Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 614

1. Data: 2011-10-22 01:58:46

Temat: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Czy to kim byli nasi rodzice określa nasz byt? Czy jesteśmy niewolnikami
wychowania? Stawiam jabłka przeciwko gruszkom, że tak. Nasi rodzice - to
my.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2011-10-22 06:56:27

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nowy lepszy tren R pisze:
> Czy to kim byli nasi rodzice określa nasz byt? Czy jesteśmy niewolnikami
> wychowania? Stawiam jabłka przeciwko gruszkom, że tak. Nasi rodzice - to
> my.

Siema Ewa, Adam z tej strony.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2011-10-22 10:44:28

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: "malkontent" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
wiadomości news:10axxlw6r4du0.dlg@trenerowa.karma...
> Czy to kim byli nasi rodzice określa nasz byt? Czy jesteśmy niewolnikami
> wychowania? Stawiam jabłka przeciwko gruszkom, że tak. Nasi rodzice - to
> my.

byłeś wychowany przez sadowników hazrdzistów ? :))))

http://portalwiedzy.onet.pl/17368,,,,imprinting,hasl
o.html

to ,że pewne rzeczy (podobne zachowania) wsytępują
wspólnie ( u rodzica i dziecka) nie przesądza przyczyny
-może jest to wpływ zewnętrzny - powiedzmy otoczenia
- czyli ten sam czynnik środowiskowy - wywołuje
ten_sam/podobny efekt i u rodziców i u ich dzieci.
Zazwyczaj przebywają/tworzą je/ we wpólnym otoczeniu

A pytając o przyczyny - można np.
zauważyć system kastowy - gdzie
nawet otoczenie w jakim się rodzisz/żyjesz
nie jest calkiem przypadkowe

Kiedys taki optymista "Ku po krzepieniu serc" :)))
http://groups.google.com/group/pl.sci.psychologia/ms
g/1d8910370bc41fcf
- zaczynasz , jakby ? , popadać w fatalizm ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2011-10-22 11:38:30

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-10-22 03:58, Nowy lepszy tren R pisze:
> Czy to kim byli nasi rodzice określa nasz byt? Czy jesteśmy niewolnikami
> wychowania? Stawiam jabłka przeciwko gruszkom, że tak. Nasi rodzice - to
> my.

I to w sensie dosłownym. Ja to bym zdecydowanie rozszerzył zaproponowaną
przez Ciebie część wspólną, bo oprócz wychowania mamy wszak ich geny.

Moje dzieci miały koszulki z napisem:
50% mama + 50% tata = 100% ja ;-)

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2011-10-22 12:01:56

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2011-10-22 12:36:30

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:j7ubbg$9a5$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-10-22 03:58, Nowy lepszy tren R pisze:
>> Czy to kim byli nasi rodzice określa nasz byt? Czy jesteśmy niewolnikami
>> wychowania? Stawiam jabłka przeciwko gruszkom, że tak. Nasi rodzice - to
>> my.
>
> W dużej mierze się zgadzam, ale oddajmy też trochę praw genom. ;)

W przypadku genow wplyw rodzicow jest chyba wiekszy - bo nieunikniony i
bardziej jednoznaczny - niz w przypadku wychowania.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2011-10-22 12:41:06

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 22 Oct 2011 13:38:30 +0200, Stalker napisał(a):

> Moje dzieci miały koszulki z napisem:
> 50% mama + 50% tata = 100% ja ;-)

Mnie kupiły koszulkę "Supermamusia". Będąc pełnoletnimi pannicami już...
:-)
:-)
--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2011-10-22 12:42:39

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 22 Oct 2011 14:01:56 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2011-10-22 03:58, Nowy lepszy tren R pisze:
>> Czy to kim byli nasi rodzice określa nasz byt? Czy jesteśmy niewolnikami
>> wychowania? Stawiam jabłka przeciwko gruszkom, że tak. Nasi rodzice - to
>> my.
>
> W dużej mierze się zgadzam, ale oddajmy też trochę praw genom. ;)
>

A o czym niby mowa wyżej?

Behawior ma swoje do powiedzenia też.
--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2011-10-22 14:57:53

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: "K." <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Oct 22, 2:58 am, Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy>
wrote:
> Czy to kim byli nasi rodzice określa nasz byt?

byt w jakim sensie?

Czy jesteśmy niewolnikami
> wychowania?

zależy od odsobnika.

Stawiam jabłka przeciwko gruszkom, że tak. Nasi rodzice - to
> my.

iiiitam, nie w każdym przypadku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2011-10-22 23:10:46

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: "zazolty" <r...@x...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
wiadomości news:10axxlw6r4du0.dlg@trenerowa.karma...
> Czy to kim byli nasi rodzice określa nasz byt? Czy jesteśmy niewolnikami
> wychowania? Stawiam jabłka przeciwko gruszkom, że tak. Nasi rodzice - to
> my.

Ja polecam Anie Dudek. Dzisiaj zostałem fanem.
W kółko słucham "India.Arie -? Beautiful Surprise" w jej wykonaniu,
w tym karpia i 'samokrytykę' Chylińskiej :)
http://mamtalent.tvn.pl/uczestnicy/sezon-4,325,1,bes
t/anna-dudek,116.html

BTW. Ona też dziękuje rodzicom, za wychowanie :)

BTW2. Moi rodzice sięrozwiedli. Matka po rozwodzie, ojciec po rozwodzie.
A ja nie :) Więc z tą matematyką to wiesz ... Jest jak jest. Niektórzy
mają do niej umiarkowane zaufanie :)