Data: 2011-11-01 17:53:39
Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 01 Nov 2011 17:41:19 +0100, michał napisał(a):
> W dniu 2011-11-01 14:11, Fragile pisze:
>> Dnia Tue, 01 Nov 2011 13:14:17 +0100, michał napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-11-01 13:01, Fragile pisze:
>>>> Dnia Tue, 01 Nov 2011 12:53:49 +0100, michał napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2011-11-01 12:37, Fragile pisze:
>>>>>> Dnia Tue, 01 Nov 2011 12:30:05 +0100, michał napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 2011-11-01 12:23, Fragile pisze:
>>>>>>>> Dnia Tue, 1 Nov 2011 12:12:01 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Dnia Tue, 01 Nov 2011 06:38:57 +0100, Aicha napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> W dniu 2011-10-31 19:41, Qrczak pisze:
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> Tracę kontakt z młodzieżą. Niedobrze! :)
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> No przecież masz tej młodzieży pod dostatkiem :)
>>>>>>>>>>>> Moja właśnie poszła straszyć :D
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Do nas zapukała po południu gromadka nieduża. Do nowego roku jeszcze dwa
>>>>>>>>>>> miesiące, więc raczej nie po kolędzie. Sądząc po ich wieku tekstu o
>>>>>>>>>>> suchym chlebie raczej by nie zrozumiały. Na szczęście przebraliśmy się
>>>>>>>>>>> za tradycyjną polską rodzinę, więc uciekły z wrzaskiem.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> :) Młoda wracając z odprowadzania koleżanki opowiadała, jak to dzieci na
>>>>>>>>>> podwórku pytały "a czemu wyście dostały słodycze, a my nie?". Dzieci nie
>>>>>>>>>> wykazały inwencji, a moje (chwilowo) cztery młodzieże Wyglądały czadowo.
>>>>>>>>>> A wieczorem odbył się marsz halloweenowy, eskortowany przez radiowozy.
>>>>>>>>>> Strasznie się darli jego uczestnicy, jak zarzynani :)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Piękne, piękne po prostu :->
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Chore. Swiat zmierza ku upadkowi...
>>>>>>>
>>>>>>> Fakt. Jest coraz lepiej.
>>>>>>>
>>>>>> Ziec tez tak uwaza? ;)
>>>>>
>>>>> Nie, zięć mówi, że wszyscy kradną, tylko on nie. :)
>>>>>
>>>> Porzadnego ziecia masz wasc :)
>>>
>>> Postawił mi komputer za moje pieniądze (prowadzi firmę komputerową) i
>>> zainstalował mi Windowsa7 z crackiem. Po trzech miesiącach musiałem sam
>>> sobie kupić oryginał, bo zięć poradził mi tylko, żebym sobie kolejnego
>>> klucza w Internecie poszukał.
>>>
>> Oooj, porzadnie Ci ziec podpadl :)
>>>
>>> Więc widzisz: Ta ja jestem porządny. :)))
>>>
>> Akurat co do tego nie mam watpliwosci :)
>
> Dzięki, dzięki! Zarumieniłem się, bo kiedyś sam na lewej windzie bujałem
> się kilka lat. :)
...i trzy miesiące!
|