Cudowni! :-D

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 54

11. Data: 2013-10-07 20:36:17

Temat: Re: Cudowni! :-D
Od: "<^zazu^>" <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-10-07 19:29, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:5252eedd$0$21831$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> rodopie
>
> dopiero
>
> buehehehe

oj ghostword dysortografik ? :-P
btw- czad nie? pociesz się, że ja
mam tak olłejs enytajm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2013-10-07 20:38:58

Temat: Re: Cudowni! :-D
Od: "<^zazu^>" <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-10-07 19:26, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "<^zazu^>" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:5252ec8b$0$21830$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2013-10-07 18:46, Fragile pisze:
>>
>>>> aczkolwiek nie wiem
>>>> jak to sie dzieje cze grubasy pływają jak
>>>> pontony a ja tonę jak ołowiany odważnik :-\
>>>>
>>> Popracuj nad _oddechem_ :) Machanie łapkami nie wystarcza :)
>>
>> ja wcale nie oddycham jak pływam :-P
>> czy to jeszcze pływanie czy już bicie
>> rekordu guinnessa ? :-S
>
> Tak nalezy zaczynac, jak juz bedziesz miala zadowalajaca technike bez
> oddychania, pomalutku zacznij symulowac oddychanie (zblizac sie do
> sytuacji, gdy juz wydaje sie, ze potrafilabys oddychac), ale nadal
> trzeba sie wstrzymywac. Jak juz opanujesz technike z symulowanym
> oddychaniem rodopie wtedy aktywnie zacznij oddychac.
>
> Oddychanie zaburza wszystkie ruchy, czlowiek zaczyna myslec tylko o
> nabraniu powietrza i wszystko sie zaczyna rozlazic. Jak juz masz
> gwarancje, ze calosc leci automatycznie, oddech nie bedzie az tak bardzo
> mieszal. Na poczatku bedzie jednak trudno.

pływałam ostatnio osiem lat temu i w takim
odstępie czasu zdarza mi sie ponownie. ciężko będzie
o spraktykę twoich sugestii :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2013-10-07 20:54:10

Temat: Re: Cudowni! :-D
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 07 Oct 2013 19:16:58 +0200, <^zazu^> napisał(a):

> W dniu 2013-10-07 18:46, Fragile pisze:
>
>>> aczkolwiek nie wiem
>>> jak to sie dzieje cze grubasy pływają jak
>>> pontony a ja tonę jak ołowiany odważnik :-\
>>>
>> Popracuj nad _oddechem_ :) Machanie łapkami nie wystarcza :)
>
> ja wcale nie oddycham jak pływam :-P
>
I wszystko jasne :)
>
> czy to jeszcze pływanie czy już bicie
> rekordu guinnessa ? :-S
>
Miszczostwo ;)
Praktycznie każdy przez to przechodzi.

--
Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2013-10-07 21:06:57

Temat: Re: Cudowni! :-D
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "<^zazu^>" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:5252ffc3$0$2188$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2013-10-07 19:26, Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "<^zazu^>" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
>> news:5252ec8b$0$21830$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2013-10-07 18:46, Fragile pisze:
>>>
>>>>> aczkolwiek nie wiem
>>>>> jak to sie dzieje cze grubasy pływają jak
>>>>> pontony a ja tonę jak ołowiany odważnik :-\
>>>>>
>>>> Popracuj nad _oddechem_ :) Machanie łapkami nie wystarcza :)
>>>
>>> ja wcale nie oddycham jak pływam :-P
>>> czy to jeszcze pływanie czy już bicie
>>> rekordu guinnessa ? :-S
>>
>> Tak nalezy zaczynac, jak juz bedziesz miala zadowalajaca technike bez
>> oddychania, pomalutku zacznij symulowac oddychanie (zblizac sie do
>> sytuacji, gdy juz wydaje sie, ze potrafilabys oddychac), ale nadal
>> trzeba sie wstrzymywac. Jak juz opanujesz technike z symulowanym
>> oddychaniem rodopie wtedy aktywnie zacznij oddychac.
>>
>> Oddychanie zaburza wszystkie ruchy, czlowiek zaczyna myslec tylko o
>> nabraniu powietrza i wszystko sie zaczyna rozlazic. Jak juz masz
>> gwarancje, ze calosc leci automatycznie, oddech nie bedzie az tak bardzo
>> mieszal. Na poczatku bedzie jednak trudno.
>
> pływałam ostatnio osiem lat temu i w takim
> odstępie czasu zdarza mi sie ponownie. ciężko będzie
> o spraktykę twoich sugestii :(

Wiadomo, nie da sie uczyc plywac przez usenet. W kazdym razie, jak sie chce
wciagnac powietrze to mozg swiruje (wiadomo, powietrze jest dla niego
strasznie cenne) jak nie ma dobrze wbitej w lepetyne techniki (czyt:
wielosetkrotnie powtorzonej poprawnie) to mamy na 100% niestabilnosc. Jak
nie za pierwszym razem, to za trzecim sie zachlystniemy woda.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2013-10-08 13:10:19

Temat: Re: Cudowni! :-D
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 07 Oct 2013 20:38:58 +0200, <^zazu^> napisał(a):

> W dniu 2013-10-07 19:26, Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "<^zazu^>" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
>> news:5252ec8b$0$21830$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2013-10-07 18:46, Fragile pisze:
>>>
>>>>> aczkolwiek nie wiem
>>>>> jak to sie dzieje cze grubasy pływają jak
>>>>> pontony a ja tonę jak ołowiany odważnik :-\
>>>>>
>>>> Popracuj nad _oddechem_ :) Machanie łapkami nie wystarcza :)
>>>
>>> ja wcale nie oddycham jak pływam :-P
>>> czy to jeszcze pływanie czy już bicie
>>> rekordu guinnessa ? :-S
>>
>> Tak nalezy zaczynac, jak juz bedziesz miala zadowalajaca technike bez
>> oddychania, pomalutku zacznij symulowac oddychanie (zblizac sie do
>> sytuacji, gdy juz wydaje sie, ze potrafilabys oddychac), ale nadal
>> trzeba sie wstrzymywac. Jak juz opanujesz technike z symulowanym
>> oddychaniem rodopie wtedy aktywnie zacznij oddychac.
>>
>> Oddychanie zaburza wszystkie ruchy, czlowiek zaczyna myslec tylko o
>> nabraniu powietrza i wszystko sie zaczyna rozlazic. Jak juz masz
>> gwarancje, ze calosc leci automatycznie, oddech nie bedzie az tak bardzo
>> mieszal. Na poczatku bedzie jednak trudno.
>
> pływałam ostatnio osiem lat temu i w takim
> odstępie czasu zdarza mi sie ponownie. ciężko będzie
> o spraktykę twoich sugestii :(

To se idź najpierw na akwaaerobik, faaajnie jest :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2013-10-08 13:14:59

Temat: Re: Cudowni! :-D
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 7 Oct 2013 21:06:57 +0200, Ghost napisał(a):

> Wiadomo, nie da sie uczyc plywac przez usenet.

Ale da się przez sen. Tzn JA się nauczyłam przez sen. Kiedy uczyłam się
pływać i mi nie wychodziło, pewnej nocy non stop śniło mi się, że najpierw
robię tylko tzw strzałkę i wciąż ją cwiczyłam we śnie. A potem we śnie
ćwiczyłam że ze strzałki przechodzę do płynięcia.

Rano bezbłędnie wykonałam strzałkę i potem przepłynęłam pierwszy raz cały
basen.

Ta metoda jest znana - wizualizacja.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2013-10-08 14:01:05

Temat: Re: Cudowni! :-D
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 8 Oct 2013 13:14:59 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Mon, 7 Oct 2013 21:06:57 +0200, Ghost napisał(a):
>
>> Wiadomo, nie da sie uczyc plywac przez usenet.
>
> Ale da się przez sen. Tzn JA się nauczyłam przez sen. Kiedy uczyłam się
> pływać i mi nie wychodziło, pewnej nocy non stop śniło mi się, że najpierw
> robię tylko tzw strzałkę i wciąż ją cwiczyłam we śnie. A potem we śnie
> ćwiczyłam że ze strzałki przechodzę do płynięcia.
>
> Rano bezbłędnie wykonałam strzałkę i potem przepłynęłam pierwszy raz cały
> basen.
>
> Ta metoda jest znana - wizualizacja.
>
To w końcu śniło Ci się, czy wizualizowałaś sobie?
Wizualizacja to nie śnienie. Mylisz pojęcia.

--
Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2013-10-08 14:50:29

Temat: Re: Cudowni! :-D
Od: "<^zazu^>" <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-10-08 14:01, Fragile pisze:
> Dnia Tue, 8 Oct 2013 13:14:59 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Mon, 7 Oct 2013 21:06:57 +0200, Ghost napisał(a):
>>
>>> Wiadomo, nie da sie uczyc plywac przez usenet.
>>
>> Ale da się przez sen. Tzn JA się nauczyłam przez sen. Kiedy uczyłam się
>> pływać i mi nie wychodziło, pewnej nocy non stop śniło mi się, że najpierw
>> robię tylko tzw strzałkę i wciąż ją cwiczyłam we śnie. A potem we śnie
>> ćwiczyłam że ze strzałki przechodzę do płynięcia.
>>
>> Rano bezbłędnie wykonałam strzałkę i potem przepłynęłam pierwszy raz cały
>> basen.
>>
>> Ta metoda jest znana - wizualizacja.
>>
> To w końcu śniło Ci się, czy wizualizowałaś sobie?
> Wizualizacja to nie śnienie. Mylisz pojęcia.

"mylisz pojęcia" - tymi słowy do ikselki?!!!!! jak możesz
pszesz to grzech :-P tak jąm złapać ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2013-10-08 15:29:21

Temat: Re: Cudowni! :-D
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2013-10-08 14:50, obywatel <^zazu^> uprzejmie donosi:
> W dniu 2013-10-08 14:01, Fragile pisze:
>> Dnia Tue, 8 Oct 2013 13:14:59 +0200, Ikselka napisał(a):
>>> Dnia Mon, 7 Oct 2013 21:06:57 +0200, Ghost napisał(a):
>>>
>>>> Wiadomo, nie da sie uczyc plywac przez usenet.
>>>
>>> Ale da się przez sen. Tzn JA się nauczyłam przez sen. Kiedy uczyłam się
>>> pływać i mi nie wychodziło, pewnej nocy non stop śniło mi się, że
>>> najpierw
>>> robię tylko tzw strzałkę i wciąż ją cwiczyłam we śnie. A potem we śnie
>>> ćwiczyłam że ze strzałki przechodzę do płynięcia.
>>>
>>> Rano bezbłędnie wykonałam strzałkę i potem przepłynęłam pierwszy raz
>>> cały
>>> basen.
>>>
>>> Ta metoda jest znana - wizualizacja.
>>>
>> To w końcu śniło Ci się, czy wizualizowałaś sobie?
>> Wizualizacja to nie śnienie. Mylisz pojęcia.
>
> "mylisz pojęcia" - tymi słowy do ikselki?!!!!! jak możesz
> pszesz to grzech :-P tak jąm złapać ;)

Strach zasnąć potem.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2013-10-08 17:14:51

Temat: Re: Cudowni! :-D
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:525408ad$0$21846$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2013-10-08 14:50, obywatel <^zazu^> uprzejmie donosi:
>> W dniu 2013-10-08 14:01, Fragile pisze:
>>> Dnia Tue, 8 Oct 2013 13:14:59 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>> Dnia Mon, 7 Oct 2013 21:06:57 +0200, Ghost napisał(a):
>>>>
>>>>> Wiadomo, nie da sie uczyc plywac przez usenet.
>>>>
>>>> Ale da się przez sen. Tzn JA się nauczyłam przez sen. Kiedy uczyłam się
>>>> pływać i mi nie wychodziło, pewnej nocy non stop śniło mi się, że
>>>> najpierw
>>>> robię tylko tzw strzałkę i wciąż ją cwiczyłam we śnie. A potem we śnie
>>>> ćwiczyłam że ze strzałki przechodzę do płynięcia.
>>>>
>>>> Rano bezbłędnie wykonałam strzałkę i potem przepłynęłam pierwszy raz
>>>> cały
>>>> basen.
>>>>
>>>> Ta metoda jest znana - wizualizacja.
>>>>
>>> To w końcu śniło Ci się, czy wizualizowałaś sobie?
>>> Wizualizacja to nie śnienie. Mylisz pojęcia.
>>
>> "mylisz pojęcia" - tymi słowy do ikselki?!!!!! jak możesz
>> pszesz to grzech :-P tak jąm złapać ;)
>
> Strach zasnąć potem.

No, mozna obudzic np. zawodowym morderca, albo szafą, albo... hyyyy....
chir...