Data: 2009-05-11 21:08:15
Temat: Re: Czy nie jest tak,że terror żywych nakazuje zmarłym grzecznie leżeć w trumienkach?
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
i...@g...pl pisze:
> On 10 Maj, 23:03, Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> wrote:
>> i...@g...pl pisze:
>>
>>> On 10 Maj, 21:50, Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> wrote:
>>>> Przedstaw nam tutaj na forum,
>>> He, he. Ty to jakaś nawiedzona jesteś, stawiając się na pozycji
>>> komendera: "płać kartą", "przedstaw", "nie marnuj publicznych
>>> pieniędzy" czy co tam jeszcze - nadajesz się na organizatora życia
>>> publicznego, może też do polityki? - może byś coś pożytecznego tam
>>> zdziałała... Egzekwuj, egzekwuj indywidualnie, nie wystarczy sobie
>>> pokrzyczeć na kogoś w imieniu bliżej nieokreślonego tłumku :-)
>> Cieszę się, że doceniasz moje zdolności polityczne, ale nie
>> odpowiedziałaś na pytanie, które zgrabnie wycięłaś.
>
> Bo jest wybitnie głupie. Nie odpowiadam na głupie pytania, aby nie być
> potem posądzoną o nakręcanie flejmów :->
Pytanie jest konkretne i normalne. Tylko Ty nie potrafisz na nie
odpowiedzieć.
>>>> co sobą powinien reprezentować KRYTYKANT
>>>> XL namaszczony przez Ciebie. Zrobimy FAQ do p.s.p. Może sie ktoś
>>>> załapie. Chociaż szczerze wątpię. Tutaj samo pospólstwo.
>>> Skoro tak je "namaściłaś"... to i czegokolwiek przedstawiać nie ma
>>> potrzeby.
>> Myślę, że wiele osób chciałoby usłyszeć jaki jest idealny krytykant wg
>> XL. Dasz nam tę szansę?
>
> Wiedza kosztuje. Poza tym od dawna nie udzielam korepetycji.
Następnym razem nie używaj enigmatycznych sformułowań, nie będziesz
udzielać 'korepetycji' z samej siebie.
>>>>>> tkwi w jakimś układzie skierowanym przeciw
>>>>>> Tobie. Błędne założenie.
>>>>> Przeciw mnie? - ależ skąd! Tylko w układzie SI oraz Mendelejewa.
>>>>> Przecież tłumaczę Ci to na przykładzie kurzu i grawitacji - nie
>>>>> zrozumiałaś?
>>>> Zrozumiałaś.
>>> Nie jestem pewna. Ale to mała sprawa.
>> Widzę postępy. Normalnie byś napisała : nie zrozumiałaś głupia chłopko.
>
> Raczej "glupia cipo" - ale na to sympatyczne określenie ma u mnie
> monopol tylko jedna tutaj osoba, i to nie Ty.
> Natomiast nie przypominam sobie, abym komukolwiek wymyślała od
> "głupich chłopek", więc albo mi (o, sorry: NAM!) zacytuj, albo spadaj
> - rozmowa z Tobą staje się absurdalna - ot, zbulwersowany do białej
> gorączki krasnal chce mnie trzymać na swoim malutkim czerwonym
> dywaniku :-)
Szwy Ci puszczają XL. Tracisz resztki kultury i wychodzi prawdziwe
szydło z worka. Nie krępuj się, napisz wprost, po co używać eufemizmów i
krasnali.
>>>>> A ja nie lubię się męczyć - umiem wykorzystywać proste zasady fizyki :-
>>>>> D
>>>> I na co Ci to wszystko, skoro i tak masz etat klauna.
>>> Przydzielasz etaty? - chyba jesteś mało kompetentna w tym, bo jakoś
>>> mało Ci śmieszno - zły wybór widocznie...
>> Zdarzało się, że rekrutowałam pracowników.
>
> Do cyrku?
> :-)
Nie, ale jakbym zmieniła profesję, to będę o Tobie pamiętać.
>> Odpadłabyś w przedbiegach.
>
> Jeżeli, to jedynie ze śmiechu :-DDD
Przypuszczam, że czytając Twoje CV umarłabym ze śmiechu. Niestety nie
zostałabyś zaproszona na rozmowę. Kobieta z taką czarną dziura w
karierze zawodowej, o ile u Ciebie o jakiejkolwiek karierze można mówić,
jest na rynku pracy nikim.
>>>>>> Twoich krytykantów z p.s.p poznałam całkiem
>>>>>> niedawno. Ileś grup, ileś nie znających się wcześniej osób z podobnym
>>>>>> zdaniem na Twój temat, to nie jest wg Ciebie symptomatyczne?
>>>>> Miliony much... itd.
>>>>> Gdybym się przejmowała, co one o mnie sądzą, musiałabym dobrowolnie
>>>>> zamienić się w g...o, tylko po to, aby zrobić im dobrze :-)
>>>> Czyli z tymi fekaliami i Tobą było od początku coś na rzeczy...
>>> Twoje rzeczy mnie nie interesują. Natomiast moje Ciebie - jakoś tak
>>> niezdrowo...
>> Zwykła dyskusja, nie przypisuj sobie niezdrowej fascynacji, bo tej nie ma.
>
> To nie jest dyskusja, lecz podskoki krasnala :-)
U Ciebie zaś dostrzegam symptomy chocholego tańca.
> Pa, krasnoludku :-)
Pa chochole :-)
--
Paulinka
|