Data: 2005-04-20 06:35:16
Temat: Re: Czy jest jakies wyjscie?
Od: duszołap <g...@i...wytnij.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Bar Naba napisał:
>>> Ale człowieku nigdy nie kijem !!! Masz chyba
>>> jakiś problem ze sobą.
>>
>> Nie mniejszy od Ciebie.
>
> Szkoda że z Twojej wypowiedzi kompletnie nic nie wynika. Uważam że
> należy poszukiwać wiedzy na temat wychowywania dzieci, bo ewentualne
> błędy mają zbyt duże konsekwencje ale nie należy bezkrytycznie
> wszystkiego przyjmować. W związku z praktycznymi obserwacjami nie
> zgadzam sie z "bezstresowym" wychowaniem i bliższe są Mi poglądy
> Gordona MacDonalda "Wzorowy Ojciec" - oto link do artykułu-streszczenia
> gdzie również mowa o karaniu http://tiny.pl/hd3j
W tej chwili, poza garstką oszołomów, mało kto zgadza się i stosuje
wychowanie bezstresowe. Nie rozumiem jednak, dlaczego widzisz tylko dwie
przeciwne strony: a) w. bezstresowe, b) w. z biciem i straszeniem -- i
nic w środku. Jeśli dziecko coś źle zrobi, to dostanie. Ale odwróćmy
sytuację: czy jeśli Ty coś źle zrobisz, to dziecko ma prawo Ci
przyłożyć? Pewnie nie, więc zastanów się, dlaczego nie pozwalasz się bić
dziecku -- przecież *powinno dać Ci odczuć, że coś źle zrobiłaś*.
--
---------------------------------------
Fortuna to niestała dziwka. | Ka Matu
/Konował/ | roli sze
Glen Cook "Czarna Kompania" | na wska
---------------------------------------
|