Data: 2012-03-13 23:26:50
Temat: Re: Czeszki
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 13 Mar 2012 14:37:51 +0100, zażółcony napisał(a):
> W dniu 2012-03-13 12:51, Fragile pisze:
>> Dnia Mon, 12 Mar 2012 08:44:08 +0100, zażółcony napisał(a):
>>> Glob, ceny nieruchomości w Polsce też wyjątkowo wysokie. Może więc w
>>> końcu wykonasz ten ruch, który tu od jakichś już dwóch lat zapowiadasz,
>>> sprzedasz to co masz i kupisz domek we Francji, Czechach tudzież np.
>>> we wschodnich Niemczech ...
>>>
>> Cały czas mam tę nadzieję, że w końcu wyjedzie jak najdalej od tego, co go
>> tak frustruje, bo to już zakrawa na masochizm z jego strony, tak się męczyć
>> i zrzędzić, jednocześnie nic nie robiąc w kierunku zmiany i polepszenia
>> warunków i okoliczności swego życia :)
>
> Najlepszy moment na sprzedaż, lepszego być może już nie będzie.
>
> Skoro już tu jesteś, Fragile, co sądzisz o tej analizie dot.
> perspektyw rynku nieruchomości w Polsce na kilkadziesiąt
> lat naprzód ? :
>
> http://wykresygieldowe.bblog.pl/wpis,demografia;i;mi
eszkania,68208.html
>
Ciekawe bardzo.
>
> Są ciekawe komentarze pod spodem, potwierdzające, że wkroczyliśmy
> _kilkudzięsięcioletni_ okres spadku cen.
>
Aż kilkudziesięcioletni? Być może, chociaż myślę, że ceny jednak będą się
trochę wahać. Trochę. Nie prędko jednak się to zmieni, ale czy utrzyma na
stałym poziomie przez kilkadziesiąt lat... No nie wiem. Wątpię. Nie jestem
specjalistą w tej dziedzinie, więc opieram się tylko na intuicji, jakimś
tam doświadczeniu i 'wywiadzie' :)
Póki co chętnych na kupno naszego nie ma. Może gdybyśmy zeszli z ceną...
Ale z drugiej strony zaniżać cenę czegoś, co warte więcej, tylko dlatego,
że teraz takie czasy? Nie bardzo wiemy co robić. Ech, trudny okres, i
skomplikowane to wszystko.
Pozdrawiam,
M.
|