Data: 2002-03-27 01:41:35
Temat: Re: Czy mogę mieć nadzieję?
Od: "didziak" <d...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Napisała Perełka moja, Monika Gibes <i...@p...wp.pl>,
odpisuję zatem co następuje:
| No, dobra, przyznaję się - jeśli akurat nie jestem w trwałym
związku, to
| uprawiam seks dla przyjemności. Jak na razie udało mi się
uniknąć:
| dziecka z przelotnego romansu,
| choroby wenerycznej
| rozbicia cudzego/swojego małżeństwa
| etc.
|
| Bo zdarza się, że można choć trochę myśleć w łóźku. I dlatego
polemizuję z
| Twoim zdaniem, że seks powinien być dopuszczalny tylko wtedy,
gdy ma się
| wobec partnera pewne poważne plany.
Każdy ma prawo do orgazmu, orgazm to fala entuzjazmu,
Każdy ma prawo do orgazmu, orgazm wyzwala od marazmu
A co do samej treści... :-)))))))))))))~~~~~~~~~~~~~~~~
Po-(GRLYP!)-pie(GRLYP!)-RAM! (na bezdechu, wsysając nadmiar śliny
;-))
Pozdrawiam,
(poszedłnięty po szmatę i ręcznik, żeby ślinotok wytrzeć i
zatamować)
didziak ;-)
P.S. Uderz w stół... :->>> Ciekawie tu bywało, a mnie nie było
:-///
No ale mogę przez to powiedzieć, że jestem (technik)^4, w tym
tylko raz ze swoimi danymi :-))P
|