i tu najczesciej niestety powstaje pierwotna podstawa lapowkarstwa
innymi slowy najczesciej aby dostac sie do szpitala szybciej lub w ogole
nalezy najpierw wybrac sie na wizyte do prywatnego gabinetu pana ordynatora
danego oddzialu szpitalnego i odpowiednio wizyte oplacic
sam doswiadczylem tego w swej najblizszej rodzinie a przeciez jestem
lekarzem
pomijam juz to iz "panstwowe skierowania" z prywatnego gabinetu to okradanie
NFZ czyli wszystkich podatnikow

dygresja:
studiowalem we wroclawiu i podejscie lekarza do lekarza w tym miescie to
istna bajka
wzajemny szacunek jest na porzadku dziennym a dochodzi do tego jeszcze kilka
bardzo praktycznych, niepisanych zasad wspolpracy, pomocy sobie
po przenosinach do Warszawy przez pol roku nie moglem wyjsc ze zdziwienia /
szoku jak tutaj lekarza maja sie do siebie
najczesciej niestety w stosunku "Homo homini lupus est"
przykre - to malo powiedziane

--
Dominik