Data: 2009-08-14 22:16:11
Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka napisał(a):
> On 15 Sie, 00:01, glob <r...@g...com> wrote:
> > Ikselka napisał(a):
> >
> >
> >
> > > On 14 Sie, 23:31, glob <r...@g...com> wrote:
> > > > Ikselka napisał(a):
> >
> > > > > On 14 Sie, 17:11, "Aicha" <b...@t...ja> wrote:
> > > > > >http://www.hotmoney.pl/artykul/polska-komu-oplaca-s
ie-placic-podatki-...
> > > > > > Bardzo ciekawą analizę naszego systemu podatkowego na podstawie danych
> > > > > > GUS przygotował "Newsweek Polska". W najnowszym wydaniu tygodnika możemy
> > > > > > przeczytać, jaka część każdej złotówki wpłaconej przez nas
> >
> > > > > Już Ty akurat najwięcej płacisz, aby najgłośniej gadać na ten temat.
> >
> > > > > > do fiskusa
> > > > > > wraca do nas w formie usług i świadczeń finansowanych przez państwa.
> > > > > > (...)
> > > > > > Jeszcze lepiej mają mieszkańcy wsi, głównie dzięki specjalnym dotacjom i
> > > > > > ubezpieczeniu w KRUS. Ubogi rolnik z każdej oddanej państwu złotówki
> > > > > > otrzyma aż 9,50 zł, natomiast bogaty farmer, zarabiający aż 110 tysięcy
> > > > > > złotych rocznie - 3,30 zł.
> >
> > > > > I słusznie -"bogaty farmer" zarabiający prawie 10000 zł miesięcznie to
> > > > > zawsze jakiś poseł PO albo PSL - wykupili po kryjomu większość
> > > > > Bieszczad i ciągną z dopłat pieniądze lub biorą po znajomości, bo
> > > > > istniejące i wiadome tylko dla wybranych i dobrze "obznajomionych" z
> > > > > "kruczkami" i wójtami gmin, nieoprocentowane kredyty "na uprawę" -
> > > > > niedawno w TV było o jednym takim z PSL, który w obliczu wspaniałości
> > > > > Hunii zasadził na 100 ha orzechy włoskie, rachityczne sadzonki,
> > > > > wsadzone w nieuprawiony żywy piach i oczerety, z którymi nic nie robi
> > > > > dalej i schną, a na pytanie dziennikarza, co z nimi będzie dalej,
> > > > > bezczelnie i z uśmiechem odpowiedział: "Jak Unia zasponsoruje mi
> > > > > maliny, to posadzę tu maliny". I tak zrobi - następny kredyt weźmie,
> > > > > kiedy dostanie cynk, że już można.
> > > > > Farmer :->.
> >
> > > > > A ja sobie w KRUSIE rzepkę skrobię i dobrze się mam. Właśnie dziś
> > > > > wzięłam zastrzyk kosztujący normalnie 320 zł, za który zapłaciłam
> > > > > 3,20.
> > > > > Wreszcie coś mam/y zwrócone z pieniędzy zrabowanych nam. Pierwszy raz
> > > > > korzystam. Małymi porcjami, bez dławienia się forsą :-)
> >
> > > > Ikselcia mam pytanie na temat pochodzenia twojej wiary, bo
> > > > wspominałaś, że w pewnym momencie zrozumiałaś, że wiara jest ci
> > > > potrzebna.
> > > > Czytałem właśnie psychoanalityków , którzy badali pewne zależności
> > > > seksualne i stwierdzone tam było, że nawrócenie na wiarę, było
> > > > spowodowane, ostrymi nadwyrężeniami seksualności. Po prostu bardzo
> > > > ostry seks zaowacował zmianą w sensie duchowym. Czy coś w tym może być
> > > > z prawdy w twoim przypadku? Bo jeśli tak, to ja chyba w życiu aż
> > > > takiego czegoś jeszcze nie przeżyłem, bo chyba też mogłoby mnie
> > > > trachnąć. Ikselcia=co ty wyczyniałaś?
> >
> > > Własnie nic. Dopiero teraz wyczyniam, tępaku.
> > > :->
> >
> > Po co Ikselcia ta złość, no wiesz podejrzane to wszystko się staje, no
> > bo te twoje interpretacje, że kościół pozwala na dokazywanie, a
> > kościół w dokazywaniu grzech widzi,
>
> Po to Kościół usankcjonował mój związek, żebym sobie mogła dokazywać,
> ile chcę.
> Nie z byle kim.
> Nie byle gdzie.
> Nie byle jak.
> Po to jest kościelne małżeństwo.
>
> > cały czas mogą wynikać z tego
> > konfliktu. Tak ci jeździ po prostu z rozwiązłości w moralność.
>
> Gupiś.
Po ''Bożemu'', a nie jak sobie chcesz . Na masturbację się nie zgadza,
bo do niczego jego zdaniem nie prowadzi[ rece na kołderkę] , [prowadzi
do rozładowania napięcia seksualnego, żeby mieć wolną głowe] . Na
oralny seks też się nie zgadza, bo przez gardło nikt nie zapładnia
itd; Więc widzisz, jak jesteś mniej kontrolująca, to piszesz rozwiązłe
rzeczy , jak kontrolująca, to zapaskudzasz moralizatorstwem. I znowu,
te dziwne interpretacje, ja z Sade a nie z kk.
|