Data: 2018-05-05 06:57:42
Temat: Re: Cosby?
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 04.05.2018 o 23:48, Kviat pisze:
> W dniu 2018-05-04 o 22:49, XL pisze:
>> A Cosby cóż, to erotoman jakich wielu, owszem, wykorzystujacy -
>> CHĘTNE DOROSŁE KOBIETY.
> Bo tylko to mu udowodniono?
Niczego mu na razie nie udowodniono a tylko rozpętano nagonkę pod
wpływem rozhisteryzowanych nimfomanek i lewaków tobie podobnych
>> Czaisz różnicę, lewaku, między nieświadomą 13-letnią dziewczynką a
>> dorosłą dupodajką zorientowaną na karierę w szołbiznesie?
> Nie czaję faszystko. Dla normalnego człowieka nie ma różnicy, czy
> wykorzystano dziecko, czy dorosłą kobietę. Człowiek to człowiek.
Głupiś. Dorosła dupa, która wie, że dając facetowi dupy może go sobie
owinąć dookoła palca by potem mieć z tego korzyści ponieważ już to
spraktykowała jest zdecydowanie inna on nieświadomej nastolatki, która
jeszcze niczego nie doświadczyła. No chyba, że i ta 13-latka miała już
wcześniej jakieś kontakty seksualne i wyciągnęła wnioski podobne do
starej rupery.
> Tylko religianci dzielą ludzi na dzieci nienapoczęte i poczęte. Dla
> religiantów to zasadnicza różnica, czy 13latka, czy odurzona
> pełnoletnia kobieta. Odurzona dorosła to na pewno cichodajka. Jak
> kobieta może tak nienawidzić inne kobiety? Takie suki zdarzały się
> tylko w obozach koncentracyjnych.
Poczytaj sobie "Antymatki" prof. Grzegorza Łęcickiego to może zmienisz
zdanie. Chociaż to wątpliwe bo jesteś tak zapatrzony (czyt. uzależniony)
w babską dupę, że trzeba by użyć atomu by zerwać bielmo z twoich ślepych
oczu.
Powrotu do zdrowia psychicznego życzę Piotrze
--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk
Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
|