Użytkownik "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@c...net.pl> napisał w
wiadomości news:d3tj9m$5va$1@nemesis.news.tpi.pl...

------------------
> Jeśli mowa o lekach z grupy aminobisfosfonianów to dodam, jako że jestem
> zainteresowany bezpośrednio i w trakcie przygotowania publikacji na temat
> schorzenia "osteogenesis imperfecta" czyli "wrodzonej łamliwości kości",
iż
> leki tej grupy poddawane są aktualnie intensywnym badaniom klinicznym w
> kierunku leczenia objawów osteogenesis imperfecta.
> Poza możliwymi do zastosowania w przyszłości metodami inżynierii
> genetycznej, leki z tej grupy budzą największe nadzieje na pomoc w
leczeniu
> objawowym chorych na wrodzoną łamliwość kości.
----------------
Udało mi sie odnalezc konkretny artukul na ten temat...
Znowu dlugi...:(, ale moze dla zainteresowanych...

Sukces naukowców z Politechniki Gdańskiej

Zespół naukowy z Politechniki Gdańskiej opracował pierwszy polski lek na
osteoporozę. Jest tak samo dobry, ale trzy razy tańszy niż amerykański
odpowiednik. Nowy lek nazywa się ostemax 70 comfort. W aptekach kosztuje ok.
60 zł. Jego amerykański odpowiednik to wydatek rzędu ok. 200 zł. Tańszy
preparat to rozwiązanie dla chorych na osteoporozę, których nie stać na
leczenie drogimi, zagranicznymi lekami. Dotyczy to co najmniej kilku tysięcy
chorych w Pomorskiem. Ostemax w aptekach pojawił się kilka tygodni temu.
Pracowało nad nim pięciu naukowców z Katedry Chemii Organicznej Politechniki
Gdańskiej pod wodzą prof. Janusza Rachonia. Pomagali im specjaliści ze
starogardzkiej Polpharmy. - Opracowanie metody otrzymania leku i technologii
zajęło nam dwa lata - podkreśla prof. Janusz Rachoń, rektor PG. Nowy lek
jest oparty na terapii alendronianem 70, który należy do grupy związków
chemicznych o nazwie hydroksybisfosfoniany. Jedną tabletkę zażywa się raz w
tygodniu, a to bardzo wygodne dla pacjenta. Dotychczas wielu chorych
rezygnowało z leczenia, bo lek był za drogi i nie byli w stanie przyjmować
go codziennie. A częste zażywanie preparatów na osteoporozę może spowodować
powikłania. Lekarze są zgodni, że nastąpił przełom w leczeniu tej choroby.
Od grudnia stosuję ten lek u moich pacjentów - mówi dr Jerzy Gawlikowski,
ordynator oddziału ortopedii i chirurgii ogólnej Szpitala Marynarki Wojennej
w Gdańsku, a także prezes Sekcji Chorób Metabolicznych Tkanki Kostnej
Polskiego Towarzystwa Ortopedycznego i Traumatologicznego. - Mogę mówić o
nim same zachęcające rzeczy. Jest bardzo dobrym odpowiednikiem leku
amerykańskiego, który jest trzy razy droższy. Można go zażywać raz w
tygodniu, a to bardzo ważne, bo częste stosowanie leków na osteoporozę może
uszkodzić błonę śluzową przełyku i żołądka.(Na podst.G.Wyborczej z 17.01.05)

Bogusława