Data: 2000-06-29 11:57:11
Temat: Re: Czere?nie i robale
Od: "Joanna Bałuszek" <J...@C...Pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wiesia Karpowicz wrote in message ...
>Czesc Krzychu
>A po co zagladasz do tych czeresni? jak sa duze i bardzo dobre to po prostu
>je jedz.
hehehe moja babcia samarytanka rozwiazala ten problem lepiej :)))) jadla
owoce dotad az jej nie uswiadomilam ze maja robaczki (bo ich chyba nie
widziala), jak ja uswiadomilam to troche jej mina zrzedla ale potem poszla
po rozum do glowy :)))
z jej dzialeczki zadne dziecko nie uszczknie ani pol owoca, bo babcia jest
lepsza od Cerbera :)), dzieki czemu ma ugruntowana opinie.... :O. jak
przekonalam ja ze w czeresniach sa robali to wszystkimi czeresniami (duzo)
obdarowala dzieci na osiedlu, dzieki czemu:
a) czeresnie sie nie zmarnowaly (babcie sa czule na tym punkcie :))) )
b) znaczaco podreperowala sobie opinie, a biedne dzieci nawet nie
musialy krasc tylko dostaly oplukane :))))
pozdrawiam
aska
|