Data: 2001-02-24 15:21:24
Temat: Re: Czy to jest fair?
Od: "Sylwera" <s...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Potrzeba bycia z kims, w przypadku kobiet, jest tak silna, ze czasami mozemy
tlumaczyc sobie ze ten z ktorym sie wiazemy to wlasciwa osoba. Uwazam ze
mozemy pokochac kogos, w taki sposob w jaki ty pokochalas tego pierwszego
chlopaka, ale to nie powinno nazywac sie miloscia, tylko przywiazaniem i
silna potrzeba posiadania kogos bliskiego, na ktorego mozna liczyc. U kobiet
to uczucie jest duzo silniejsze niz w przypadku mezczyzn. Moze oni tez
potrzebuja miec kogos przy sobie ale wydaje mi sie ze lepiej sobie z tym
radza. U kobiet ujawnia sie syndrom staropanienstwa i dlatego uwazam ze
postapilas slusznie robiac wlasnie taki krok. Powinno sie darzyc do
szczescia a bedac w zwiazku w ktorym przynajmniej jedna strona jest
nieszczesliwa prowadzi do upadku. Jezeli obie strony nie beda chcialy i
kochaly sie nawzajem, to nie ma sensu. Nawet bardziej krzywdzace jest dla
tej drugiej strony gdybys zostala w takim zwiazku, bo meczyl by go Twoj
stosunek do niego. Czasami lepiej jest skonczyc cos wczesniej niz ciagnac i
ranic sie nawzajem. Do szczescia potrzeba dwoch osob.
Goraco wszystkich pozdrawiam
Sylwia
|