Data: 2003-10-24 16:31:14
Temat: Re: Czy Jan Kwaśniewski jest oszustem?
Od: "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Adamo Il" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bnb6g2$e6j$1@inews.gazeta.pl...
> Krystyna*Opty* <k...@p...onet.pl> napisał(a):
> > No chwileczkę... coś tu nie gra. Chcesz UZNANIA społeczeństwa tylko za
to,
> > że zdobyłeś DLA SIEBIE tytuł doktora nauk wszelkich?
>
> No tak, Krystyna*Opty* uważa, że człowiek uczy się, kształci w celu
pokazania
> się innym, a zdobycia "UZNANIA społeczeństwa".
1. Ja nie jestem tematem tej grupy.
2. Nie chodzi o uznanie ze strony społeczeństwa, ale o konkretny pożytek dla
Ciebie i społeczeństwa wynikający z Twojego wykształcenia.
> Więc wyjaśnie Ci, że różnimy się w elementarnym podejściu do edukacji.
> Ja uważam, że uczę się tylko dla SIEBIE i tylko JA napewno będę miał
korzyść
> ze swojej edukacji
TYLKO dla siebie? I TYLKO Ty bedziesz miał korzyść??? 8 o
Przejawiasz zatem postawę egoisty, (w świecie zwierząt - to pasożyt).
Zapominasz, że od wczesnego dzieciństwa czerpałeś pełnymi garściami z
dorobku
innych ludzi.
a o żadnym uznaniu społeczeństwa nie próbuję myśleć, Ty mi
> to uświadomiłaś iż takowe faktycznie w jakimś stopniu się pojawia...
> aczkolwiek to chyba Twój ból i frustracje, bo ja NIE CHCĘ żadnego "UZNANIA
> społeczeństwa". Zależy mi jedynie na własnej satysfakcji, ale to chyba
trudno
> co niektórym zrozumieć, lepiej sobie dodać jakiś tytuł i próbować
wywoływać
> takie uznanie.
Nie masz czasem na imię Narcyz? ;)
Nic to... z latami Ci przejdzie...
> Krystyna*Opty* zatwierdza, że RUKASU "próbuje samodzielnie myśleć", chwali
> się mu to jak najbardziej...
Nie jestem tematem tej grupy.
> Jak rozumiem z dalszej części ~Optymalni nie są podatni na
manipulacje...:DDD
> A także m.in. ja nie myślę samodzielnie... genialne wywody, dzięki diecie
> wysokotłuszczowej?
Ja tego nie powiedziałam. To Twoje genialne wnioski... ;)
> > > > Czy to nie jest chamskie? Przepraszam za określenie ale ja to tak
> > odbieram.
Sam ze sobą rozmawiasz?
> > > ja bym to raczej wyjasnial frustracja.
> >
> > Aaaa... może jesteś często głodny, a Polak jak głodny - to
sfrustrowany...
> > ;) Podobno każdy sądzi innych sam po sobie... : )
O frustracji było do makaronu... (bosz... z kim ja gadam? z makaronem...
] )
> Skoro tak to sądzisz innych sama po sobie, więc zgodzisz się ze swoim
> twierdzeniem:
> "> Człowiek po prostu powinien mieć odrobinę ZAUFANIA do własnego rozumu.
Jeśli tego unika, łatwo staje się podatny na manipulacje."
>
> No bo ja się nie zgadzam, ale skoro ty sądzisz innych sama po sobie to
> powinnaś czytać czasem swoje posty.
A gdzie uzasadnienie - dlaczego się ze mną nie zgadzasz.
> > Może idź do kuchni i zrób sobie spagetti z fasolką... : )
> > Od razu staniesz się sympatyczniejszy dla innych : )
To też było do makaronu (bosz... chyba w końcu trafię do psychiatryka...)
> A ja dzisiaj jadłem jajecznicę z boczkiem na śniadanie :PP
> ..i rybę po grecku.
Gratuluję wyboru! Też to lubię : )
Pozdrawiam
Krystyna
|