Data: 2015-08-03 19:53:35
Temat: Re: Coś a'la altruizm, ale bardziej szare i nijakie
Od: gazebo <g...@e...o>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 03.08.2015 o 19:38, Pszemol pisze:
> "szemrany" <s...@o...off> wrote in message
>
>> Zadaję pytanie i jeśli masz coś do powiedzenia to
>> odpowiadaj, jeśli masz ochotę zajmować się psychoanalizą to poszukaj
>> sobie
>> kogoś innego. To, że masz dystans do swoich znajomych i nic o nich nie
>> wiesz to nie mój problem. Możesz mnie również pytać skąd wiem, że żona
>> jednego z kumpli robi loda tylko jak się zdrowo upije, a na codzień sen
>> spędza jej z powiek każda drobina kurzu i nie rozstaje się ze ścierką (ma
>> garnki z odłączanymi uchwytami i lubi porcelanę). Albo inna, która chodzi
>> na terapię oddechową (nie pamiętam jak się to fachowo nazywa), jeździ na
>> Mazury na regaty i ma za sobą próbę samobójczą, a z mężem im się w łóżku
>> słabo układa, bo ona jest bardzo temperamentna, podczas gdy on "szybko
>> kończy". Jakie ma garnki akurat nie wiem, za to ma kolekcję płyt z poezją
>> śpiewaną i bardzo lubi awokado.
>> Mógłbym tak długo i wcale to nie znaczy, że mam coś z głową, po prostu
>> ...szczerze rozmawiam z ludźmi.
>
> A może wscibski jesteś? ;-)
jego normalnosc postrzegania rzeczywistosci okazuje sie byc odstajaca :]
--
gazebo
|