Data: 2004-10-28 12:00:59
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Eulalka wrote:
> najpierw się
> wykazują w pracy, a potem poznaję charakter. Żeby
> o kimś powiedzieć, że jest mięczak, czy "solidna
> firma" trzeba go trochę poznać.
> W pierwszeym
> momencie rozpatruję i przyglądam się efektom pracy
> - potem dopiero pokazuje się człowiek ze swoją
> naturą. I wtedy okazuje się często, że ten który
> sobie kiepsko radzi jest jednocześnie
> przewrażliwionym na swoim punkcie biedaczkiem,
Ok- z takim postawieniem sprawy juz sie moge zgodzic. Wczesniej podane
bylo tylko:
- "mieczaki"- Ci z których pozartowac nie mozna bo leca do szefa na
skarge,
- ludzie którzy nie zawodza - i z którymi mozesz pozartowac.
Przyznasz, ze podane informacje same nasuwaly wniosek, ze szufladkujesz
ludzi wg kryterium umiejetnosci smiania z szefem z siebie a nie wg.
umiejetnosci zawodowych.
> za
> to "kulturalnym i wykształconym" ;)
A tu juz chyba troszke generalizujesz. Kulturalny, wyksztalcony
niekoniecznie = wydelikacony, przewrazliwiony na swoim punkcie
nieudacznik.
pzdr
agi
|