g...@i...pl napisał(a):
> n...@n...com napisał(a):
>
>> To akurat wiem. Właśnie dzięki diecie i aerobom wykonywanym każdego dnia
>> przed śniadaniem i przed kolacją udało mi się - w ciągu niespełna 2
>> miesięcy - zrzucić 17 kilo. Obecnie ważę 72 kg przy wzroście 180 cm, ale
>> to mnie nie zadowala i chcę jeszcze zrzucić, powiedzmy do 60 kg (to dla
>> mnie granica niedowagi, a wagi prawidłowej). Problem w tym, że
>> zatrzymałem się na wspomnianych 72 kg i od 2 tygodni waga ani drgie,
>> mimo stosowania diety i identycznej dawnki ćwiczeń.
>
> Hej, czyżby planujesz po osiagnięciu wymażonej wagi atak na masę
> mieśniową ;)?
> Jesli tak to proponuje od razu przejście z aerobów na ćwiczenia
> siłowe zwane superseriami z chocby hantlami dzięki którym tracąc
> tłuszczyk rzeżbisz mięsnie. być może nie tracisz już wagi bo
> organizm przyzwyczaił się do wysiłku, tych samych ćwiczeń itp.
> Moim zdaniem 72kg przy 180 to chyba odpoiwedni moment na siłownie ale
> mądrze zaplanowaną-siłownia to nie tylko pakowanie na masę :D
>
> pozdrawiam!
>

Jakiś czas temu ćwiczyłem na siłowni, ale po tym jak dość mocno
przybrałem na wadze, musiałem zrezygnować. Jeśli teraz miałbym wrócić to
tylko po to żeby ćwiczyć rzeźbę. Ale najpierw przed tym chcę schudnąć,
maksymalnie ile się da :)



Pozdrawiam.