Czy strupy można zdrapywać?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-07-25 21:13:18
Temat: Re: Czy strupy można zdrapywać?Od: "I.Tichy" <t...@s...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
> dla kolegi żeby mu uporządkować wiadomości bo się za dużo teorii naczytał
i
> niech uważa bo nastepnym razem kolega nie musi być tak wyrozumiały i
> podawać Ci z jakich polskich książek masz też się uczyć
> źrodło Stenger "opartunki" str. 6 cyt. gojenie rany doraźne,gojenie przez
> rychłozrost(santatio per primam intentionem) popularnie nazywane pod
> strupem....
hmmm popularnie...
> a jak ktoś ma za duże mniemanie o sobie to też są takie podręczniki na
> medycynie tylko troche wyżej jak będziesz przerabiał psychiatrię to mam
> nadzieje że się szybko zorientujesz
chyba jednak za poźno, bo do tej pory się nie zorientowałem,
poza tym o ile sie orientuje to jednak z kolega na ty nie jestem , a może
jednak?
> no chyba ze to genetyczne to już nie
> można z tym nic zrobić
chyba genetycznie, poza tym ja już przerabiałem psychiatrię.
nie uczyłem się " potocznych wyrażeń", jak i nie uczyłem się z górala, -
mea culpa
poza tym kolega Zgucior podał gojenie "pod strupem " jako trzeci rodzaj
gojenia obok rychłozrostu i ziarninowania ,
co o ile dobrze rozumiem wykracza poza cytowaną wyżej przez kolegę
definicję.
pozdrawiam serdecznie Tichy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2003-07-25 21:13:21
Temat: Re: Czy strupy można zdrapywać?Od: "I.Tichy" <t...@s...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Fiolet" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bfs5fe$23r$5@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "I.Tichy" <t...@s...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:bfl6ht$h5o$1@foka.acn.pl...
> >
> > Użytkownik "zgucior" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:bfkt5c$2uv$1@kujawiak.man.lodz.pl...
> > > dobry podręcznik chirurgii
> >
> > może podaj jakiegos autora , bo lezący przede mną Carabasi o niczym
takim
> > nie mówi , ale może ja głupi jestem.
> >
> >
> > pzdr Tichy
> dla kolegi żeby mu uporządkować wiadomości bo się za dużo teorii naczytał
i
> niech uważa bo nastepnym razem kolega nie musi być tak wyrozumiały i
> podawać Ci z jakich polskich książek masz też się uczyć
> źrodło Stenger "opartunki" str. 6 cyt. gojenie rany doraźne,gojenie przez
> rychłozrost(santatio per primam intentionem) popularnie nazywane pod
> strupem....
> a jak ktoś ma za duże mniemanie o sobie to też są takie podręczniki na
> medycynie tylko troche wyżej jak będziesz przerabiał psychiatrię to mam
> nadzieje że się szybko zorientujesz , no chyba ze to genetyczne to już nie
> można z tym nic zrobić
> pozdrawiam M.
>
> >
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-07-25 21:50:35
Temat: Re: Czy strupy można zdrapywać?Od: "zgucior" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
wiecie co, wg mnie to siedzicie za duzo w książkach
nie mam nic przeciwko temu taki to już zawód ale czasami człowiek nie jest w
stanie wszystkiego objać
nie jest ważne jak sie nazywa gojenie czy przez ziarninowanie czy pod
strupem kochacie medycynę i leczenie ludzi? idźcie na dyzury do pogotowia
albo na pobór do duzej jednostki wojskowej czy ostry dyżur w szpitalu
Zobaczycie wtedy jak duzo umiecie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-07-25 22:04:43
Temat: Re: Czy strupy można zdrapywać?Od: "I.Tichy" <t...@s...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "zgucior" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bfs8ni$79j$1@kujawiak.man.lodz.pl...
> wiecie co, wg mnie to siedzicie za duzo w książkach
> nie mam nic przeciwko temu taki to już zawód ale czasami człowiek nie jest
w
> stanie wszystkiego objać
> nie jest ważne jak sie nazywa gojenie czy przez ziarninowanie czy pod
> strupem kochacie medycynę i leczenie ludzi? idźcie na dyzury do pogotowia
> albo na pobór do duzej jednostki wojskowej czy ostry dyżur w szpitalu
> Zobaczycie wtedy jak duzo umiecie.
Zgucior
pierwszy raz po prostu spotkałem sie z gojeniem pod strupem i tyle :)
tak sie składa że od dobrych 4 lat dyżuruje sobie w jednym z warszawskich
szpitali , właśnie na chirurgii i poznaje medycynę od praktycznnej strony.
Co do nazewnictwa, uważam że powinno się wiedzieć o czym ówi/ pisze ,
szczególnie w medycynie .
Wczoraj rozmawiałem ze starszym kolegą - wcześniej asystentem AM - o
strupach właśnie. tenże kolega stoi na stanowisku iż duże strupy pokrywające
ranę stanowią pożywke dla bakterii, utrudniają wentylacje rany i i powinny
byc usuwane./oczywiście nikt nikomu nie radzi babrać się we własnej ranie w
domu i zrywać sobie strupki /
pozdrawiam serdecznie Tichy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-07-26 05:53:37
Temat: Re: Czy strupy można zdrapywać?Od: "Jasiek" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Spotkałem się z opinią - doświadczonego lekarza - że 'suchy' strup to
nalepszy opatrunek, bo naturalny; a jak się coś 'papróli' i wycieka - to z
autopsji polecam Viosept - i rozpuści martwą tkankę i odkazi ze wszystkiego
co możliwe i w dodatku nie swędzi. Wiem, że od poch. jodohydroksychinoloiny
się ślepnie itp. - ale 2% vioformu zawartość w preparacie dermatolo chyba
jeszcze nikogo nie doprowadziło do w/w skutków ubocznych.
Albo zdjąć pod osłoną jodyny - mniej przyjemne, ale pewniak.
UWAGA: jodowany poliwinylopirolidon (polseptole, betadiny, etc. nie dają
tego efektu - autopsja :/
--
pozdrawiam
Jasiek
a...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |