Data: 2003-10-29 20:17:14
Temat: Re: Czy już i jak przykrywać winorośle?
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in message
news:bnp4gi$set$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Basia Kulesz <b...@p...gliwice.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:bnokhl$i89$...@z...polsl.gliwice.pl...
>
> > > To jak się tnie jeżyny, bo też mam?
> >
> > To co owocowało - w całości.
>
> Przedzierasz się przez to kolczaste draństwo i jakoś oznaczasz to pędy
ktore
> mają owoce żeby sie potem ne pomylić??? Jakieś farbki stosujesz? kolorowe
> wstążeczki?? :-))))))))))
Stop, stop! Jakie przedzieranie? Jeżyna ładnie rozpięta=płasko na podporze
złożonej z palików stalowych i poziomych drucików (DNE fi..nie
pamiętam:-) ). Przepuszczająca słońce i wiatr (w przeciwieństwie do niegdyś
rosnącej przy tej samej podporze winorośli, która tworzyła nieprzebyty
buszogąszcz!). Jakie kolce? Piękne, gładkie pędy! Jedno cięcie sekatorem i
już (żadnych załamań, żadnego łamania się samoistnego gałązek. Żadnego
ciągnięcia za sobą siedniometrowego odciętego pędu, haczącego o wszystko
wokół! Żadnych wąsów kompletnie nieprzydatnych nikomu!!!) Jakie farbki?
Mówisz o tych używanych do podkolorowywania zdjęć gron winoroślowych, żeby
dojrzałymi się zdawały?
:-))))))
> Resztę po uważaniu, w zależności od > istniejących podpór - np. zostawić
> pęd główny, a boczne poobcinać na 20 cm.
>
> No to melduję uprzejmie, że z winoroślami jst prościej :-))
Eeeee? Jak jest jedna gałąź i obcina się tylko boczne wszystkie równo, to
niby jest trudniej?
Ale - mam dla Ciebie wyzwanie: zrób bonsai z winorośla! No bo skoro cięcie
jest takie proste (hm, hm...), to chyba palisz się do jakiegoś
trudniejszego?
Pozdrawiam, Basia.
|