Czy to normalne u facetów? :(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

21. Data: 2003-03-21 14:35:20

Temat: Re: Czy to normalne u facetów?
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

n...@o...pl wrote:

> Najgorsze ze nie tak latwo znalezc sobie kogos odpowiedniego :(

Jesli moge cos radzic- spróbuj odpowiedziec sobie na pytanie czy jestes
z nim bo go kochasz czy dlatego, ze nie znalazlas nikogo
odpowiedniejszego?
Jesli to pierwsze- pracuj nad zwiazkiem i jego przyszloscia. Jesli to
drugie to powaznie bym sie zastanowila nad tym zwiazkiem. Wcale nie
dlatego, ze Twoj partner nie chce sie zenic. Bycie z kims ze strachu
przed samotnoscia to bycie polowiczne.
pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2003-03-21 14:44:47

Temat: Odp: Czy to normalne u facetów? :(
Od: "OWCAWWIELKIM" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wlasnie najgorsze ze moze powiedziec po 30 moj dom papa. A i twierdzi ze
juz
> ma to nie musi zdobywac, od czasu kiedy z nim zamieszkalam.Dlatego ciezko
mi
> dojsc z nim do porozumienia bo nie jest zbyt rozmowny i wylewny jesli
chodzi o
> uczucia i nie wiem nawet jakie sa powody tego ze tak mowi i tak sie
zachowuje

widzisz - przyzwyczaił Cię i wydaje Ci się
że Pana Boga chwyciłaś za nogi.... O rany nie wolno mi oceniać, ale
wydaje mi się że jesli tak to wygląda i jeśli wprost
Ci takie hasło odważył się wcisnąć - to albo Jesteś od niego uzależniona
albo nigdy nie Poznałaś niczego lepszego....
Ktoś tam powiedział coś z czym się nie zgadzałem ale teraz widzę
że miał chyba rację. Że to on powinien za Tobą polecieć, łapać Cię,
zatrzymywać przy sobie (w sensie chęci małżeństwa) a nie Ty.
Jeśli nie widzi takiej potrzeby , ani nawet ciągłego starania się to
kiepsko....
(Mówisz że mało wylewny - są ludzie mniej uczuciowi to fakt- ja
też mało gadam - ale uważam że nawet mając taką wadę można
pokazać drugiemu że nam zależy)
Aspekt własnościowo - finansowy nie jest tak ważny ale jest wyznacznikiem
w jakimś stopniu również tego - jeśli nie chce się (On) angażować prawnie i
finansowo
to o czymś świadczy.....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2003-03-21 14:46:06

Temat: Re: Czy to normalne u facetów? :(
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

<n...@o...pl> wrote in message news:7173.00000c0d.3e7b1eba@newsgate.onet.pl...
>
> Najgorsze ze nie tak latwo znalezc sobie kogos odpowiedniego :(

a on jest odpowiedni?
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2003-03-21 14:49:56

Temat: Odp: Czy to normalne u facetów? :(
Od: "OWCAWWIELKIM" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

dziś już nic mądrego (ani głupiego)
nie napiszę - obiecuję!
i tylko pozdrawiam
do poniedziałku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2003-03-21 14:57:24

Temat: Re: Czy to normalne u facetów? :(
Od: "Ania K." <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:7173.00000c0d.3e7b1eba@newsgate.onet.pl...
>
> Najgorsze ze nie tak latwo znalezc sobie kogos odpowiedniego :(
>
>
Odpisuj pod cytatami.
Lepiej być samemu niż z kimś nieodpowiednim. A ten z kim jesteś nie srawia
wrażenia odpowiedniego.
--
Pozdrawiam serdeczniasto
Ania >:-)<-<
GG 1355764

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2003-03-21 15:31:32

Temat: Re: Czy to normalne u facetów? :(
Od: "Ijon" <i...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

<n...@o...pl> wrote in message
news:7173.00000c0d.3e7b1eba@newsgate.onet.pl...
>
> Najgorsze ze nie tak latwo znalezc sobie kogos odpowiedniego :(

Latwiej niz przypuszczasz ... :-)
IMHO pomiedzy mezczyznami istnieje niepisana umowa o niewchodzeniu sobie w
pole (szczegolnie jesli sie znaja).
Tak wiec mozesz sie komus z otoczenia podobac, ale nie okazuje tego nie
chcac "sie mieszac".

Wszystko co powyzej to moje prywatne opinie. I jesli je wykorzystasz - to na
wlasna odpowiedzialnosc...

Ale kolezanki swietnie Ci radza - musisz sie przedewszystkim zastanowic nad
charakterem obecnego zwiazku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2003-03-21 15:55:16

Temat: Re: Czy to normalne u facetów? :(
Od: "Ijon" <i...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

<n...@o...pl> wrote in message
news:7173.00000c1c.3e7b212e@newsgate.onet.pl...
> Wazne jest dla mnie malzenstwo, oczywiscie nie chce sie hajtac jeszcze
teraz
> bo uwazam ze za wczesnie ale napewno kiedys tak, boje sie tylko ze
'strace"
> tyle czasu przy osobie ktora potem moze mnie zostawic na lodzie i wszystko
> bede musiala zaczynac od zera

To musisz sama ocenic. Jedyne co moge Ci podpowiedziec - badz optymistka,
ale z drugiej strony nie oszukuj sama siebie !

Mam co najmniej dwie znajome pary, ktore hajtnely sie po 6-8 latach
znajomosci.
W moim wypadku to bylo 3 tygodnie :-)
I wszystkie te pary sa szczesliwe - wiec chyba nie ma reguly.
Postaraj sie wejsc w jego sytuacje. Piszesz ze brakuje pieniedzy - moze to
wlasnie jest przyczyna ?.
Boi sie odpowiedzialnosci za rodzine. Ja tez mocno zastanawialbym sie nad
zalozeniem rodziny gdybym nie mial odp. materialnego zabezpieczenia....
Ale to oczywiscie tylko domysly. Szczera rozmowa - to jedyne co Cie ratuje.
Jesli po 6 latach nie potraficie byc ze soba szczerzy - to tez cos oznacza
...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2003-03-21 16:43:43

Temat: Re: Czy to normalne u facetów? :(
Od: "Dunia " <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ijon <i...@b...pl> napisał(a):

> Mam co najmniej dwie znajome pary, ktore hajtnely sie po 6-8 latach
> znajomosci.
> W moim wypadku to bylo 3 tygodnie :-)

To da sie zawrzec w Polsce malzenstwo w trzy tygodnie ?
No, chyba ze slub brales w Ameryce. ;)

Dunia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2003-03-21 16:48:08

Temat: Re: Czy to normalne u facetów?
Od: "Dunia" <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

n...@o...pl napisał(a):

> popasc w monotonie ?? Najgorsze ze caly czas mowil ze bedziemy razem a tu
> nagle jakas zmiana, nie wierze ze jest to powodowane tylko pieniedzmi i ich
> ciaglym brakiem,

I owszem, moze to byc przyczyna. Moj TZ powiedzial mi kiedys, ze nie ozenilby
sie bedac jeszcze w trakcie studiow lub nie majac pracy zapewniajacej mu i
rodzinie pewnego poziomu finansowego. Wiem, ze nie wszyscy tak mysla, ale moj
TZ tak i nie jest wsrod znanych mi mezczyzn odosobniony w tym pogladzie (nie
wnikajac, czy jest to racjonalne czy nie)

Dunia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2003-03-21 17:34:28

Temat: Re: Czy to normalne u facetów? :(
Od: "Ijon" <i...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Dunia " <d...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:b5fffv$38o$1@inews.gazeta.pl...
> Ijon <i...@b...pl> napisał(a):
>
>
> > Mam co najmniej dwie znajome pary, ktore hajtnely sie po 6-8 latach
> > znajomosci.
> > W moim wypadku to bylo 3 tygodnie :-)
>
> To da sie zawrzec w Polsce malzenstwo w trzy tygodnie ?
> No, chyba ze slub brales w Ameryce. ;)

Nie chodzi o date malzenstwa ale o wspolna decyzje ... :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry