"Magdalena Bassett" <m...@o...com> wrote in message
news:41918155.D96F0F91@olypen.com...
>
> A glosowales na Republikanow czy Demokratow?

Po pierwsze - nie glosowalem. jak juz napisalem wczesniej, jestem "alien".
Po drugie, chyba to nie jest dobre forum do dyskusji politycznych, ale
jednak odpowiem. A wiec:

> Przeciez Republikanie zatwierdzili tego rodzaju
> przekraczanie praw osobistych

Kto? Gdzie? Jak? Nie zauwazylem.

> oni to staczaja ten kraj w sredniowiecze, wlacznie z milicja
> moralna

Jaka milicja moralna??? Kto? Gdzie? Jak?

> i wycofaniem praw ososbistych

Jakim wycofaniem praw osobistych? Oczywiscie w walce z terroryzmem pewne
straty na polu praw osobistych byc musza, ale ja raczej zauwazam szalejaca
w Ameryce "polityczna poprawnosc".

> niszczeniem parkow narodowych

Tutaj sie czesciowo zgadzam, ale ekstrema zielonych tak samo mnie wkurza.
Co do Alaski mam mieszane uczucia.

> staczaniem edukacji na dno cywilizowanego swiata

To jest prawda, tylko niewiele ma to wspolnego z partia rzadzaca. A jesli juz,
to winne glownie sa idee demokratow. A w szczegolnosci polityczna poprawnosc
i co najwazniejsze przewodnia idea, ze najwazniejsi sa slabi uczniowie. "Ksztalcony"
ma byc kazdy debil i poziom nauczania do nich sie dostosowuje. Inicjatywa Busha
"no child left behind" niestety jest wyrazem tej idei i tu mam mu bardzo za zle, ze
ulegl tym lewicowym pogladom. Oczywiscie gdzies jeszcze jest spor o nauczanie
ewolucji, ale to jest margines.

> nie mowiac o braku szczepionek dla najstarszej grupy spolecznej

Przeciez to nie Bush ma sie zajmowac szczepionkami.
Czy naprawde cokolwiek dzieje sie zle, zwalasz na prezydenta?

Ogolnie rzecz biorac nie widze wiekszej roznicy miedzy przyglupem Bushem a
choragiewka na wietrze Kerrym. Jak mowia, w kampanii wyborczej zaprezentowane
zostaly dwa odmienne poglady, przy czym oba nalezaly do Kerry'ego. Dwie wielkie
ekstremalne sily spoleczne Ameryki - chrzescijanska prawica i politycznie poprawna
lewica to zaraza. Ale zadna z nich nie jest lepsza od drugiej. Nie twierdze, ze Bush
i
republikanie to aniolki, ale jestem przeciwny oskarzaniu ich o winy cudze lub
wyimaginowane.
Paszkwil taki jak zrobil Moore mozna zrobic doskonale o kazdym polityku.

Na przyszlosc Ameryki niestety znacznie wiekszy wplyw bedzie mialo
co zrobia (czy nie zrobia) terrorysci muzulmanscy, a nie kto jest prezydentem.
Z tym, ze jednak wydaje mi sie, ze z terroryzmem lepiej walczyc beda republikanie.
Znow winna jest polityczna poprawnosc, ktora demokraci wiaza sobie rece
(tak bylo za Clintona, przed 9/11). Wojna w Iraku z jednej strony wzmogla nienawisc
do Ameryki wsrod muzulmanow, z drugiej strony Irak sluzy jako piorunochron; to tam
ciagna terrorysci.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure