Eliasz wrote:

> Najważniejsze, że dognoiłś poprzedniej miłości i CZŁOWIEKOWI, on cierpi, a
> ty jesteś z tego powodu szczęśliwa.

Czy mozna nieswiadomie dognoic? Czy tylko skrzywdzic?

Ona powiedziala ze jest szczesliwa bo kocha, a nie dlatego, ze ktos inny czuje
bol. Trudno to sobie wyobrazic?

> Nie ważne racjonalne postępowanie,  ale reakcja na stan psychiczny

Racjonalne jest bycie z drugim czlowiekiem bez milosci? W imie racjonalnosci?
Dlaczego?

> wytworzony przez System Operacyjny. Dlatego zawsze będziesz NIEWOLNIKIEM.
> Już go zaprogramowałaś i poniesiesz tego konsekwencje przez następne
> wcielenia.

O! Prorok grzmiacy kara! Droga Lauro przepadniesz niechybnie;)

Jesli zostalabys w zwiazku bez milosci, bylabys niewolnikiem racjonalnosci.

Jesli zostajesz w zwiazku pelnym milosci niewazne, ze jest dla Ciebie bolesne
poczucie krzywdy ktore komus wyrzadzilas. I tak bedziesz potepionym
niewolnikiem milosci.

Chyba na Twoim miejscu wybralbym niewole milosci.

> Wyjaśnienie przeczytasz w wykładzie "Dlaczego Człowiek jest swoim zabójcą"

IMO bo nie rozumie wielu rzeczy.

Pozdrawiam :)
--
Zelig9
samo-zabojca ;)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl