Ćwierczakiewiczowa i spirytus Nr 4
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-20 08:00:57
Temat: Ćwierczakiewiczowa i spirytus Nr 4Od: "Krzysztof Wandachowicz" <k...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam,
W przepisach Lucyny Ćwierczakiewiczowej (przedruk z 1885) jest przepis na
"Wyborną śliwowicę".
Idzie to tak:"W gąsior z szerokim otworem nakłaść pełno dojrzałych zupełnie
węgierek, nalać je spirytusem najlepszym Nr 4,..."
No właśnie, co to jest ten spirytus Nr 4. Będę wdzięczny za odpowiedź.
--
Krzysztof Wandachowicz
k...@s...pl
----------------------------------------------------
------------------------
------------
SENTINEL * PL-61-655 Poznan, Poland * Os. Na Murawie 11c / 5
tel/fax +48 61 8213286 * s...@s...pl * www.sentinel.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2002-08-20 10:16:17
Temat: Re: Ćwierczakiewiczowa i spirytus Nr 4Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora
>>Witam,
>>W przepisach Lucyny Ćwierczakiewiczowej (przedruk z 1885) jest przepis na
>>"Wyborną śliwowicę".
>>Idzie to tak:"W gąsior z szerokim otworem nakłaść pełno dojrzałych
>
> zupełnie
>
>>węgierek, nalać je spirytusem najlepszym Nr 4,..."
>>
>>No właśnie, co to jest ten spirytus Nr 4. Będę wdzięczny za odpowiedź.
>
>
> Też kiedyś próbowałem tego dociec. Po wieloletnich dochodzeniach wyszło mi,
> że to jest tak:
> - nabyć trzeba czterokrotną w stosunku do potrzeb ilość spirytusu.
> - wypić 1/4 tej ilości. To jest spirytus Nr 1
> - wypić następną 1/4 tej liości . To jest spirytus Nr 2.
> - wypić nastepną 1/4 ilości początkowej. To jest spirytus Nr 3.
> Resztą, czyli spirytusem Nr 4 zalać te śliwki o ile jeszcze się trafi do
> gąsiora....
> Pozdrawiam ;-)))))
hicks....hicks.....
A tak na serio, to może taki 4 razy destylowany? Będzie na nasze koło
70-80 procent.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-20 10:17:51
Temat: Re: Ćwierczakiewiczowa i spirytus Nr 4Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Krzysztof Wandachowicz" <k...@s...pl> napisał w
wiadomości news:ajst1k$4vi$1@news.onet.pl...
> Witam,
> W przepisach Lucyny Ćwierczakiewiczowej (przedruk z 1885) jest przepis na
> "Wyborną śliwowicę".
> Idzie to tak:"W gąsior z szerokim otworem nakłaść pełno dojrzałych
zupełnie
> węgierek, nalać je spirytusem najlepszym Nr 4,..."
>
> No właśnie, co to jest ten spirytus Nr 4. Będę wdzięczny za odpowiedź.
Też kiedyś próbowałem tego dociec. Po wieloletnich dochodzeniach wyszło mi,
że to jest tak:
- nabyć trzeba czterokrotną w stosunku do potrzeb ilość spirytusu.
- wypić 1/4 tej ilości. To jest spirytus Nr 1
- wypić następną 1/4 tej liości . To jest spirytus Nr 2.
- wypić nastepną 1/4 ilości początkowej. To jest spirytus Nr 3.
Resztą, czyli spirytusem Nr 4 zalać te śliwki o ile jeszcze się trafi do
gąsiora....
Pozdrawiam ;-)))))
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-20 10:20:48
Temat: Re: Ćwierczakiewiczowa i spirytus Nr 4Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora
>>No właśnie, co to jest ten spirytus Nr 4. Będę wdzięczny za odpowiedź.
>
>
> Też kiedyś próbowałem tego dociec. Po wieloletnich dochodzeniach wyszło mi,
> że to jest tak:
> - nabyć trzeba czterokrotną w stosunku do potrzeb ilość spirytusu.
> - wypić 1/4 tej ilości. To jest spirytus Nr 1
> - wypić następną 1/4 tej liości . To jest spirytus Nr 2.
> - wypić nastepną 1/4 ilości początkowej. To jest spirytus Nr 3.
> Resztą, czyli spirytusem Nr 4 zalać te śliwki o ile jeszcze się trafi do
> gąsiora....
jeszcze lepsze rozwiązanie mam:
§ 12a. 1. Zwalnia się od podatku akcyzowego podatników:
a tu jest numer 4:
4) o których mowa w art. 35 ust. 1 pkt 6 ustawy, jeżeli są osobami
fizycznymi, nieprowadzącymi działalności gospodarczej, a posiadane przez
nich wyroby akcyzowe przeznaczone są na własne cele konsumpcyjne,
czyli po naszemu bimber bezakcyzowy!!!!
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-20 10:54:47
Temat: Re: Ćwierczakiewiczowa i spirytus Nr 4Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:3D621800.6080102@ukbf.fu-berlin.de...
>
> czyli po naszemu bimber bezakcyzowy!!!!
też jest w porządku ;-)))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-20 11:41:14
Temat: Re: Ćwierczakiewiczowa i spirytus Nr 4Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora
"Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de> schrieb im Newsbeitrag
news:3D6216F1.4000600@ukbf.fu-berlin.de...
>
> A tak na serio, to może taki 4 razy destylowany? Będzie na nasze koło
> 70-80 procent.
>
> Waldek
>
Waldku, czy znasz jakis alkohol o tej mocy w Niemczech? Raz widzialem i nie
pamietam gdzie. Znalazlem kolejne drzewko dereniowe i obawiam sie, ze
polskiego spirytusu mi nie starczy. Od bidy zamroze owoce i zaleje po
powrocie z Polski. Fdybys cos takiego widzial w Berlinie, to podaj prosze
nazwe sklepu i ulice.
Moze przyda sie innym pijacym za/przed Odra?
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-20 12:34:03
Temat: Re: Ćwierczakiewiczowa i spirytus Nr 4Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora
> Waldku, czy znasz jakis alkohol o tej mocy w Niemczech? Raz widzialem i nie
> pamietam gdzie. Znalazlem kolejne drzewko dereniowe i obawiam sie, ze
> polskiego spirytusu mi nie starczy. Od bidy zamroze owoce i zaleje po
> powrocie z Polski. Fdybys cos takiego widzial w Berlinie, to podaj prosze
> nazwe sklepu i ulice.
> Moze przyda sie innym pijacym za/przed Odra?
poszukam, ale ciarno widzę. Choć ogórków do małosolnych też nie było, a
nasz Kaisers miał. Powinno się nazywać jakoś Speisespiritus lub
podobnie. Może mają w Metro?
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-20 12:47:21
Temat: Re: Ćwierczakiewiczowa i spirytus Nr 4Od: "ktabaczynski" <k...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:3D62373B.9070607@ukbf.fu-berlin.de...
>
> > Waldku, czy znasz jakis alkohol o tej mocy w Niemczech? Raz widzialem i
nie
> > pamietam gdzie. Znalazlem kolejne drzewko dereniowe i obawiam sie, ze
> > polskiego spirytusu mi nie starczy. Od bidy zamroze owoce i zaleje po
> > powrocie z Polski. Fdybys cos takiego widzial w Berlinie, to podaj
prosze
> > nazwe sklepu i ulice.
> > Moze przyda sie innym pijacym za/przed Odra?
>
> poszukam, ale ciarno widzę. Choć ogórków do małosolnych też nie było, a
> nasz Kaisers miał. Powinno się nazywać jakoś Speisespiritus lub
> podobnie. Może mają w Metro?
A nie można kupić w aptece?
Pozdrowienia. Krzysztof.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-20 12:53:19
Temat: Re: Ćwierczakiewiczowa i spirytus Nr 4Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora
>>poszukam, ale ciarno widzę. Choć ogórków do małosolnych też nie było, a
>>nasz Kaisers miał. Powinno się nazywać jakoś Speisespiritus lub
>>podobnie. Może mają w Metro?
>
>
> A nie można kupić w aptece?
pewnie można, tylko tam ceny aptekarskie ;-)
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-08-20 13:22:29
Temat: Re: Ćwierczakiewiczowa i spirytus Nr 4Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora
"ktabaczynski" <k...@s...com.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:ajtdjc$7vf$1@news2.tpi.pl...
>
>
> A nie można kupić w aptece?
>
> Pozdrowienia. Krzysztof.
>
Bylem, pytalem: 7 z czyms EUR za 100ml. To za drogo. W Polsce kupilem pol
litra za 46 zl. Wodki mam od cholery. Tylko mi spirytusu brak. A najlepsza
mieszanka do owowcow to pol litra spirytusu i pol litra wodki.
Irek kochany
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |