Re: Czy przyjazn jest mozliwa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2000-09-10 16:13:17

Temat: Re: Czy przyjazn jest mozliwa
Od: k...@p...wp.pl (katarzyna nowak) szukaj wiadomości tego autora

spider <s...@c...pl> napisał / wrote:

>
> Moim zdaniem jesli ten facet znajdzie sobie lepsza maskotke to zapomni o
> 'starej'. Mysle, ze tak wlasnie zrobil z ta druga dziewczyna.
> spider.

On z nia jest, to nie jest jego maskotka. Ale w jakis sposob chce byc rowniez ze mna
-
i chyba stad ta "przyjazn". Wyglada jednak na to, ze on jej nie kocha tylko tego nie
wie kasia

----------------------------------------------------
-------------------
Premier Jerzy Buzek na czacie w WP! <http://czat.wp.pl/>

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-psychologia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-psychologia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-09-10 16:34:27

Temat: Re: Czy przyjazn jest mozliwa
Od: "Pan_Zenek" <z...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

katarzyna nowak napisał(a) w wiadomości: <20000910161317Z1089749-
>spider <s...@c...pl> napisał / wrote:
>
>>
>> Moim zdaniem jesli ten facet znajdzie sobie lepsza maskotke to zapomni o
>> 'starej'. Mysle, ze tak wlasnie zrobil z ta druga dziewczyna.
>> spider.
>
>On z nia jest, to nie jest jego maskotka. Ale w jakis sposob chce byc
rowniez ze mna -
>i chyba stad ta "przyjazn". Wyglada jednak na to, ze on jej nie kocha tylko
tego nie
>wie kasia

Niestety Spaider ma rację.
Kasiu nie bądź naiwna zatroszcz się o siebie a nie o niego.
Zenek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-09-10 19:54:22

Temat: Re: Czy przyjazn jest mozliwa
Od: "spider" <s...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

> On z nia jest, to nie jest jego maskotka. Ale w jakis sposob chce byc
rowniez ze mna -
> i chyba stad ta "przyjazn". Wyglada jednak na to, ze on jej nie kocha
tylko tego nie
> wie kasia

Ale nie boisz sie, ze kiedys moze tak postapic z Toba? Ja bym nie mogl byc w
takich ukladach z kobieta, ktora ma faceta. Wiem, ze moze tak nie powinienem
myslec, ale bym myslal, ze jak ona potrafi z jednym facetem, to ze mna moze
byc identycznie jesli bym sie zaangazowal oczywiscie.
spider.
ps. Z tego co czytam to facet wyraznie Cie wykorzystuje. A Ty masz jakas
satysfakcje z tego ukladu?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-09-11 15:35:43

Temat: Re: Czy przyjazn jest mozliwa
Od: "Pan_Zenek" <z...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Kamil Dzióbek napisał(a) w wiadomości: <3...@f...onet.pl>...
>Nielapalem o co wam chodzi.

to poczytaj dokładnie a będziesz wiedział. Wiem że czyta się to ciężko bo
Kasia wysyłając post gubi drzewo ale zanim zaczniesz krytykować i stwierdzać
co mnie boli to zastanów się czy nie wychodzisz na bałwana :-((

>Ze niby sugerujecie ze to jest dla Kasi zle, powinna
>z nim skaczyc, wikorzystuje ja, i frajer musi sobie jedna wybrac i takie
tam.

nie do końca takietam bo problem polega na czymś innym. Kasia się głośno
zastanawiała co może oznaczać jego zachowanie i co ma z tym zrobić.

>przez was goscie zazdrosc przemawia, bo klijent ma dwie panienki. ma cos o
czym
>mozecie tylko sobie pomazyc.

Stary a skąd ty wiesz o czym ja mażę?
Muszę ci powiedzieć że byłem już w sytuacji że były dwie i niewiedziałem
którą wybrać. Gdybyś był w takiej sytuacji to byś wiedział że to nic
przyjemnego. Nie życzę Cio tego ale uważaj jak formułujesz zdania. na
przyszłość pisz ja mu zazdroszczę a nie wy bo się tylko błaźnisz.

>A najbardziej was boli ze z jedna wogule seksu
>niezazywa, ze to sie do niej tylko przytula w nocy. Tak to orkropne w
waszym
>kodeksie moralnym to najwieksza dewiacja.

Nie dla kolegi to norma no nie
tylko pozazdrościć no nie.

>jestescie zalosni, jestescie
>frajerami, nawet moze wiekszymi niz ja,

fajnie że się przyznajesz że jesteś frajerem.
powtarzam pisz o sobie nie o innych bo poraz kolejny się błaźnisz

>ze chcecie rozbic taki dziwaczny
>zwiazek.

jakbyś dokładnie czytał to byś wiedział że piszę jej jedynie zastanów się
czy to Ci odpowiada. Nigdzie nie napisałem zostaw go w cholerę

>No moze to tez dlatego ze wam starcza milosci tylko na jedna osobe i
>zawsze musi to byc seks.
>PS. Jak by sie nieprzytulali to by byli przyjaciulmi, prawda?

Nieprawda.
Zenek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2000-09-11 15:40:50

Temat: Re: Czy przyjazn jest mozliwa
Od: "spider" <s...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

> przez was goscie zazdrosc przemawia

hehe, jeszcze mi to udowodnij :).

> mozecie tylko sobie pomazyc.

A skad Ty niby mozesz o tym wiedziec?

> A najbardziej was boli ze z jedna wogule seksu

To chyba Ciebie najbardziej boli ;)), bo zwrociles na to uwage, ja nawet
slowem nie powiedzialem o seksie. A poza tym jest roznica pomiedzy seksem a
kochaniem sie.

> jestescie zalosni, jestescie
> frajerami,

A to bylo obrazliwe :)

> nawet moze wiekszymi niz ja

Moze? hehe, zawsze jest to slowo 'moze' :)

> , ze chcecie rozbic taki dziwaczny
> zwiazek.

A kto tu mowi o rozbijanie, skoro dziewczyna ma satysfakcje z tego zwiazku,
to czemu nie? Tylko po co o tym tu piszemy?

> No moze to tez dlatego ze wam starcza milosci tylko na jedna osobe i
> zawsze musi to byc seks.
To Twoje slowa i Twoja opinia.

> PS. Jak by sie nieprzytulali to by byli przyjaciulmi, prawda?

Mozna sie roznie przytulac.
A Ty bys chcial, zeby Twoja ukochana dziewczyna, gdybys ja mial, (bo
wnioskuje, ze nie masz) przytulala sie i spala ze wszystkimi przyjaciolmi?
Nie wydaje mi sie :).
pa
spider.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2000-09-13 13:55:23

Temat: Re: Czy przyjazn jest mozliwa
Od: "Pan_Zenek" <z...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Kamil Dzióbek napisał(a) w wiadomości: <3...@f...onet.pl>...

>To kiedy bys ludzi okreslil przyjaciulmi? TO tylko slowa okreslenia,

Wtedy gdy jedno na drugie mogłoby liczyć, wtedy gdy jedno drugiemu może
powiedzieć o problemach.
Z przyjacielem i tylko przyjacielem zazwyczaj nie chodzi się za rękę i nie
śpi się z nim. To są rzeczy zarezerwowane dla trochę innego uczucia.
Zenek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry