Data: 2001-12-28 11:44:24
Temat: Re: Czy to mozliwe ?
Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Przemyslaw Chmielewski" <m...@g...com.pl> wrote in
news:a0essb$3r5$1@news.tpi.pl:
> Ktora z metod jest najlepsza ?
> Moim zdaniem - "tluste zarcie" (dieta Kwasniewskiego).
Sporo skutków ubocznych, niebezpieczna przy drobnych nawet
odstępstwach.
> Dobra dieta to taka przy ktorej organizm nie jest co chwile glodny.
> Jak zjesz np. sniadanie to do kolacji jestes syty i nie musisz co
> chwile podjadac.
O! Zupełnie wygląda na rozsądny wegetarianizm. :-) Co prawda nie
jestem zwolennikiem jedzenia dwa razy na dzień (powinno się jeść małe
porcje, ale dość często, dzięki temu po pierwsze nie rozpychamy sobie
żołądka, a po drugie jesteśmy syci cały czas), ale czasami, jak nie mam
czasu (bywa - dużo zajęć), to jem tylko skromne śniadanie i dopiero koło
18-tej prawdziwy posiłek. Głodu przy tym większego nie odczuwam... IMO
kwestia przyzwyczajenia. Przez święta się rozpasłem (dużo jedzenia) i
teraz jem więcej (2kg do przodu, w końcu ;-), szkoda, że zaraz minie), ale
to się w sesji wyrówna...
--
/**** There are many ways to get what you want ****\
***** I use the best I use the rest *****
\**** Sex Pistols ****/
|