« poprzedni wątek | następny wątek » |
301. Data: 2002-06-19 09:02:03
Temat: Re: Czy to zdrada?
Użytkownik "JoJo" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
news:aepfku$93n$1@news.tpi.pl...
> Jędruś, ran twoich niegodnam całować!
Kończ Waćpani, wstydu oszczędź ;-)))))
Pozdrawiam
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
302. Data: 2002-06-19 09:25:12
Temat: Re: Czy to zdrada?
Użytkownik Beatula <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aepfsr$n3q$...@n...onet.pl...
> A ja lubię to jego słodzenie. Jest tak mało przyjemności w zyciu i tak
duzo
> okrucieństwa, ze takie słodzenie jest miłe.
Oczywiście, w domu można sobie robić co się tam komu podoba.
Ale jeżeli już ktoś występuje na grupie w hierachii pl.* wypadałoby stosować
się (przynajmniej z grubsza - nie twierdzę, że każdy jest doskonały i że np.
mnie nie przydażają się błędy) do zasad rządzących się językiem polskim.
Zdanie językoznawców na temat zdrabniania jest chyba jedno. Nie spotkałam
się z jakimkolwiek językoznawcą, który twierdziłby, że takie "ciućkanie"
jest poprawne w życiu publicznym (a grupy chyba takim forum są).
Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdybym miała odezwać się do kontrahenta czy
klienta:
"Ciężaróweczka wjechała już do agencyjki celnej. 10 paleteczek pańskich
płyteczek będzie można odebrać jutro raneczkiem z siedziby naszej firemki"
(choć zdarza mi się słyszeć podobne zwroty :-))
Powiem wprost - irytuje mnie taka infantylizacja - również na grupie...
Szacuneczek ;-))
Monika
P.s. Ale zamieszaliście mi w głowie tym wspólnym pisaniem z jednego konta
:-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
303. Data: 2002-06-19 10:06:20
Temat: Re: Czy to zdrada?[ciach] - zgadzam się
> "Ciężaróweczka wjechała już do agencyjki celnej. 10 paleteczek
pańskich
> płyteczek będzie można odebrać jutro raneczkiem z siedziby naszej
firemki"
Jak bym to usłyszał od "Agenteczki" celnej to chyba bym ją ucałował w
usteczka - (a niech mnie nawet i potem skarzą za ...., to i tak by
było w afekcie)
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
304. Data: 2002-06-19 14:45:41
Temat: Odp: Czy to zdrada?
Użytkownik JoJo <g...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aep6tt$7t6$...@n...tpi.pl...
> Sanderko, jeśli do mnie te apele to, bez urazy informuję, iż:
Nie to nie apele do Ciebie :-) tak mi się napisało u Ciebie :-)))
Sanderka :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
305. Data: 2002-06-19 15:05:00
Temat: Odp: Czy to zdrada?
Użytkownik Jacek <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aep8d9$756$...@n...onet.pl...
> Cieszę się żetirówki są, może faceci (zdesperowani), którzy to robią nie
> ZABIJĄ
> czyjeś córki.
Tu się z Tobą zgodzę,chociaż po głębszym zastanowieniu sie nad problemem
myślę,że gdyby w tym pieprzonym kraju i graniczącym było inaczej nie było by
ich tak wiele. Ale nie to chciałam powiedzieć ,mówimy tu o tirówkach
,sposobach samozadowolenia sie, mieszkam na osiedlu stosunkowo spokojnym.
Pewnej nocy obudził mnie straszny przeraźliwy krzyk:-( poczułam niepokój,
wyszłam na balkon... było ciemno bardzo ciemno godzina gdzies koło 1.00.
Nastała cisza ale dla mnie była to cisza bardzo niespokojna. Postałam chwile
i położyłam sie ponownie ale w mojej podświadomości cały czas słyszałam ten
krótki krzyk i cisze. W końcu zasnęłam. Na drugi dzień dowiedziałam się,że
właśnie bardzo szanujący sie Pan żonaty,ułożona żonka,dwoje dzieci.
Przykładna rodzina tak o niej mówiono :-( wtedy kiedy to słyszałam dwie
ulice dalej :-( on wyszedł na papierosa przed dom i niby dojść do siebie bo
żona skutecznie mu wbijała do głowy,że jest zmęczona,cały dom na jej głowie.
Wyszedł na papieroska i zgwałcił kobiete ale już nie żyjącą bo ten krzyk
-( wtedy ją zabił a zgwałcił później
Długo nie mogłam sie z tego pozbierać :-( Gdy jestem w pobliżu tego miejsca
historia powraca jak zły koszmar. Teraz siedzi ale co z tego
Sandra ciągle zastanawiająca się nad sensem ludzkiego życia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
306. Data: 2002-06-19 15:08:30
Temat: Odp: Czy to zdrada?
Użytkownik Monika Gibes <i...@p...wp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aepf8t$6ft$...@n...tpi.pl...
>
> Do tej pory miałam wrażenie, że gwałcą, bo mają jakiś defekt w głowie i
jest
> to dla nich sposób na najpełniejszą satysfakcję seksualną.
to jeden z przypadków kiedy dopuszaczają sie gwałtów.
Zdarza się, że
> gwałciciele mają normalne żony, z którymi normalnie żyją.
Albo nienormalnie... i wtedy
Sandra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
307. Data: 2002-06-19 15:20:23
Temat: Odp: Czy to zdrada?
Użytkownik Sokrates <d...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aepb9b$6an$...@n...tpi.pl...
> Uważam, że w moim małżeństwie żadne nauki ponad podstawową
> wiedzą o
> seksualności czlowieczej nie są warunkiem koniecznym do
> zadowalającego
> pożycia seksualnego. Jeśli inni dla uzyskania tego celu na
> poziomie zadowalającym
> potrzebują lektury specjalistycznej, to im współczuję, że
> nie mają tego w sobie.
Czego nie mają w sobie? namiętności,pożądania,szaleńczej dzikości
spontaniczności?
A lekturkę specjalistyczną czytają by dowiedzieć się co słychać na szerokim
świeci :-) a nóż coś z tego wybiorą dla siebie :-)))
> W tych sprawach dla mnie dodatkowa wiedza jest tylko
> podniesieniem poprzeczki
> zadowolenia i satysfakcji ponad jakiś umowny, indywidualny
> dla danej pary poziom.
Dareku umowny poziom? To tak jak bym położyła przed sobą chronologicznie
ułożony plan działa :-) Spontaniczność,zaskoczenie,dreszczyk emocji :-)) to
jest to :-))
Sandra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
308. Data: 2002-06-19 15:39:56
Temat: Odp: Czy to zdrada?
Użytkownik Sokrates <d...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aepdet$lsi$...@n...tpi.pl...
> Na szczęście ta negacja jakoś mnie nie dotyczy z czego się
> cieszę.
I oby nigdy nie dopadła Ciebie :-))) ale wiesz jak to jest latka lecą ,
kondycja troche hmm tylko nie pisz,że nigdy Ciebie kryzys nie dopadnie:-)
bo już dostałam po głowie za słowo "nigdy"
> > Wiedza jest niezbędna aby wiedzieć jak reagujemy.
> No tak, jedni to teoretycy a inni to empiryści
A jesteś tak do końca pewny jak reaguje Twoja lepsza połowa Twojego życia na
Twoje różne pieszczoty? Jak jej ciałko wtedy reaguje? ;-)) Kobiece ciałko to
nieznany świat,anatomicznie bardzo odmienny od Twojego. Tam gdzie u Ciebie
rosną kępy włosów, u niej skóra gładka jak jedwab.Tam gdzie Ty masz
ścięgniste mięśnie, u niej są miękkie okrągłości. Tam, gdzie u Ciebie są
kąty ostre, u niej znajdują się łagodne krzywizny.Pamiętasz, jak po raz
pierwszy objąłeś dziewczynę w talii,albo dotknąłeś jej piersi,zachwycając
się ich miękkością i gładkością. Wrażenia te pewnie porównywałeś z
uniesieniem odkrywcy nowego lądu. I niezależnie od tego,czy badałeś tę
geografię ciała tylko raz czy miliony razy,zawsze pozostawał jakiś nie
odgadnięty zakamarek o którym nic nie wiesz do dzisiaj. Tajemnice kobiecego
ciała większość mężczyzn zna w połowie.
Reakcje jak może odczuwać też niekiedy zostaje dla mężczyzny tajemnicą.
Czytając i owszem literaturke jestes w danej chwili teoretykiem,który może
wiele wprowadzić nowości :-))
A ciekawi mnie :-) ci empiryści :-))))))) na czym oni zdobyli ten empiryzm
:-)))) jak ? co wyczyniali ,że stali sie takimi wytrawnymi szermierzami ?
:-))) wszystko wypraktykowali na własnej owłosionej :-)))))
Sandra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
309. Data: 2002-06-19 15:45:59
Temat: Odp: Czy to zdrada?
Użytkownik JoJo <g...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aepace$7v$...@n...tpi.pl...
> W życiu bym się nie ośmieliła traktować was jako ciemną masę!
> że człowiek sie potknął , to od razu pałą po głowie
W głowe ? :-)))
Sandra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
310. Data: 2002-06-19 15:52:26
Temat: Odp: Czy to zdrada?
Użytkownik Monika Gibes <i...@p...wp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aepckv$fts$...@n...tpi.pl...
> > Kobiety też mają swoich kochanków.
Dlaczego mają?
> > długo przedtym zanim powiemy skaramentalne tak.
Powiemy i też zdradzamy. Dlaczego?
> > Czy TZ rzucajac sie na brzydkie tirówki nie zdradza swojej ukochanej.
Dlaczego to robi? dla sportu? nie wierze
> > To jakis nonsens z tym zawężaniem zdrady tylko do małżenstwa,
Tak nonsens .
> Myślałam, że to jasne w czasach, gdy nie każdy związek jest małżeństwem.
Teraz jasne :-))
Dlaczego? Dlaczego? skoro ma się tak kochająco namiętnych partnerów i
partnerki.
Sandra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |