Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 420


« poprzedni wątek następny wątek »

211. Data: 2009-08-18 23:42:36

Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jadrys" napisał:

> > Nie jesteś wporządku, po prostu mnie okradasz, bo państwo z
> > mojego zusu dopłaca ci do opieki medycznej i renty.
> To chyba niezupełnie tak.. Twoje składki idą na Twoje konto a nie na
> konto Ikselki. Kiedyś będziesz miał z tych wpłacanych obecnie składek
> emeryturę, w razie jakiegoś zdarzenia losowego - rentę inwalidzką,
> będziesz miał sfinansowany pogrzeb itd.

Poczytaj sobie o systemie repartycyjnym, a nie wypisuj głupot.

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


212. Data: 2009-08-19 08:39:42

Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: jadrys <C...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
>
>
> Nic nie jest wieczne, pamiętaj.
> Kiedyś ludziom się nie śniło, że ZSRR, ta potęga, padnie...
>

Prawda, nawet na "wieczne" pióra przychodzi koniec. ;-)

>
>>>
>>>
>>>> Naprawdę
>>>> nie pojmuję tej krytyki ZUS-u. Przede wszystkim zarzuca mu się
>>>> "przejadanie " oszczędności ubezpieczonych.. A nikt nie chce widzieć co
>>>> się dzieje u komercyjnych ubezpieczycieli, tych milionowych premii dla
>>>> członków rad nadzorczych .. Przecież te ich wysokie zarobki nie biorą
>>>> się z sufitu, tylko z kieszeni przyszłych emerytów.
>>>>
>>>>
>>> Może się tam i przejada, ale także inwestuje. Tym się różni ptaszek od
>>> ZUSu, że inwestuje tak, aby się i najeść, i mieć co ludziom wypłacić.
>>> Spytaj zatem Amerykanów i Niemców, za co ich bogaci w stosunku do naszych
>>> emeryci jeżdżą na Kanary itp.
>>>
>>>
>> A tylko z tego powodu że np. składka na fundusz Amerykanina i Niemca
>> wynosiła - dajmy na to 1000 USD. a polaka 300 zł. Więc nie oczekujmy
>> żeby poziom emerytur był równy..
>> Np. ja mam wysoką emeryturę którą mi wypłaca CU, ale żeby ją mieć to
>> musiałem wpłacać wręcz niewyobrażalne dla przeciętnego mieszkańca PRL-u
>> comiesięczne składki emerytalne.
>>
>
> My też tam wpłacamy i to, co piszesz o CU-owskich emeryturach mnie bardzo
> podbudowało :-)
>

Muszę przyznać że jak nadchodził obecny kryzys finansowy to nie miałem
spokojnych snów.. Moja emerytura jest ubezpieczona tylko na 20% wartości..

>
>>>
>>>
>>>> Kolejny mit -
>>>> wysokość emerytur, z upodobaniem porównywujemy nasze polskie emerytury
>>>> z zachodnimi, zapominając że zarabialiśmy bardzo mało w stosunku do
>>>> "zachodu" przez to i nasze składki na emerytury były proporcjonalne do
>>>> naszych zarobków.
>>>>
>>>>
>>> No więc dziwię się, dlaczego ten nasz naród tak prze do unii... bo jakoś
>>> Unia nam zarobków nie podniesie.
>>>
>>>
>> Mam poważne wątpliwości czy to naród prze, czy polityczne elity..
>>
>
> W każdym razie ja jestem zdecydowanie przeciw i skoro już w niej musze być,
> to przynajmniej wojną podjazdową skutecznie osłabiam przeciwnika biorąc
> dopłatę leśną, o który to fakt tutejsza(?) Paulinka toczy pianę ;-PPP
>
Widzę że obrałaś niezłą taktykę - małymi kroczkami osłabiać
przeciwnika, aż do całkowitego unicestwienia.. :-D

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


213. Data: 2009-08-19 08:40:54

Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: jadrys <C...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Aicha pisze:
> Użytkownik "jadrys" napisał:
>
>
>>> Nie jesteś wporządku, po prostu mnie okradasz, bo państwo z
>>> mojego zusu dopłaca ci do opieki medycznej i renty.
>>>
>> To chyba niezupełnie tak.. Twoje składki idą na Twoje konto a nie na
>> konto Ikselki. Kiedyś będziesz miał z tych wpłacanych obecnie składek
>> emeryturę, w razie jakiegoś zdarzenia losowego - rentę inwalidzką,
>> będziesz miał sfinansowany pogrzeb itd.
>>
>
> Poczytaj sobie o systemie repartycyjnym, a nie wypisuj głupot.
>
>

Jakich głupot? W którym miejscu napisałem jakąś głupotę?
Czyż emerytura globa nie będzie obliczana na podstawie jego obecnie
wpłacanych składek?
Czyż obecnie płacone przez Niego składki nie będą podstawą do wypłacania
mu ewentualnej renty, i sfinansowania pogrzebu?
To co się dzieje obecnie z jego składkami, to nie ma najmniejszego
znaczenia.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


214. Data: 2009-08-19 08:42:20

Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: jadrys <C...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Aicha pisze:
> Użytkownik "jadrys" napisał:
>
>
>> Czy te nowe fundusze emerytalne to będzie coś lepszego od
>> ZUS-u? Jeszcze nie wypłacają świadczeń, pieniądz płynie na
>> ich konta strumienie m, a mimo to niektóre ponoszą straty..
>>
>
> Większość ponosi straty - w ostatnim roku, bo inwestują na giełdzie.
>
>

A co będzie jak już zaczną wypłacać emerytury?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


215. Data: 2009-08-19 08:59:54

Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 18 Aug 2009 23:31:07 +0200, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Tue, 18 Aug 2009 23:10:13 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Tue, 18 Aug 2009 22:53:13 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> XL pisze:
>>>>>> Dnia Tue, 18 Aug 2009 22:29:25 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Albo dlaczego nie możesz nie posłać go
>>>>>>> do szkoły?
>>>>>>
>>>>>> Tuś mi brat! - a bo to raz toczylam (na p.s.dzieciach) boje o nauczanie w
>>>>>> domu wzorem Australii??? Zresztą zalążki takiego nauczania już są w Polsce
>>>>>> i mam nadzieję, ze moje wnuki nie będa zrywane skoro swit i prowadzone do
>>>>>> byle jakiej szkoły z byle jakimi nauczycielami i programem od siedmu
>>>>>> boleści pod przymusem...
>>>>>> :-)
>>>>> I kto ma te dzieci uczyć? Guwernantki? Czy może pracujący rodzice? A
>>>>> może niepracujące matki posiadające wiedzę z każdej dziedziny?
>>>> Nikt, kto nie może. Obowiązku nie ma.
>>>> Ja mogę.
>>> Nie odebrałabym nigdy swoim dzieciom przyjemności przeżywania szkolnych
>>> przyjaźni i innych szkolnych perypetii w imię tego, że lubię spać do
>>> 10-tej.
>>
>> No lubię i będę nadal, ale jak się to ma do szkoły? Ty normalna nie jesteś.
>> To chyba z niewyspania :-D
>
> Napisałaś, że dzieci są zrywane skoro świt do szkoły. O której
> rozpoczęłabyś te lekcje, skoro do 10 śpisz?

O 12ej. Do 14ej nauczyłabym i to o wiele lepiej wszystkiego, co trzeba, a
nie traciła czas na pierdoły w rodzaju wypełnianie dziennika, sprawdzanie
listy, podsumowania ststystyczne, wywiadówki, dyskoteki szkolne,
sprawdzanie klasówek po nocach, łażenie na przerwy i pseudodyżurowanie,
przemieszczanie się z sali do sali z 1 piętra na 3cie, chandryczenie z
rodzicami uwazającymi, że ich leń to drugi przyszły Einstein i tylko pani
jest głupia, dochodzenie do ładu z łobuzami szkolnymi, durne rady
pedagogiczne, spisy inwentaryzacyjne, konsultacje i inne pseudodziałania
pedagogiczne, zajmujące więcej czasu, niż właściwe uczenie w szkole.



>>> Bo z tymi beznadziejnymi nauczycielami, to zwyczajnie
>>> projektujesz swoją zawodową porażkę.
>>
>> Rozumiem (poniekąd) Twoją złośliwość, ale niczego nie projektuję, lecz
>> włąśnie znam od podszewki, jacy to świetni są nauczyciele - miałam watpliwą
>> przyjemność poprawiać jako matematyczka panią polonistkę w ortografii,
>> m.in. polonistkę... A moje dzieci, kiedy przychodziły ze szkoły, musiały
>> dopiero ze mną i TŻtem poznawać od nowa material, który rzekomo był
>> "przerobiony".
>> Po czym wykrzykiwały z reguły: "Mamo, ależ to jest proste! Ale pani inaczej
>> tłumaczyła i dzieci nie rozumiały!"
>> :-///
>
>
> Może w Waszym regionie była edukacyjna Polska C, ja nie mam takich
> wspomnień.

Ty nie, ale będziesz miała to na bieżąco, kiedy Twoje dzieci pójdą do
szkoły.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


216. Data: 2009-08-19 09:24:12

Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 18 Aug 2009 23:32:46 +0200, Chiron napisał(a):


> OK. Jednak bardziej powszechne- jeszcze w okresie międzywojennym- było
> uśmiercanie starców w Szwecji. I w Polsce i tam motywem takiego działania
> była często zwykła chęć uniknięcia śmierci głodowej. Może trochę nie na
> temat (chociaż może i nie)- po 2WŚ na ulicach miast polskich było sporo
> kalekich żebraków, którzy w bardzo krótkim czasie gdzieś...zniknęli. Ot-
> władze nie miały się jak nimi zająć...Dałem Ci cytat dotyczący amiszy. Czy
> nie uważasz, że podobne relacje społeczne (dla mnie jak najbardziej
> pożądane) można zbudować właśnie poprzez likwidację przymusowych ubezpieczeń
> społecznych?(choć oczywiście nie tylko- ale to warunek konieczny).

Nie w społeczeństwie po 50 latach komunizmu. Mieliśmy tego próbki w stanie
wojennym, kiedy ludzkie najgorsze instynkty wychodziły na światło dzienne
podczas kolejkowych bojów o podstawowe artykuly czy w tworzeniu klik pań z
mięsnego...


> Poza tym- poznałem trochę układy wśród górali. Trudno mi sobie wyobrazić,
> żeby tam ktoś praktykował uśmiercanie swoich rodziców. Do tej pory więzy
> rodzinne są tam silne.

Poki mają powiązania ze Stanami, Niemcami itd (rodzina). Gdyby tylko tego
zabrakło... sytuacja wróciłaby do pierwotnej, czyli tej sprzed czasów
dobrobytu, kiedy to panowal tam głod i choroby.
Nawet dzisiejsza architektura góralska to nie naturalny wytwór ich kultury,
lecz sztuczny twór - na użytek nowej (=lepszej) sytuacji
gospodarczo-socjalnej.

>
>
>>> Lata temu pojechałem na wieć, która kipiała z
>>> oburzenia, bo ktoś dostał w spadku po ciotce gospodarkę- i zawiózł jej
>>> psa
>>> do uśpienia, zamiast się nim zająć.
>>
>> Też bym to zrobiła, gdybym nie mogła się nim zająć ani nikt inny. Pies w
>> gospodarce to tylko pies, nic innego, stróż. Nie wyolbrzymiam roli
>> zwierząt
>> w moim życiu, choć je lubię i szanuję. I też mam psy od lat, żeby nie
>> było.
>> Mają u mnie dobrze, psi raj. Ale to nie oznacza, ze gdyby stały się
>> konkurentami do jadła np, miałyby pierwszeństwo przed moimi dziećmi.
>> Sorry.
>
> Tu sytuacja wyglądała tak, jak opisałem: dostał w spadku gospodarę, którą
> się zajął. Pies służył wiernie jego dobrodziejce- więc dla mnie oczywiste
> jest (dla tych ludzi też było), że powinien zająć się nim. To, co zrobił-
> uważam za nieludzkie.
>
>>>>> Skoro dzieci są teraz własnością państwa (tak to
>>>>> się oficjalnie przedstawia)- i żadne z nich nie będzie się opiekować na
>>>>> starość rodzicami- bo przecież mają emeryturę (nie ważne, że głodową i
>>>>> że
>>>>> są
>>>>> niedołężni)- to zniechęca to do posiadania dzieci.
>>>>
>>>> Ależ wcale nie zniechęca. Zniechęca co innego zupełnie - wygodnictwo.
>>>
>>> To wygodnictwo- IMO- niczego nie tłumaczy. Moim zdaniem właśnie jednym z
>>> głównych czynników, niszczących układ rodzinny na wsi (choć nie jedynym)
>>> były właśnie przymusowe ubezpieczenia społeczne. Zauważ- że jednak z
>>> posiadaniem dzieci była kojarzona spokojna starość wśród wnucząt.
>>
>> Pobożne życzenia były takie, ale rzeczywistość często inna.
>>
>>
>>> Wyprowadzanie zimą do lasu to oczywiście patologia-
>>
>> Czy coś, co było w ub. 2 wiekach powszechne, jest patologią? dziś na
>> pewno,
>> kiedy się właśnie nie zdarza, bo starsi mają renty/emerytury, które bardzo
>> się przydają młodszemu pokoleniu.
>
>>> i raczej nie wydaje mi
>>> się, żeby przeciętny człowiek, kochający swoje dzieci zakładał, że coś
>>> takiego go od nich spotka. Kalkulował (nawet podświadomie) starość wśrod
>>> nich. Skoro rodzic dostaje od państwa emeryturę, to dzieci mają
>>> usprawiedliwienie, że przecież ma za co żyć. Jak nie może samodzielnie
>>> egzystować- no to dom starców.
>>
>> Właśnie tam widziałam "dzieci" przyjeżdżające z dokładnoscią co do dnia
>> raz
>> w miesiącu - po emeryturę babci czy dziadka lub mamy/ojca.
>> Naprawdę, miałam sporo okazji do takich obserwacji - z pewnych względów. I
>> mogę duuuużo o tym powiedzieć, ale to wszystko smutne, więc po co.
>
> Czyli: trzymanie starców po to, żeby żerować na ich emeryturze?

Dokladnie.

> To już nie
> wiem, czy to "dochodzenie" nie było bardziej humanitarne...Tylko zauważ
> proszę, że to patologia.

Nie musisz akurat mnie tego mówić, chyba wiesz, że zauważam. Pisze o tym
właśnie dlatego.

> Rolą państwa jest marginalizowanie patologii.

Tego idealnego, zauważ.

> Czy
> wyobrażasz sobie cos takiego wśród amiszy?
>

Zauważ, w JAKIM państwie dane im było (i jest) żyć... a w jakim rodziła się
i narastała oraz utrwalała się jako "normalność" wszelka patologia u nas,
przez te już (nieco może już oklepane, ale oby pamiętne) 50 lat...


>>> W takiej sytuacji rodzice też kalkulują sobie
>>> takie możliwości. Jeśli powszechne staje się pozostawienie samemu sobie
>>> przez potomstwo- no to tak ważny czynnik, jak zapewnienie sobie spokojnej
>>> starości poprzez posiadanie licznego potomstwa- przestaje istnieć. Dla
>>> wielu
>>> ludzi to argument, by mieć jedno dziecko- lub wcale.
>>>
>>
>> To raczej z powodu dzisiejszej sytuacji ekonomicznej rodzin: jednemu
>> dziecku łatwiej pomóc w dorosłym życiu, gdyby sobie nie dawało
>> samodzielnie
>> rady.
>
> To też argument. Chociaż raczej uważam, że to tylko usprawiedliwienie się,
> takie jak: nie mam mieszkania, auta, firma jeszcze nie działa tak, jak
> powinna- no to jak tu mieć dziecko w tak nieludzkich warunkach?
>

Chcieli, mieli ludzie i kochali dzieci w naprawdę nieludzkich. Ale te czasy
już odeszły. Dziś ważniejszy jest markowy odkurzacz.

PS. Tak na marginesie: polecam Ci stronę
http://chomikuj.pl/Jola_FW/B*c3*b3g+Honor+Ojczyzna/W
ypowiedzi/prof+Anna+Ra*c5*bany
, gdzie sa pliki audio do odsłuchania i sciągnięcia, zawierające wypowiedzi
prof. Anny raźny, na tematy WAŻKIE dla Polski i Polaków, w tym traktujące o
sprawie polsko-rosyjskiej... w tym szczególnie tekst "Sympozjum naukowe ''
Oblicza polityki '' : Europa - Polska - Rosja.mp3"


--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


217. Data: 2009-08-19 09:24:46

Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 18 Aug 2009 23:35:22 +0200, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Tue, 18 Aug 2009 23:16:54 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> faktycznie masz skopane kodowanie
>>
>> Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
>> Co mam skopane?
>
>
> Jak coś wklejasz z www wyświetlają mi się krzaki. Nie jestem
> informatykiem. Nie wyjaśnię.

Nie moja wina, ze czytasz przez kiepskie www.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


218. Data: 2009-08-19 09:25:59

Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 18 Aug 2009 23:39:00 +0200, Paulinka napisał(a):

> Znani mi wybitni belfrowie też posyłali swoje dzieci do szkoły.
> I nie nie jest to tylko i wyłącznie moja opinia na temat tych
> nauczycieli, ale ogólna fama, jak się na ich temat pojawiała. Widać w
> szkole czuli się dobrze.

Tia, np. zaniedbane dzieci belferki, Marii Konopnickiej. Znanej (mi) nie
tylko z moralistycznej literatury dziecięcej, hie hie...
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


219. Data: 2009-08-19 09:28:58

Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 18 Aug 2009 23:45:29 +0200, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Tue, 18 Aug 2009 23:28:17 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Tue, 18 Aug 2009 23:01:38 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Nie napisałaś oddać, ale uśpić, czyli zabić.
>>>>
>>>> Napisałam "gdybym nie mogła się nim zająć ani nikt inny"
>>> Znasz realnie taką sytuację? Brakuje schronisk?
>>
>> I tam jest psom dobrze?
>> :-O
>
> Nikt ich tam zdrowych nie kładzie w objęcia Morfeusza ani nie wysyła do
> krainy wiecznych łowów..

...tylko dzięki takim jak Ty trzyma na minimalnej powierzchni, w skrajnym
zagęszczeniu, bez spacerów i przestrzeni, gdzie się gryzą i gloduja, bo nie
ma głupiego, który zafunduje karme dla tysięcy bezpańskich zwierząt,
namnożonych przez beztroskich ludków.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


220. Data: 2009-08-19 09:30:51

Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 18 Aug 2009 23:55:44 +0200, medea napisał(a):

> XL pisze:
>
>> przyjemność poprawiać jako matematyczka panią polonistkę w ortografii
>
> Ale już ją przeprosiłaś oczywiście za to, co niesłusznie wytknęłaś jej
> jako błędy?

Niesłusznie? - nic się nie zmieniło w kwestii ortografii od tamtej pory i
raczej do dziś słowo "standard" pisze się przez "d" na końcu, a nie przez
"t", jak to robiła ona... Myślę, że pod moim wpływem pisze już poprawnie.

> Pytanie retoryczne, bo przecież w szlachectwo się wmężyłaś, więc klasę masz.
>

Mam.


--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23 ... 30 ... 40 ... 42


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Tak się kończy uczona przez KK nieufność do badań naukowych, i fanatyzm czystości języka. Zaczynacie prześladować niepełnosprawnych.Skurw ysyny, polskie skurwysyny.
E, Draga, Draga
Towjądrysiowi...
POJEDYNEK
RODZAJE GwNA

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »