Strona główna Grupy pl.misc.dieta Czy to mozliwe ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy to mozliwe ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-12-27 05:17:28

Temat: Czy to mozliwe ?
Od: "Michał Wyka" <m...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc,

Czy jest mozliwe chudniecie jedzac same pieczywo, bez niczego, oraz pijac
wode
mineralna gazowana ?

Zdrowko dla wszystkich i milego chudniecia.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-12-27 08:46:42

Temat: Re: Czy to mozliwe ?
Od: "Looki" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Michał Wyka" napisał w wiadomości
> Czesc,
>
> Czy jest mozliwe chudniecie jedzac same pieczywo, bez niczego, oraz pijac
> wode
> mineralna gazowana ?


pewnie... jesli zjesz kromke chlebka dziennie..........to nawet moze byc
biały ;)
swoja droga skad takie pomysły.... na odchudzanie jest jedna metoda jesc
mniej i zupełnie co innego niz sie wydaje
(pewnie o weglowodanach to tu jeszcze duuuuzo zostanie napisane)
pozdrawiam i jednoczesnie witam na grupie w koncu po polsku... nie bede
musiala kaleczyc angielskiego i realizowac sie na wszelkich locarb
zagranicznych
Gsik


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-12-27 10:25:48

Temat: Re: Czy to mozliwe ?
Od: "Przemyslaw Chmielewski" <m...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Looki vel "Gsik" <r...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a0enf5$e52$...@o...biskupin.wroc.pl...
>.... na odchudzanie jest jedna metoda jesc
> mniej i zupełnie co innego niz sie wydaje...

Witam.
Tu sie nie zgodze z powyzszym.
Na odchudzenie ludzkiego ciala jest metod wiele.
Mozna np. jesc tylko salate w ilosci 500g na dobe, albo nic nie jesc, albo
operacyjnie usunac tkanke tluszczowa, albo...itd.
Ktora z metod jest najlepsza ?
Moim zdaniem - "tluste zarcie" (dieta Kwasniewskiego).

Czlowiek nie moze jesc mniej.
Albo sie od jedzenia powstrzymywac.
(zwolennikom proponuje powstrzymywanie sie od oddychania)
Jesli jest glodny, czyli brakuje mu paliwa, to musi sie najesc.
I tyle.

Jesli mi ktos proponuje balonik wypelniajacy zoladek
(bo mam rozepchany) zeby tym balonem glod oszukac
to to nie jest smieszne tylko zalosne.

Wszelkie diety cud, 1000kalorii, itp. bzdury maja jedna fatalna wade:
czlowiek jest glodny i cierpi okropnie (skreca go po prostu z glodu).
Ci co te diety wymyslaja traktuja jedzenie nie jak paliwo dla organizmu
lecz jak cos niepotrzebnego, jak jakis nalog ktorego trzeba sie pozbyc.
Paranoja!
Wpedzaja tych ludzi w kompleksy. Mowia im: masz slaby charakter,
nie masz silnej woli, musisz sie ograniczyc, jak ty wygladasz, itd...

Dobra dieta to taka przy ktorej organizm nie jest co chwile glodny.
Jak zjesz np. sniadanie to do kolacji jestes syty i nie musisz co chwile
podjadac.


Pozdrawiam Szanownych Grupowiczow
Przemek
(odchudzony tlustym zarciem)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-12-27 10:54:30

Temat: Re: Czy to mozliwe ?
Od: "Looki" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Przemyslaw Chmielewski" napisał w wiadomości:
> Użytkownik Looki vel "Gsik" w wiadomości do grup
> dyskusyjnych
> >.... na odchudzanie jest jedna metoda jesc
> > mniej i zupełnie co innego niz sie wydaje...
>
> Witam.
> Tu sie nie zgodze z powyzszym.

(ciach)
> Dobra dieta to taka przy ktorej organizm nie jest co chwile glodny.
> Jak zjesz np. sniadanie to do kolacji jestes syty i nie musisz co chwile
> podjadac.

troszke mnie nie zrozumiales, chodzi mi o to ze jak jesz odpowiednie (jak
chcesz tłuste, ja akurat nie jem prawie weglowodanow, a do ilosci tluszczu
nie przywiazuje wagi... to znaczy jem tyle na ile mam ochote) to organizm
(jak sam pewnie wiesz) potrzebuje o wiele mniej ilosciowo paliwa....czyli po
prostu zarcia i efekt jest taki ze jesz mniej (co nie znaczy ze mniej
kalori... ale bzdury na temat kalorii to temat na osobny post) nie bedac
glodnym...

> Pozdrawiam Szanownych Grupowiczow
> Przemek
> (odchudzony tlustym zarciem)

pozdrawiam
Gsik
odchudzona zarciem niskoweglowodanowym, lub jak kto chce Atkinsem



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-12-27 12:41:23

Temat: Re: Czy to mozliwe ?
Od: "Przemyslaw Chmielewski" <m...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Looki <r...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a0euup$snt$...@o...biskupin.wroc.pl...

> troszke mnie nie zrozumiales, chodzi mi o to ze jak jesz odpowiednie (jak
> chcesz tłuste, ja akurat nie jem prawie weglowodanow, a do ilosci tluszczu
> nie przywiazuje wagi... to znaczy jem tyle na ile mam ochote) to organizm
> (jak sam pewnie wiesz) potrzebuje o wiele mniej ilosciowo paliwa....czyli
po
> prostu zarcia i efekt jest taki ze jesz mniej (co nie znaczy ze mniej
> kalori... ale bzdury na temat kalorii to temat na osobny post) nie bedac
> glodnym...

widze ze mamy podobne spostrzezenia
a zmylilo mnie zdanie:
"jesc mniej i zupełnie co innego niz sie wydaje..."
gdybys napisala np.:
"...niz sie powszechnie ludziom wydaje..."
twoje intencje bylyby dla mnie bardziej czytelne
a wiec przepraszam

mam taka watpliwosc:
jesli weglowodanow wciagasz znikoma ilosc
to z czego czerpiesz energie jesli nie z weglowodorow (tluszczow)
bo trzeciego zrodla kalorii chyba nie ma?
(na pewno nie ma)

przy okazji zapytam o tzw. Atkinsa - co to za dieta?
tak - w jednym zdaniu
jak mi sie wydaje podobne jest to-to do diety Kwasniewskiego
ale dokladnie czym sie rozni?
a moze niczym?

Przemek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-12-27 13:03:45

Temat: Re: Czy to mozliwe ?
Od: "katarzyna tarka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dieta Atkinsa polega na ograniczaniu cukrów - węglowodanów. Można zjeść
najwyżej 20g węglowodanów dziennie.
Węglowodany to cukry, a nie tłuszcze! Daje bardzo dobre efekty.
Polecam książkę "Dr. Atkins. New diet revolution"

Użytkownik Przemyslaw Chmielewski <m...@g...com.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:a0f4qn$eqq$...@n...tpi.pl...
> Użytkownik Looki <r...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:a0euup$snt$...@o...biskupin.wroc.pl...
>
> > troszke mnie nie zrozumiales, chodzi mi o to ze jak jesz odpowiednie
(jak
> > chcesz tłuste, ja akurat nie jem prawie weglowodanow, a do ilosci
tluszczu
> > nie przywiazuje wagi... to znaczy jem tyle na ile mam ochote) to
organizm
> > (jak sam pewnie wiesz) potrzebuje o wiele mniej ilosciowo
paliwa....czyli
> po
> > prostu zarcia i efekt jest taki ze jesz mniej (co nie znaczy ze mniej
> > kalori... ale bzdury na temat kalorii to temat na osobny post) nie bedac
> > glodnym...
>
> widze ze mamy podobne spostrzezenia
> a zmylilo mnie zdanie:
> "jesc mniej i zupełnie co innego niz sie wydaje..."
> gdybys napisala np.:
> "...niz sie powszechnie ludziom wydaje..."
> twoje intencje bylyby dla mnie bardziej czytelne
> a wiec przepraszam
>
> mam taka watpliwosc:
> jesli weglowodanow wciagasz znikoma ilosc
> to z czego czerpiesz energie jesli nie z weglowodorow (tluszczow)
> bo trzeciego zrodla kalorii chyba nie ma?
> (na pewno nie ma)
>
> przy okazji zapytam o tzw. Atkinsa - co to za dieta?
> tak - w jednym zdaniu
> jak mi sie wydaje podobne jest to-to do diety Kwasniewskiego
> ale dokladnie czym sie rozni?
> a moze niczym?
>
> Przemek
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-12-27 15:01:46

Temat: Re: Czy to mozliwe ?
Od: "Krystyna *Opty*" <k...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Przemyslaw Chmielewski" <m...@g...com.pl> napisał
w wiadomości news:a0essb$3r5$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik Looki vel "Gsik" <r...@i...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:a0enf5$e52$...@o...biskupin.wroc.pl...
> >.... na odchudzanie jest jedna metoda jesc
> > mniej i zupełnie co innego niz sie wydaje...
>
> Witam.
> Tu sie nie zgodze z powyzszym.
> Na odchudzenie ludzkiego ciala jest metod wiele.
> Mozna np. jesc tylko salate w ilosci 500g na dobe, albo nic nie jesc, albo
> operacyjnie usunac tkanke tluszczowa, albo...itd.
> Ktora z metod jest najlepsza ?
> Moim zdaniem - "tluste zarcie" (dieta Kwasniewskiego).
>
> Czlowiek nie moze jesc mniej.
> Albo sie od jedzenia powstrzymywac.
> (zwolennikom proponuje powstrzymywanie sie od oddychania)
> Jesli jest glodny, czyli brakuje mu paliwa, to musi sie najesc.
> I tyle.
>
> Jesli mi ktos proponuje balonik wypelniajacy zoladek
> (bo mam rozepchany) zeby tym balonem glod oszukac
> to to nie jest smieszne tylko zalosne.
>
> Wszelkie diety cud, 1000kalorii, itp. bzdury maja jedna fatalna wade:
> czlowiek jest glodny i cierpi okropnie (skreca go po prostu z glodu).
> Ci co te diety wymyslaja traktuja jedzenie nie jak paliwo dla organizmu
> lecz jak cos niepotrzebnego, jak jakis nalog ktorego trzeba sie pozbyc.
> Paranoja!
> Wpedzaja tych ludzi w kompleksy. Mowia im: masz slaby charakter,
> nie masz silnej woli, musisz sie ograniczyc, jak ty wygladasz, itd...
>
> Dobra dieta to taka przy ktorej organizm nie jest co chwile glodny.
> Jak zjesz np. sniadanie to do kolacji jestes syty i nie musisz co chwile
> podjadac.
>
>
> Pozdrawiam Szanownych Grupowiczow
> Przemek
> (odchudzony tlustym zarciem)
>

BINGO ! Przemku, dokładnie tak właśnie jest !

Pozdrawiam
Krystyna *Opty*


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-12-27 15:44:21

Temat: Re: Czy to mozliwe ?
Od: "Przemyslaw Chmielewski" <m...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

[ciach]
> Węglowodany to cukry, a nie tłuszcze!
[ciach]

wyraznie napisalem WEGLOWODORY (TLUSZCZE)
wiec chyba jest O.K. ?

Jemy rozne-tam potrawy
ale
tak na prawde to
dostarczamy organizmowi nast. surowce:
[1] paliwo
[2] budulec

paliwa mamy dwa (do wyboru):
weglowodory = tluszcze
weglowodany = cukry

budulec:
woda, bialko i mikroelementy

zauwazylem ze sa dwa zasadnicze spory miedzy dietami:
a) mieszac paliwa czy nie mieszac ?
oraz:
b) ktore paliwo jest lepsze czy weglowodory czy weglowodany ?

i o ile wiekszosc moich znajomych ktorzy dietami sie interesuja
twierdzi ze paliw mieszac nie nalezy
to w sprawie punktu (b) WSZYSCY pukaja sie w czolo
a ja nadal wciagam tluszcze zamiast cukrow
chociaz poprzednio - przed 1 maja 2001 - robilem na odwrot
i nie jest dla Nich zadnym argumentem to ze schudlem 12kg w 2 miesiace
a jedyny sport jaki wtedy uprawialem to poranna i wieczorna gimnastyka
zwiazana z przebieraniem sie z pizamy w garnitur i na odwrot

pozdrawiam
Przemek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-12-28 11:44:24

Temat: Re: Czy to mozliwe ?
Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Przemyslaw Chmielewski" <m...@g...com.pl> wrote in
news:a0essb$3r5$1@news.tpi.pl:

> Ktora z metod jest najlepsza ?
> Moim zdaniem - "tluste zarcie" (dieta Kwasniewskiego).

Sporo skutków ubocznych, niebezpieczna przy drobnych nawet
odstępstwach.

> Dobra dieta to taka przy ktorej organizm nie jest co chwile glodny.
> Jak zjesz np. sniadanie to do kolacji jestes syty i nie musisz co
> chwile podjadac.

O! Zupełnie wygląda na rozsądny wegetarianizm. :-) Co prawda nie
jestem zwolennikiem jedzenia dwa razy na dzień (powinno się jeść małe
porcje, ale dość często, dzięki temu po pierwsze nie rozpychamy sobie
żołądka, a po drugie jesteśmy syci cały czas), ale czasami, jak nie mam
czasu (bywa - dużo zajęć), to jem tylko skromne śniadanie i dopiero koło
18-tej prawdziwy posiłek. Głodu przy tym większego nie odczuwam... IMO
kwestia przyzwyczajenia. Przez święta się rozpasłem (dużo jedzenia) i
teraz jem więcej (2kg do przodu, w końcu ;-), szkoda, że zaraz minie), ale
to się w sesji wyrówna...

--
/**** There are many ways to get what you want ****\
***** I use the best I use the rest *****
\**** Sex Pistols ****/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2001-12-28 11:51:31

Temat: Re: Czy to mozliwe ?
Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Przemyslaw Chmielewski" <m...@g...com.pl> wrote in
news:a0ffhh$qg7$1@news.tpi.pl:

[ciach]

> b) ktore paliwo jest lepsze czy weglowodory czy weglowodany ?

IMHO cukry czesto, w niewielkich dawkach są doskonałym 'paliwem',
jak Ty to nazywasz (dla zdrowych ludzi). Nie obciążają mocno organizmu
trawieniem. Oczywiście nie mówię o słodyczach, tylko o naturalnych
źródłach węglowodanów (owoce, warzywa itp.)

> i o ile wiekszosc moich znajomych ktorzy dietami sie interesuja
> twierdzi ze paliw mieszac nie nalezy
> to w sprawie punktu (b) WSZYSCY pukaja sie w czolo
> a ja nadal wciagam tluszcze zamiast cukrow
> chociaz poprzednio - przed 1 maja 2001 - robilem na odwrot
> i nie jest dla Nich zadnym argumentem to ze schudlem 12kg w 2 miesiace

Od kiedy zdrowa dieta to taka, na której organizm gwałtownie traci
wagę: 8-0 Idealna dieta to taka, gdy masa (nie mówię o okresie wzrostu,
ciąży itp.) jest w miarę stała.

> a jedyny sport jaki wtedy uprawialem to poranna i wieczorna gimnastyka
> zwiazana z przebieraniem sie z pizamy w garnitur i na odwrot

Czyli jesz tak, że masz niedobory kalorii (na swoje ciało) i
organizm zużywa sam siebie. Też metoda, tylko nie na dłuższą metę.

--
/**** Wskoczcie do klozetu i stańcie na głowie ****\
***** Ja żyję, a wyście umarli, panowie. *****
\**** P.K.Dick ****/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Rezultaty
Żywienie optymalne
"Food for life" - kultowa ksiazka o diecie
Pytanie: Ilu uzytkownikow listy dyskusyjnej potrzeba do zmiany żarowki?
HEHEH

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »