Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: "sos3n" <s...@p...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Czy można pogodzić życie prywatne z nauką?
Date: Tue, 24 Oct 2000 16:03:47 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 64
Message-ID: <8t44h7$96c$1@news.tpi.pl>
References: <8svefl$l06$1@shilo.silesia.pik-net.pl> <8t4153$s2p$1@news.tpi.pl>
<3...@a...pl>
NNTP-Posting-Host: smyk.dtcentrum.com
X-Trace: news.tpi.pl 972395879 9420 212.244.100.2 (24 Oct 2000 13:57:59 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 24 Oct 2000 13:57:59 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:61773
Ukryj nagłówki
"Astec SA" <b...@a...pl> wrote in message
news:39F589AF.C093AAE0@astec.pl...
> sos3n wrote:
> [..]
> > bolesne ale prawdziwe, i co teaz ? na brak kasy nie nazekam, studia ida
mi
> > swietnie, ale nie mam po co wracac do domu. Swoj komputer oddalem
mlodszemu
> > bratu, pozostal mi laptop... i nie chodzi tu o to iz jestem uzalezniony
od
> > komputera, poprostu nie mam po co wracac do domu... tak wiec pamietaj ze
na
> [..]
>
> To dlaczego nie włączysz się w nurt jakiejś działalności charytatywnej?
> Jest tam wielu wspaniałych ludzi a i wymusza to wiele nowych znajomości
> i coś może z tego wyjść :)
>
> pozdrawiam
> Arek
widzisz sprawa polega na tym iz wpadlem w swoista pulapke: zawsze rodzice
mowili, jak nie bedziesz sie uczyl, to bedziesz rowy kopal... itp. tak wiec
czlowiek zabral sie do roboty, LO, studia, potem zmiana kierunku studii, i
praca, praca z komputerami, craki hacki i takie tam zabawy... fascynacja
przeradza sie w milosc, a nie ma gorszego polaczenia niz dobrze platna praca
ktora lubisz. Przestajesz pokazywac sie w domu, (oststni raz byles u
rodzicow 3 miesiace temu - na 2 dni a i tak wzieles z soba laptopa) jesz
sniadanie po odczytaniu logow, mailli, przejrzeniu groop... gdzies pomiedzy
11 a 12. obiad ??? jak wyjdziesz ze swojego bunkra do pizzy hut po pizze
duza zeby starczylo czasu i nie trzeba bylo ganiac jeszcze raz.) masz
sluchawki na uszach? od rana do wieczora sluchasz tylko muzyki, jak jakis
czlowieczek sie o cos zapyta to patrzysz na niego poczatkowo spokojnie ale
jak sie dowiadujez ze zapomnial hasla do poczty to rece ci opadaja -
przeciez ty masz 7 kont, haslo na admina, na kilka serverow, na wlasny
profil, kazde jest inne i wszystkie pamietasz... idzesz na wyklady pierwszy
rok... programowanie... zasypiasz po tym jak znudzonym glosem podajesz
wykladowcy gotowy program kompilujac go w glowie ?
obiecujesz sobie ze nastepnym razem wezmiesz ze soba laptopa i komorke z
irda. zaczynasz pisac bezzwrokowo z predkoscia mysli... poznajesz cyber
qmpli wchodzicie w under-groope zaczynacie sie bawic unixem , pierwszy
server, wywalenie jakiegos lamerskiego servera... do czegos tam doszedles,
jestes adminem.... Ale to juz nie brzmi tak jak kiedys.. kiedys admin to byl
dla ciebie gooru teraz widzisz ze admin to nie gooru tylko czlowiek
zintegrowany z wlasnym kompem... i nagle przychodzi zwatpienie... co ty do
cholery robisz? zatrzymales sie w polowie drogi patrzysz dookola... jestes
dobry, jezeli pojdziesz dalej bedziesz lepszy, wiedza wiedza, glod wiedzy,
wiedza jest dla ciebie pozywka, tylko czasem w nocy jak uslyszysz spokojna
muzyke to zaczyna cie cos w srodku gryzc, wtedy otwierasz barek, wyciagasz
martini siadasz przed oknem i myslisz... dlaczego nie jestem noramlnym
chlopakiem? nie chodze na imprezy, ( a jak ostatni przyjaciele cie wycagna
to i tak nie potrafisz sie bawic bo czegos ci brakuje) izolujesz sie...
starasz sie spotykac z dziewczynami ale jakos po miesiacu dwuch stwierdzasz
ze to nie ta... wracasz do komputera... w zimie jest najgorzej... nie
ciagnie tak do dziewczyn... potrzeby sexualne jakby umieraja... gdy ktos
pyta sie ciebie o telefon podajesz mu maila i mowisz ze tak lepiej cie
zlapac...
i powiedzcie mi CO Z TEGO ? CO Z TEGO ZE UTRZYMUJESZ SIE, OPALCASZ SOBIE
MIESZKANIE STUDIA, JESZCZE CI ZOSTAJE NA MARTINI.??? juz ci nie grozi praca
przy kopaniu dolow... bo i tak zapomniales jak sie to robi...
sosen
|