Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Coś na Walentynki ;> Re: Coś na Walentynki ;>

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Coś na Walentynki ;>

« poprzedni post następny post »
Data: 2009-03-23 23:11:36
Temat: Re: Coś na Walentynki ;>
Od: michał <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Użytkownik "R" napisał w wiadomości
>>>>>> Bezpieczny chce być każdy,
>>>>> Ja się zastanawiam czy ci od sportów ekstremalnych też sie tutaj
>>>>> łapią. A już z pewnością mają inną definicję bezpieczeństwa niż ja
>>>>> :).
>>>> Ależ tak. Na każdym poziomie. Jeśli człowiek decyduje się na
>>>> ekstremalne przedsięwzięcia zakłada swoje bezpieczeństwo. Może
>>>> rozważać różnice w kategoriach takich jak jakość sprzętu. Lepsza -
>>>> dająca bezpieczeństwo lub gorsza - grożąca niebezpieczeństwem. :)
>>> Zakłada, że nic mu się nie stanie. Zgoda. Ale sądzę, że przynajmniej
>>> większość zdaje sobie sprawę z grożącego niebezpieczeństwa.
>>> Większość (wszyscy?) sporty ekstremalne uprawia dla adrenaliny. A
>>> ta się nie wydziela jeżeli człowiek czuje się w pełni bezpieczny.
>> Ech! Kobiety! Co ja Wam będę mówił. Myślcie tak, że ekstremalni
>> umierają ze strachu za każdą ewolucją! Myślcie! Nie będę
>> deprecjonował. ;D

> Ze strachu nie umierają - bo by tego chyba nie robili.
> Ale myślę, że zdają sobie sprawę z niebezpieczeństwa. Przynajmniej
> powinni :).

No tak, przecież żony i kochanki przypominają im o tym za każdym razem.
Trener przestrzega przed każdym przedsięwzięciem itp...

>> ....>>> Ludzie dokonujący wyborów nie zdając sobie sprawy z
>>>>> niebezpieczeństwa są chyba szaleni. Mam takie przekonanie, że np.
>>>>> spadochroniarze, himalaiści itp. zdają sobie sprawę z
>>>>> potencjalnego niebezpieczeństwa. W sumie to pozwala im dłużej
>>>>> pożyć.
>>>> Zdają sobie sprawę, że potrafią bezpiecznie robić rzeczy, których
>>>> inni śmiertelnie się boją.
>>> Albo im się wydaje, że potrafią. Sporty ekstremalne mają taką nazwę
>>> dlatego, że ludzie je uprawiający giną lub zostają ciężko ranni. Ci
>>> którzy nie mieli szczęścia też byli pewni, że nic im się nie stanie.
>> Tak można powiedzieć o każdej dziedzinie, która wymaga opanowania
>> jakiejś umiejętności. Łacznie z prowadzeniem samochodu. Na
>> motocyklistów też mówią "dawcy sprzętu" :)

> Jak najbardziej masz tutaj rację. Dodam tylko, że tutaj też poziom
> bezpieczeństwa jazdy jest zależny bezpośrednio (choć pewnie nie
> liniowo) od poziomu zdawania sobie sprawy z potencjalnego
> niebezpieczeństwa. Ci którzy sobie z niego nie zdają sprawy lub
> wierzą niezbicie w swoje ogromne umiejętności/super bezpieczne
> wyposażenie samochodu jeżdżą z olbrzymią prędkośćią i powodują
> straszne w skutkach wypadki. Nie wspominając już nawet o zadufanych w
> siebie motocyklistach zasuwających z prędkością bliską 200km/h. Ich
> bym spokojnie nazwała szaleńcami.

Tak, tu masz na pewno rację, tylko nie zmienia to wcale mojego
przekonania, że u każdgo człowieka poczucie bezpieczeństwa/zagrożenia
funkcjonuje indywidualnie na różnych poziomach. Różnice są ogromne na
wielu płaszczyznach. Na płaszczyźnie historycznej, medialnej,
politycznej, wieku, płci itd itd.
>>>> Pierwsze pociągi, pierwsze samochody przerażały ludzi.
>>> I do tej pory "zabijają".
>> Życie powoli zabija. :)

> A samochody często szybko ...

Najszybciej i najwięcej...

>>>> Uważali je za
>>>> niebezbieczne. Dziś jest nieco inaczej. Na innym poziomie są
>>>> bariery bezpieczeństwa u znacznej większości.
>>> Ależ one są niebezpieczne. Ale mniej niż spinaczka skałkowa czy
>>> wyprawa na K2 lub skok na główkę na nieznaną wodę.
>> No tak.

> Tak jeszcze na koniec spytam co uznajesz za "barierę bezpieczeństwa"?
> Lepiej póżno niż wcale ;)

To pojęcie rozumiem jako granicę/punkt krytyczny, za którą/za którym nie
zdecydujemy się już na ruch. Wycofamy się uznając, że nie warto
ryzykować.

--
pozdrawiam
michał
.


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
29.03 R
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem