Data: 2005-09-12 13:00:09
Temat: Re: Czy to jest anoreksja?
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 9/12/2005 2:43 PM,Użytkownik ooo usiadł wygodnie i napisał:
> Przy wzroście 189 cm waży 41 kg. Nie wiem jak jej mogę pomóc. Nic
> nie chce jeść, a gdy się ją zmusi do jedzenia to za chwile leci biegiem to
> toalety, żeby to natychmiast zwrócić. Twierdzi, że po prostu chce ładnie
> wyglądać, ale wcale to jej nie wychodzi. Jedynym plusem tego jest jej nowe
> spojrzenie na świat, jest bardziej rozpromieniona. Jej rodzice w ogóle nie
> zauważają, że z nią dzieje się coś niedobrego.
Wygląda to bardzo nieciekawie, bez oceniania, czy to bulimia czy
anoreksja. Najlepszą drogą szukania pomocy nie jest jednak grupa
dyskusyjna, ale wizyta u psychologa/psychiatry (w pierwszej kolejności
ten pierwszy). Są również telefony zaufania, gdzie można przedstawić
problem i zapytać o radę. Przy telefonach i w poradniach dyżurują
specjaliści i zwrócić się do nich będzie nie tylko rozsądniej, ale i
bezpieczniej. Sprawy dotyczące bulimii/anoreksji są niezwykle delikatne
i trzeba uważać, żeby nieodpowiednim działaniem nie sprawić, że osoba
potrzebująca pomocy zamknie się w sobie i będzie unikać kontaktu. Możesz
podzwonić i popytać, a potem, jeśli jesteś z koleżanką w dobrych
relacjach, zaproponować wizytę u specjalisty i powiedzieć, że się o nią
niepokoisz.
Co do rodziców - ja bym była ostrożna w ocenie. Rodzicom nie jest trudno
stwierdzić, że dziecko unika posiłków i gwałtownie traci na wadze, więc
nie Tobie stawiać wyrok, że tego nie zauważają. Chyba że mieszkasz w tym
samym mieszkaniu i znasz ich na wylot.
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
|