a...@i...org.pl (algraf) napisał(a):

> Kuba Lamentowicz pisze:
>
> >Wyjaśnieniem przyczyny tego są chyba poniżesze dane:
> >Kazdego roku do Rezcników Odpowiedzialności Zawodowej Izb Lekarskich
trafia
> >2000 - 3000 skarg pacjentów. Każedgo roku uprawomacnia się 150- 250
> >orzeczeń
> >uznających bład lekarza.Reszta spraw jest umarzana lub lekarze są
> >uniewinniani.W USA przyjmuje się iż w efekcie niewłaściwego leczenia
umiera
> >każdego roku około 100 000 osób.
>
> - Co ma piernik do wiatraka?! Co ma tu do rzeczy USA? W Chinach pewnie
ginie
> 10000000000000 osob i co z tego? Ludzie?!! Mozgi wam slonce powypalalo?!
Wyjaśnione było powyżej.Powtarzam jednak jeszcze raz: Jest to porównanie
ilości popełnianych błędów w USA z ilością uznawanych błędów przez Izby
Lekarskie w Polsce.

> >Prawo do krytyki dotyczy nie tylko działań zawodów zaufania publicznego
> >lecz wszelkiej działalności publicznej...
>
> - wiec jezeli wypowiadasz sie publicznie to tez dzialanie publiczne i
> spokojnie moge cie krytykowac i wpisac cie na liste internetowa.
>
> arek
>
Możesz w granicach moich działań publicznych. To właśnie nazywa się
wolnością wypowiedzi i cieszę się iż w końcu zaczynasz to rozumieć.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/