Data: 2012-03-15 18:36:32
Temat: Re: Czeszki
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-03-15 11:56, zażółcony pisze:
> W dniu 2012-03-14 22:43, medea pisze:
>> W dniu 2012-03-14 22:31, Qrczak pisze:
>>>
>>> Nie, film mnie nie poniósł.
>>
>> A jakiś ostatnio Cię poniósł?
>> Bo ja "Rozstaniem" trochę rozczarowana jestem. Pewnie się za dużo
>> spodziewałam.
>
> Mię ostatnio troszkę 'poniósł' 'Idy marcowe',
> bardzo dobre dialogi i generalnie, kawał dobrej roboty.
>
> Fajnie też sobie obejrzeć zrobiony w takiej sennej atmosferze
> 'Margin call'.
>
> Jak ktoś trawi Clooneya (nie musi lubić), to polecam obejrzeć
> "Spadkobiercy' (The Descendants)
>
A ja z uporem maniaka polecam "Różę", jeśli jeszcze nie widziałeś
(-eliście). Film wpisuje się nawet odrobinę w tutejsze tematy. Brutalny
i okrutny, ale jest w nim też dużo piękna. Film zrobił na mnie tak duże
wrażenie, że twarz głównej bohaterki widziałam jeszcze długo potem,
nawet w latających buźkach w grze na telefonie córki. ;)
No i z ostatnio widzianych polecam "Drive". Też bardzo mocny film i, o
dziwo, pod jednym względem podobny do "Róży" - dużo brutalności, ale
równocześnie mający w sobie jakąś emocjonalną subtelność. Poza tym
świetnie dobrana muzyka.
Ewa
|