W dniu 2018-04-12 o 12:19, XL pisze:
> <Kviat> wrote:
>> W dniu 2018-04-12 o 02:06, XL pisze:
>>> <Kviat> wrote:
>>>> "Jest coś pięknego w widoku wielu ubogich, których przyjmuję. Muszą
>>>> cierpieć, jak Chrystus na krzyżu. Świat zyskuje wiele dzięki cierpieniu"
>>>> - te słowa błogosławionej przytaczał dziennikarz Christopher Hitchens.
>>>
>>>>
>>>> - Zachwyt nad cierpieniem, bólem, wpatrywanie się w brud, nędzę,
>>>> umieranie i dostrzeganie w tym Jezusa to specyficzna duchowość -
>>>> przyznał prof. Bartoś."
>>>>
>>>
>>> Ciekawe, co więc obu panów tak ciągnie do tej ,,specyfiki"?
>>
>> A jak to sobie uroiłaś, że ich ciągnie do tej specyfiki?
>> Napisali
>
>
> No właśnie tak.

"te słowa błogosławionej przytaczał"
"Zachwyt nad (...) to specyficzna duchowość - przyznał prof. Bartoś"

_SPECYFICZNA_
To taki eufemizm używany przez kulturalnych ludzi, żeby nie pisać w
prost, że to zwykła głupota. A w tym przypadku jeszcze perwersyjna.(*)

Napisz jeszcze raz jaka to jesteś wszechstronna i że kiedyś byłaś
nauczycielką. Znowu się pośmiejemy.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

(*) Jestem przeciwnikiem stosowania w takich przypadkach eufemizmów, bo
przez nienazywanie głupoty wprost do sejmu dostają się tacy ludzie jak
Pawłowicz i jej podobne indywidua z sekty pisowskiej.
Pawłowicz nie jest specyficzna. Oni nie są specyficzni, to zwykła
głupota połączona z chamstwem.