Data: 2022-05-26 22:58:05
Temat: Re: Człowiek znikąd...
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 26.05.2022 o 15:38, XL pisze:
> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>> W dniu 26.05.2022 o 01:09, XL pisze:
>>> XL <i...@g...pl> wrote:
>>>> XL <i...@g...pl> wrote:
>>>>> ... który na pozór ni z gruszki, ni z pietruszki, zostaje prezesem PSL tuż po
>>>>> straszliwej śmierci Bartoszcze, ,,wpadającego" do akurat otwartej studzienki
>>>>> kanalizacyjnej i to skokiem ,,na główkę", jest wiadomo, kim.
>>>>>
>>>>>
>>> To w czerwcu 1991, a niecałe dwa lata wcześniej:
>>
>> Miał to być człowiek, który niby TUŻ PO (zacytowane powyżej) śmierci
>> Bartoszcze został prezesem PSL.
>>
>> Nagle piszesz o roku 1991?
>>
>> To jest TUŻ PO?
> Albowiem raptem 7 lat DLA SB to cała epoka. Zwykły dystans czasowy
TUŻ PO
>> Nie, tradycyjnie zaczynasz kręcić, próbując się wycofać rakiem z
>> paskudnego pierwotnego kłamstwa.
>>
>> Że też sumienie pozwala ci na formułowanie tak ohydnych insynuacji
>> publicznie...
> Broń, broń agentów. Powinnaś.
Paskudne insynuacje mające na celu zniszczenie drugiego człowieka - czy
to nie jeden ze schematów działania SB-agentury?
--
Ewa
|