Data: 2009-08-14 22:53:56
Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 15 Sie, 00:16, glob <r...@g...com> wrote:
> Po ''Bożemu'', a nie jak sobie chcesz . Na masturbację się nie zgadza,
> bo do niczego jego zdaniem nie prowadzi[ rece na kołderkę] , [prowadzi
> do rozładowania napięcia seksualnego, żeby mieć wolną głowe] .
Masturbacja nie jest potrzebna komuś, kto prowadzi systematyczne i
niczym nie ograniczone życie seksualne, we właściwych warunkach, kiedy
chce i z kim chce.
czyli w małżeństwie. Jesli jest ono DOBRE.
Moje jest WSPANIAŁE.
> Na
> oralny seks też się nie zgadza, bo przez gardło nikt nie zapładnia
> itd;
Nikt nikomu nie zabrania użyć buzi do kochania. I nie od tego zależy
zbawienie.
> Więc widzisz, jak jesteś mniej kontrolująca, to piszesz rozwiązłe
> rzeczy , jak kontrolująca, to zapaskudzasz moralizatorstwem. I znowu,
> te dziwne interpretacje, ja z Sade a nie z kk.
A se sadź, co i gdzie możesz. Ja nie cierpię na konieczności, które
Tobą miotają. Ja mam spokojny dom, miłość i seks jaki lubię i ile
chcę.
|