"Ancia" <l...@b...gnet.pl> writes:


> Zawsze bylam przekonana o tym, ze faceci zenia sie z kobietami, ktore im sie
> podobaja, ktore beda im obslugiwaly, zajmowaly sie, gotowaly i ktore za
> darmoche beda uprawialy z nimi seks. Reszta sie wcale nie liczy. Byc moze

Lojezu. To ja na cale swoje szczescie jeszcze takiego nie spotkalam.

> sie myle, mam nadzieje. A czy w ogole istnieje cos takiego jak udany
> zwiazek? Predzej czy pozniej milosc i tak musi przeminac, wiec nie rozumiem
> po co te wszystkie marzenia, ze jednak cos takiego istnieje :-(. Facet
> kiedys sie kobiecie znudzi, jak i kobieta facetowi.

No wiesz, jak facet traktuje kobiete (i ona sama siebie) jako nie
rownorzednego partnera ale matke dzieciom, sprzataczke, kucharke i
zrodlo darmowego seksu to nie dziwota ze ulega sie znudzeniu dosc
predko.

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/