Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Czy to zdrada-inaczej Re: Czy to zdrada-inaczej

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Czy to zdrada-inaczej

« poprzedni post następny post »
Data: 2002-06-24 12:30:23
Temat: Re: Czy to zdrada-inaczej
Od: "Marta" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Użytkownik Nixe <n...@p...onet.pl>

> :: Trochę za bardzo teoretyzujesz - "dziewczyny przydrożne" to w
> :: przeważającej większości (o ile nie w 100%) nielegalne imigrantki.
> :: Jakie one mają możliwości zarobkowania na milion sposobów?

> Takie same mniej więcej, jak ich rodaczki, które zostały w kraju.

Wróć. Mój udział w dyskusji rozwinął się od tego stwierdzenia Mrówki:
<<Jestem w stanie zrozumiec kobiety ktore"musza"to robic bo potrzebuja kasy
dla chorego dziecka,lub po prostu nie maja co jesc,ale nie mam szacunku do
kobiet ktore zarabiaja w ten sposob bo tak im wygodniej i liczy sie dla nich
tylko szmal i nic wiecej.>>

Ponieważ takie podejście jest dla mnie łagodnie rzecz biorąc dziwne, to
dalej zaczęłam pisać o kobietach parających się prostytucją z zamiłowania. I
proszę, żebyś nie patrzyła na moje wypowiedzi przez pryzmat wszystkich
prostytutek świata, tylko tych konkretnie które taki zawód świadomie wybrały
i są zadowolone. I nie ważne, czy jest ich dużo, czy to tylko margines -
chodzi mi cały czas o to, że jeśli choć jedna kobieta stwierdzi, że tak
chce, to nie mamy prawa jej oceniać źle tylko dlatego, że sama wybrała, a
nie ślepy los ją do tego zmusił.
Generalnie prostytucja w takiej formie jak w Polsce też mi się nie podoba,
ale to dlatego, że jest nielegalna i najczęściej wiąże się z przemocą.

> Ja piszę o
> szukaniu zupełnie innego zajęcia, a Ty o przyjeżdżaniu do Polski, bo tu
> kierowcy są czyściejsi :-//

Bo ja piszę o kobiecie która chce być prostytutką, a w Polsce ma większe
możliwości niż u siebie w kraju - jednak nie na tyle duże, żeby pracować np.
w hotelu, a nie przy drodze.

> :: Tobie (mi zresztą też) ich praca i warunki w jakich pracują wydają
> :: się brudne, śmierdzące i obrzydliwe, ale może z ich punktu widzenia
> :: jest już całkiem nieźle.

> Ale siłą rzeczy JA reprezentuję własny punkt widzenia, a nie tych
dziewczyn.
> Piszę, co JA o tym myślę, a nie obchodzą mnie _w tym momencie_ich
odczucia.

Teraz to ja już nie wiem o co Ci chodzi. Napisałaś:

<<Nie rozumiem jedynie motywacji ich postępowania,
zarabiać pieniądze da się na milion różnych sposobów>>

No to próbuję Ci podsunąć jakąś motywację: warunki lepsze niż we własnym
kraju.

> :: Ale wracając do mojej hipotetycznej córki (której raczej mieć nie
> :: będę, bo nie planuję więcej dzieci ;-)): polskie dziewczyny też w
> :: czasach kryzysu wyjeżdżały na zachód i być może nielegalnie stały
> :: przy drogach. Jaki miały wybór?

> Kurczę Marto, nie wmówisz mi, że nie miały żadnego.

Wrrr... Jak chcę zacząć nową myśl to zaczynam od nowej linijki - napisałam:
<<Albo marnie opłacana prostytucja w kraju + nietolerancja
na każdym kroku i duża możliwość zdemaskowania, albo anonimowość przy
drogach zachodnich + większe pieniądze>> i o taki wybór mi chodziło, z czego
za lepszą alternatywę można uznać wyjazd za granicę. A Ty sobie obcięłaś
połowę wypowiedzi i się dziwisz.

> :: I naprawdę nie zatrzasnęłabym jej drzwi
> :: przed nosem i nie stwierdziła "od dzisiaj nie mam córki, bo się
> :: zeszmaciła" (a tak chyba powinna postąpić Mrówka sądząc po jej
> :: wypowiedziach).

> Nie o to chodzi. Pytałam (a Ty mi nie odpowiedziałaś), czy nie
próbowałabyś
> pokazać jej innej drogi życiowej, nie pomogła znaleźć innego zajęcia?

Na takie pytanie nie da się odpowiedzieć jednym zdaniem - dzieciom się nie
pokazuje możliwości jak są dorosłe, tylko przez całe ich życie. Ale jeśli to
Cię trochę naprowadzi: nie byłoby reakcji: "jezusmaria, i co teraz będzie"co
ty wymyśliłaś" itd. itp. Bo pewnie wcześniej bym wiedziała o jej planach.

> Odnoszę jednak wrażenie, że Ty w ogóle nie próbowałabyś odwieść jej od
tego
> szalonego pomysłu.

To teraz załóżmy, że żyjemy w Holandii: prostytucja zawodem jak każdy inny -
nadal uważasz, że to taki szalony pomysł?

> Mam jeszcze jedno pytanie. Skoro uważasz usługi prostytutek za coś
> naturalnego, to jak zareagowałabyś, gdyby Twój partner zechciał z nich
> skorzystać? No bo skoro usługi są czymś normalnym, to korzystanie z nich
też
> powinno takie być.

Widzisz, ja zakładam, że sama bym w pewnych okolicznościach skorzystała z
usług faceta-prostytutki, zakładam też, że mój mąż mógłby to zrobić bez
większej szkody dla związku. Dalej: jeśli zachce się nam wspólnie spróbować
trójkąta, to udział prostytutki uważam za najlepsze rozwiązanie.
Wystarczająco normalnie?
Marta




 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
24.06 Sławek
24.06 Jacek
24.06 Nixe
24.06 Mrowka
24.06 Mrowka
24.06 Mrowka
24.06 Mrowka
25.06 Marta
25.06 s...@p...onet.pl
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem