Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Czy to zdrada?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy to zdrada?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 595


« poprzedni wątek następny wątek »

511. Data: 2002-06-23 08:27:15

Temat: Odp: Czy to zdrada?
Od: "Sandra" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Nixe <n...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:af4084$kbd$...@k...task.gda.pl...
>
> Sandro, błagam, nie dorabiaj ideologii tam, gdzie nie jest to potrzebne. I
> czytaj uważnie posty. To dotyczy się także Jacka, który też ma tendencję
do
> wyciągania różnych dziwnych wniosków.


:-) Tak uważasz? Dostosuje się, a teraz miłego dzionka życzę i robie myk do
takich dwóch co to gdy się zjawiam to się tulą i kukają czy coś mam dla
nich:-)

Pozdrowienia Sandra


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


512. Data: 2002-06-23 08:34:03

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Sokrates" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Nixe" <n...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:af3vro$j8a$1@korweta.task.gda.pl...

>
> Ale dlaczego od razu: "zmusza"? Nie chodzi o zmuszanie się
(przynajmniej mi
> nie chodziło), lecz o to, by dać przyjemność mężczyźnie,
samej z
> _identycznej_przyjemności nie korzystając. Ale mieć za to
przyjemność z
> dawania, ze zrobienia czegoś miłego dla drugiej osoby. Nie
chodzi przecież o
> to, by robić to wbrew sobie. To mniej więcej tak, jak w
sytuacji, gdy kobieta
> na prośbę mężczyzny nasmaży mu placków ziemniaczanych,
choć sama nie będzie
> ich jadła, bo akurat nie ma dziś na nie ochoty. Ale może
zrobić coś miłego
> dla kochanej osoby i w jakiś sposób się poświęcić.
Oczywiście ważne jest, by
> nie robiła tego z cierpiętniczą miną i wbrew sobie, bo nie
w tym rzecz. Jeśli
> faktycznie w danej chwili nie ma
czasu/ochoty/siły/nastroju do smażenia tych
> placków, to jasne, że powinna to powiedzieć i już.
Normalny facet na pewno
> się nie obrazi.

Są kobiety które rozumieją to o czym tak nieudolnie staram
się pisać. Dziękuję Nixe i Oasy za zrozumienie i wsparcie
:-))
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


513. Data: 2002-06-23 09:06:52

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana jako Sandra zapodała:


> Gdzieś kiedyś wyczytałam, że gdy dzieci widzą np. takie pocałunki
> rodziców, kiedy przyjmują je jak rzecz oczywistą w przyszłości ma to
> dodatnie wpływ na zawierane przez nich związki.

A ja wiem z autopsji, że dzieci natychmiast , gdy widzą pocałunki czy
przytulenia rodziców, to zaraz usiłują ich rozdzielić, pomimo, iż rodzice
nie robią z okazywania sobie uczuć tabu. No i co w związku z tym?
Niby rzecz oczywista dla nich (skoro rodzice robią tak od urodzenia), a
jednak...
Wydaje mi się, Sandro, że nie chcesz przyjąć do wiadomości pewnych spraw.


--
Pozdrawiam:
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


514. Data: 2002-06-23 09:16:08

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana jako Mrowka zapodała:


> Wiesz Sandra,tak sobie mysle,ze dopóki nie bedziesz miala potomstwa i nie
> przekonasz sie na wlasnej skorze jaki to miod,

Zwłaszcza, jeśli trafi się taki egzemplarz dziecka, jak był mój, kiedy w
ciągu dwóch lat na palcach mogłam policzyć przespane noce, zasypiałam na
stojąco i wyglądałam jak zombie... Wtedy to człowiek rzeczywiście marzy
tylko o seksie;-/. No popatrz, a mimo to, mój mąż wytrzymał (tak było 7 lat
temu), na tirówki nie chodził, na dzikie baby też nie, to może ten seks
jednak nie jest najważniejszy w związku?
--
Pozdrawiam:
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


515. Data: 2002-06-23 09:46:54

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Magda Zalewska" <m...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Sokrates" <d...@w...pl> wrote in message
news:af40j8$97p$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Magda Zalewska" <m...@s...pl> napisał w
> wiadomości news:af2u9t$1um$1@news.tpi.pl...
>
> >Mężczyźni powinni
> > z uwagą słuchać swoich kobiet , a te odpłacą im
> > spontanicznym i
> > radosnym seksem :)))).

> Zgoda, robimy wymianę. spontaniczny seks wzamian za rozmowy
> i wysłuchania. Skrót wiadomości dnia równa się szybki seks.
> Opowieści z krainy Feminis długi i namiętny. :-)))))
> Reszta postu jest OK, choć kwestia tego zmuszania się to

To zabrzmiało tak jakby zacytowana część nie była OK, czy coś źle
zrozumiałam? Uważam że pomysł takiej wymiany jest naprawdę świetny.
Tylko że z własnego doświadczenia wynika mi że to wysłuchanie i
rozmowa są dla mężczyzn większym poświęceniem niż dla kobiet "seks
na łapu capu". Tłumaczę mojemu TŻ od kilku lat jak bardzo jest to dla
mnie ważne ale nie dociera :((.

Pozdrawiam
Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


516. Data: 2002-06-23 09:54:18

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Jacek" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Nixe" <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:af1fl5$b0l$1@korweta.task.gda.pl...
> Chloroformem czy eterem etylowym? ;-)
> W ciągu normalnego tygodnia jesteśmy na tyle zmęczeni, że gdy któreś z nas
> usypia dzieci, to od razu pada razem z nimi na pysk i odpływa do krainy
> Morfeusza. Drugie z nas w tym czasie odgruzowuje mieszkanie i robi to,
czego
> nie da się robić, gdy dzieci są "na chodzie"

U nas dzieci zasypiają bez chloformu


> :: Mozna wyslac je do przedszkola.
>
> Wieczorem, w nocy?? Bo w dzień przeważnie przynajmniej jeden z rodziców
> pracuje.

A urlopy?

> Sęk w tym, że naprawdę bywają takie sytuacje, gdy same chęci nie
wystarczą. A
> przynajmniej nie na tyle, by to, co uda się zaaranżować, satysfakcjonowalo
> obu partnerów, jak wystarczającą porcję seksu. Nie piszę w tym momencie o
> nas, bo teraz jakoś dajemy sobie z tym wszystkim radę i jesteśmy
zadowoleni -
> mamy fajnych rodziców, którzy starszą córę zabieraja do siebie na
weekendy,
> mamy dwa pokoje, zamykaną łazienkę (;-), mamy małego synka, który jeszcze
> niczego nie rozumie. Ale bywało i u nas tak, że nic nie dało się
załatwić - z
> różnych powodów. I stąd właśnie wiem, że nie zawsze same chęci pomogą.

Wiadomo że kazda rzecz w naszym życiu jest w jakis sposob ograniczona,
dorosli ludzie potrafią być zadowoleni z życia nawet gdy nie mogą mieć
wszytskiego
w pelnym zakresie.

Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


517. Data: 2002-06-23 10:02:50

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Sokrates" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Magda Zalewska" <m...@s...pl> napisał w
wiadomości news:af45h2$8m3$1@news.tpi.pl...
>Tłumaczę mojemu TŻ od kilku lat jak bardzo jest to dla
> mnie ważne ale nie dociera :((.
Albo on już taki jest czego mogę tobie współczuć albo
spróbuj trochę streszczać to co chcesz powiedzieć. Bez urazy
dla nikogo, ale ja też czasami "tracę cierpliwość"
słuchając żony, gdy coś, co można by krótko opisać wypowiada
przez pół godziny, no ale jest to też element różnicy między
kobietą i mężczyzną i ważnym jest, by w tej kwestii również
znaleść świadomie wzajemny kompromis. Nie każda rozmowa z
kobietą musi być zbliżona do długiej kolacji przy świecach,
by zakończyć mogła się seksem:-))), w przeciwnym razie ci
panowie, co nie potrafią dobrze słuchać i dużo mówić(mimo
chęci) powinni zamiast zawierać związki udawać się do
zakonów i z seksu nici lub "niech będzie pochylony".
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


518. Data: 2002-06-23 10:17:18

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Sokrates" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Nixe" <n...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:af1fl5$b0l$1@korweta.task.gda.pl...

> Sęk w tym, że naprawdę bywają takie sytuacje, gdy same
chęci nie wystarczą. A
> przynajmniej nie na tyle, by to, co uda się zaaranżować,
satysfakcjonowalo
> obu partnerów, jak wystarczającą porcję seksu.

Jest to całkowicie zrozumiałe dla wszystkich. Intencją, tego
wątku jednak jest by przypadkiem nie dorzucać do tego "wora
niemożności" więcej sytuacji, które wcale nie muszą być
przeszkodą we wzajemnym sprawianiu sobie przyjemności i o
Chęciach dawania i okazywania uczuć, które mogą skutecznie
zmniejszać ilość tych niemożności zmniejszać. Może jest to
myśl uniwersalna przy pominięciu wielu innych czynników i
wzajemnych partnerskich zależności. Jednakże nie dotyczy ona
wszystkich. Może ona dotyczyć tych par, które akurat nie
czytają naszej grupy lub się nie wypowiadają.
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


519. Data: 2002-06-23 16:23:48

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "laura" <l...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Sandra > >
> > Wiesz Sandra,tak sobie mysle,ze dopóki nie bedziesz miala potomstwa i
nie
> > przekonasz sie na wlasnej skorze jaki to miod,to nie ma sensu dalsza
> rozmowa
> > z Toba na ten temat.\
>
> :-) nic już na to nie odpowiem...???

To ja odpowiem za Ciebie ;-) slowami moejgo frywolnego kolegi: jezlei w
lozku wszystko w porzadku, to i przesolona zupa smakuje ;-)

slonecznie :-)
laura



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


520. Data: 2002-06-23 17:40:44

Temat: Odp: Czy to zdrada?
Od: "Sandra" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik laura <l...@l...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:af4sml$lh7$...@s...icm.edu.pl...
> To ja odpowiem za Ciebie ;-) slowami moejgo frywolnego kolegi: jezlei w
> lozku wszystko w porzadku, to i przesolona zupa smakuje ;-)

o tak :-)))

Sandra


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 40 ... 51 . [ 52 ] . 53 ... 60


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ach kochana rodzina :-(
dziecięca "erotyka" - gdzie zgłaszać strony !?
jade na wakacje
wy se ogladajcie...
Jak funkcjonować w sytuacji stresowej?(długie)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »