Data: 2010-01-19 09:16:41
Temat: Re: Cz owiek jest tym czym nie jest i nie jest tym czym jest.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Robakks napisał(a):
> Odebrałem Twoją odpowiedź na moje pytanie tak:
> Robakks:
> Ludzie zbudowali Chiński Mur i piramidy. Mogą także zbudować
> wieżę Babel.
> Iza:
> obróciłeś "kota ogonem"
>
> Twoja odpowiedź wskazuje, że nie należysz do budowniczych,
> bo brakuje Ci chęci wspólnego budowania dla dobra innych.
> Czy chodzi tu o interesowność, ksobność i wyrachowanie? :)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>
> _______
>
>
> Użytkownik "Iza" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:334aec98-0cd8-4947-852d-0a53465480c0@22g2000yqr
.googlegroups.com...
> On 18 Sty, 23:16, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> > "Iza" <f...@o...pl>news:c5d6120a-dc68-453e-815d-d5d72ac0b
b...@q...googlegroups.com...
> >
> >
> >
> >
> >
> > > On 18 Sty, 22:53, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> > >> "Iza" f...@o...pl
> > >> > On 18 Sty, 22:18, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> > >> >> Ty mnie chciałaś rozśmieszyć Izo swoim postem?
> > >> >> Jeśli tak - to Ci się udało. ;DDD
> > >> >> Kopce termitów robią termity
> > >> >> Mrowiska robią mrówki
> > >> >> Plastry miodu robią pszczoły
> > >> >> a ludzie zrobili Chiński Mur i piramidy.
> > >> >> Czy Twoim zdaniem, jeśli człowiek robi coś pod przymusem
> > >> >> to nie chce ale musi???
> > >> >> Przecież można chcieć być przymuszanym.
> > >> >> Jedno nie jest w sprzeczności z drugim.
> > >> >> Zobacz:
> > >> >> Ile młodych dziewcząt chce być modelkami zmuszanymi
> > >> >> do występowania publicznie na wybiegu? Musi bo chce. :-)
> > >> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> > >> >> ~>°<~
> > >> >> miłośnik mądrości i nie tylko :)
> > >> > Hmm...makabra..Ciebie do czegoś przekonać to prędzej w
> > >> > sito wody nabiorę :)
> > >> > Przecież to o czym piszesz, to zupełnie co innego.
> > >> > Człowiek, który zmusza sie sam do czegoś może... zaznaczam
> > >> > moze, ale nie musi byc nazwany niewolnikiem własnym. A jeśli
> > >> > w drodze do osiągnięcia celu katuje sam siebie to na własne
> > >> > żądanie.
> > >> > Natomiast Ci o, których mowa w powyższych postach to
> > >> > ubezwłasnowolnieni niewolnicy bez prawa do samostanowienia
> > >> > możliwości odmowy..ani wcześniej ani potem ani nigdy. Większość
> > >> > to "chcenie" przypłaciła życiem.
> > >> > Edusiuniuńku ...weź że to pokapuj...to takie proste :)
> > >> >> . . .
> > >> >> PS. Pamiętasz jeszcze o co pytałem? ;)
> > >> >> "Czegóż więc brakuje skoro jest zła wola niszczenia,
> > >> >> a nie ma dobrej woli budowania?"
> > >> >> Odpowiesz mi?
> > >> > Ja Ci nic nie burzę...ja po prostu jestem uparta i wredna a QI 000,2
> > >> > daje mi w tej kwestii swobode czynu ;)))
> > >> > ___
> > >> > Iza
> > >> hehehe
> > >> Napisz mi czy dobrze Cię rozumiem. Wymyśliłaś sobie taką teorię
> > >> że nie możesz mi odpowiedzieć na pytanie:
> > >> "Czegóż więc brakuje skoro jest zła wola niszczenia,
> > >> a nie ma dobrej woli budowania?"
> > >> bowiem w Twojej teorii budowniczowie piramid, kasta Egipcjan
> > >> o wysokiej pozycji społecznej - byli teoretycznymi niewolnikami.
> > >> Zrób więc sobie teorię zgodną z rzeczywistością, że nie byli
> > >> niewolnikami lecz dobrze opłacanymi fachowcami.
> > >> Czy wówczas będziesz mogła mi odpowiedzieć czego brakuje
> > >> gdy nie ma chęci? :-)
> > >> Robakks
> > >> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> > > Wiesz Edi..dałabym Ci plonka, ale ze względu na szacuenek i
> > > sympatie do Ciebie...powiem jesze tylko, dziekuje Ci za wszelkie
> > > rozmowy :(
> > > ______
> > > Izabela
> >
> > Zamiast odpowiedzi na pytanie: "czego brakuje gdy nie ma chęci?"
> > demonstrujesz brak chęci do odpowiedzi na pytanie "czego brakuje
> > gdy nie ma chęci?"
> > Dlaczego nie chcesz wiedzieć co stoi za tym, że nie masz chęci
> > by mieć chęci? ;)
> > ___
> > Edi
>
> Odpowiedziała ...nieodpowiedzialna ...dla Ciebie liczy się
> tak odpowiedź, która jest właściwa z Twojego punktu widzenia to po co
> mam się produkować?!
> Dla Ciebie konsensus jest wówczas, gdy Twoje pozostaje na wierzchu.
> Ja rozumiem, ze ciężko Ci publicznie przyznać racje babie po
> zawodówce.
> Swoją droga, pamiętam jak zanim o tym napisałam, pytałeś czy ja
> może jestem psycholożką bo potrafię rozmawiać z Flyerem. Ciekawi mnie
> jak inaczej potoczyło by się moje tu bytowanie gdybym tak szczerze się
> do
> tego nie przyznała. Myślisz Edi, ze miałabym większe szanse coś komuś
> udowodnić i by to było w jego mniemaniu autorytatywne? Zapewne tak.
> Ludzie wyciągają pochopne wnioski ...ludzie lubią owczy pęd - również
> w ocenie.
> Podałam Ci prosty wniosek, a Ty go przekabaciłeś - nie wiem dlaczego?
> Nie zamierzałam między Wami filozofami i matematykami kontemplować
> zjawiska
> "Człowiek jest tym czym nie jest i nie jest tym czym jest"
> Ponieważ czytam Twoje posty, zauważyłam coś co się nie zgadza ani z
> moim
> poczuciem sprawiedliwości w odniesieniu do Twojej teorii obopólnej
> korzyści,
> co zarazem z Twojej strony jest naciąganie faktów historycznych.
> Mianowicie, ze
> fizole budujący tamte monumenty miały sie szczęśliwie i
> satysfakcjonująco bo "chciały chcieć"
> Edi, Ci ludzie nie dożywali Twoich lat...Bo zobacz, Egipscy
> monarchowie byli ludźmi z
> nad wymiar przerośniętym ego, również ..w zasadzie nawet przede
> wszystkim z powodu wyznawanego kult boga-człowieka.
> Zwróciłam Ci grzecznie uwagę na tego drastycznego babola a Ty
> obróciłeś
> "kota ogonem" - tak wiem, Wy to potraficie. Miałam okazje popisać priv
> z filozofem
> i wiem, ze granica racji jest u niego płynna jeśli przenosi sie na
> moją korzyść.
>
> Pytasz: "czego brakuje gdy nie ma chęci?"
> Otóż ..to jest proste - brakuje tychże chęci.
>
> Zapytasz: Co więc zrobić by mieć chęci?
> Odpowiem: Zależy ...jeśli działanie ma być dobrowolne, może
> wystarczyłaby zachęta połączona z racjonalnymi
> argumentami o korzyściach w formie gratyfikacji, sławy, pożytku
> publicznego - nie wszystko na wszystkich podziała gdyż każdy ma inne
> priorytety. Można również kogoś do chcenie zmusić zastraszając go,
> szantażując. Jakkolwiek taki sposób, wzbudzania w kimś "chęci",
> przestaje byś dobrowolny i staje sie niewolniczy.
> IMHO nie ma czegoś takiego jak "zmusić do chcenia" można co najwyżej
> kogoś " zmobilizować, zachęcić do chcenia" ewentualnie "zaproponować
> mu chcenie"
> ___
> Iza
> Ps. Ja Cie nie plonkuję dla manifestacji, po prostu przestaje czytać
> Twoje posty bo nie ma sensu się dla Ciebie produkować, gdyż Ty nie
> dasz sie przekonać do niczego co się nie zgadza z Twoim planem- no a
> czytając mogłabym się pokusić na jakieśtam odpisywanie, jak teraz.
Iza jedna uwaga.....Robakks nie jest filozofem tylko debilem po
zawodówce i nie ma bladego pojęcia o filozofii, a to o czym mówisz to
obłuda typowa dla Robakksa, i nie przejmuj się bardzo, bo on pisze
bezsensu.
|