>>>>> Stalker pisze:
>>>>>
>>>>>> Nie dorabiam, chciałbym wiedzieć skąd się wziął mój obraz jako
>>>>>> żołnierza. Myślałem, że stoi za tym jakaś szersza analiza moich
>>>>>> wypowiedzi, sposobu dyskusji, itp. :-)
>>>>> Ja też miałam kiedyś takie wrażenie, które wyrobiło mi się po Twoich
>>>>> dyskusjach z XL na tematy wojenne. Wykazywałeś się tam fachową wiedzą i
>>>>> specyficznym słownictwem (wojskowym - tak je odebrałam). Chociaż
>>>>> "charakterologicznie" (na ile to mogę stwierdzić) nie pasujesz mi do
>>>>> zwykłego wojskowego. Raczej myślałam, że jesteś wysokim rangą oficerem
>>>>> arystokratycznego rodu. ;) (no, trochę dociążyłam, ale tylko trochę).
>>>> i nie żartujesz, prawda? :DDD
>>>>
>>> Oczywiście, że NIE!
>>>
>>> Serio pisałam. :)
>>
>> no tak, a potem to przekonanie jeszcze rosło, bo co chwila "czołg"
>> leciał... :DDDD
>>
>
> Czołgi przyjechały już dużo później.
>
> Pewnie nie czytywałeś dyskusji Stalkera z XL?
nie, teraz bardzo pobieżnie przeglądam - niby raporty jakieś piszę :)
--
Kupiłem żonie pamiątkę z Krakowa. Spinkę do włosów.
Zapomniałem tylko, że jakiś czas temu obcięła się na krótko.
|