Data: 2011-02-18 13:09:36
Temat: Re: Czarny Łabędź - widzieliście ?
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-02-18 13:17, Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> W dniu 2011-02-18 09:06, zażółcony pisze:
>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:ijk4go$ntl$2@news.onet.pl...
>>>
>>>> Mam nadzieję, że zatrzymają to w repertuarze kin przynajmniej do
>>>> przyszłego tygodnia, bo wcześniej nie dam rady, a bardzo kusicie.
>>>> No i mam także nadzieję, że jest to bardziej zjadliwe, niż "Pi".
>>>
>>> Nie mam pojęcia, o czym było "Pi", chyba nie widziałem
>>
>> To chyba pierwszy film Aronofsky'ego. O geniuszu matematycznym, który
>> nie umie sobie poradzić z chorobą psychiczną. Wszystkim wokół zależy
>> tylko na wykorzystaniu jego zdolności, a nikt nie myśli o tym, żeby
>> mu pomóc. Film oparty chyba głównie na jego schizoidalnych wizjach i
>> w końcu nie wiadomo, co jest wizją, a co dzieje się naprawdę. Jak dla
>> mnie zdecydowanie za ciężki film.
>
>
> A miał może przypadkiem szurniętą matkę?
>
Chyba nie, ale na 100% nie powiem, bo może gdzieś tam w wizjach była
ujęta. ;)
Ewa
|