LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
> XL pisze:
>> <m...@g...com> wrote:
>
>>> ...KoncaCzasU...
>
>> ... jak i Początku. Wciąż jakby w miejscu stał 3-)
>
> Bo w gruncie rzeczy go nie ma; jego powstanie było wyłącznie wynikiem
> potrzeby uporządkowania zdarzeń w przestrzeni Świadomości, które miały
> miejsce chwilę wcześniej.
>

Czas jest nieskończony i nieograniczony, przez co w każdym jego momencie
(jak w każdym punkcie prostej) jesteś równo oddalony od jego (jej) początku
i końca o odległość nieskończoną.
W sumie więc, wobec tego faktu i w proporcjonalnym zetknięciu z
nieskończoną miarą czasu, wszystko, co działo się kiedykolwiek, dzieje
teraz oraz będzie w przyszłości, dzieje się jednocześnie...

--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.