Data: 2000-06-13 16:53:39
Temat: Re: Czy takie malzenstwo moze sie udac?
Od: "Diana" <a...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Duch <a...@f...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:w7s15.5798$D...@n...tpnet.pl...
Witaj,
> Trzeba dzis "uwielbiac seks".
Nie, nie trzeba, ale to najbardziej podstawowy popęd człowieka i normalni
zdrowi ludzie lubią seks.
> wlasnie takie podejscie jest dzisiaj najbardziej popularne, "tak trzeba".
> Niestety rzeczywistosc jest chyba inna (i nic w tym zlego).
> Seks to czesc pewnego procesu, i dotyka bardzo
> delikatnych czesci wlasnego ja (w przeciwienstwie np.
> do jazdy tramwajem), ktore bardzo latwo zranic,
> i dlatego moze wyniknac z tego wiele problemow,
> lekow, obaw, i wlasnie dlatego w seksie jest tego
> duzo. Niesmialosc, wstydliwosc, nawet poczucie winy,
> naturalnie wynikaja z tego czym jest seksu, co nie znaczy,
> ze nie mozna "cos z tym zrobic".
> A jak mam przyznac sie przed soba, ze "cos mi nie idzie"....
> zawlaszcza jak mowisz ze "wszyscy na okolo sie kochaja"?
Chyba wysnuwasz daleko idące wnioski. :) Przecież nie zahaczaliśmy tutaj o
temat problemów związanych z seksem. Ale jak już sam zacząłeś... - wiadomo,
są ludzie, którzy je mają i niestety potem jeden czy drugi zakompleksiony
chłopak dorabia sobie ładną teorię, że to kobiety są oziębłe i że seksu nie
lubią. ;) Vice versa jest jakoś lepiej, bo dziewczyna zwykle ma odwagę
przyznać przed sobą, że to może akurat ona nie ma powodzenia i może
należałoby zadbać o siebie. Faceci są zwykle przekonani o swojej
wspaniałości, tylko... no te kobiety jakieś takie nie tego. ;)
> A co sie tyczy kobiet... nie jestem kobieta ;-) i latwo mnie mozesz
> "obalic", ale obserwujac niektore kobiety jak
> bardzo kochaja dzieci i jakie sa one dla nich wazne
> wydaje mi sie po-prostu, ze bardziej zalezy kobiecie na
> szczesliwej przyszlosci ewentualnego dziecka a troche mniej
> na "dobrym seksie". (a moze one chca miec po prostu dzieci?)
A co jedno drugiemu przeszkadza? Czy fakt, że mężczyźni lubią seks wyklucza
bycie dobrymi ojcami? Więc dlaczego w przypadku matek miałoby inaczej?
Oczywiście, że kobiecie zależy na przyszłości dziecka, ale biorąc pod uwagę
jak wiele małżeństw się rozpada, jak wiele jest kłótni i nieszczęśliwych
związków, nie można powiedzieć, by kobiety wybierając męża kierowały się od
razu dobrem ewentualnych przyszłych potomków! Zresztą bardzo często
pobierają się ludzie bardzo młodzi, właśnie zaślepieni czystą namiętnością,
którą czasem mylnie interpretują jako mające szanse na przetrwanie uczucie.
> Dlatego tez troche dziwia mnie kobiety
> "szybkodajki", moze maja slabszy instynkt kobiecy?
>
Instynkt kobiecy? A cóż to takiego? ;) Przyjmij do wiadomości, że kobiety to
też ludzie i jak najbardziej podlegają popędom. Możesz sobie myśleć, co
chcesz i nadal trwać w fałszywym przekonaniu, że kobiety to jakieś
odrealnione ideały, ale prawda jest taka, że wreszcie kończą się głupie
kulturowe ograniczenia, które kazały kobietom wstydzić się swojej
seksualności i swoich pragnień. Przepraszam za dosłowność, ale kobiety też
przeżywają orgazmy i to całkiem często. :)
Poza tym... dziwię się zdaniu Twojemu i P. Olszewskiego. Z poniższej
wymiany opinii pomiędzy eliotem i NoFacjtą wynika (wątek "Jak kochają
brzydkie blondynki"), że panom bynajmniej nie przeszkadza temperament
seksualny kobiet. :)))
Pozdrawiam,
Diana
|