Data: 2007-12-22 02:32:49
Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 22 Dec 2007 03:19:17 +0100, michal napisał(a):
> Odpowiem za Kasię, bo zdaje się, że ja dobrze zrozumiałem to jej
> przekleństwo:
> Kasia żachnęła się na wyartykułowany przez zdumionego pogląd, że mężczyźni
> przeklinają, bo chcą być Lindami, a kobiety niby chcą być męskie. Użyła
> mocnego wyrazu i podpisała się Babochłop, bo chciała zadać kłam tej niczym
> nie popartej tezie. Kto zna Kasię, wie, że nie stosuje na codzień wulgarnego
> języka... Ot taki wymowny dysonansik.
Nie znam Kasi. Widziałam się z nią tylko raz - nie użyła wulgarnych słow,
ale złożyłam to na karb chęci zrobienia dobrego wrażenia podczas pierwszego
spotkania, ponieważ w internecie stosuje wulgarny język - to wiem.
Nie wiem, jak jest na codzień.
Podpis "BaboChłop" ma zadać czemuś kłam? - nie rozumiem. W internecie można
się podpisać SuperSeksBomba, a być 80-letnią nobliwą babcią, ale też można
być rzeczywiście tą SuperSeksBombą...
Nie zajmuję się tezą Zdumionego, tylko pytam Kasię, czemu często klnie,
pisząc posty.
Takie pytanie nie oznacza, że mam jakikolwiek stosunek do tezy o Lindzie i
Babochłopie. Wręcz oznacza, że szukam zupełnie innego wytłumaczenia dla
używania przekleństw przez kobiety, abstrahując ww tezy.
Chyba jasno wyraziłam, o co mi chodzi.
> Nie warto więc szukać dziury w całym,
> bo jej nie ma... :)
Akurat to powiedzenie jest bardzo dwuznaczne wobec całej uprzedniej
dyskusji o ewentualnym nie/świadczeniu przekleństw o nie/kobiecości :-P
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Jeżeli ktoś naprawdę cię nienawidził, to tylko dlatego, że nie mógł być
taki, jak ty."
====================================================
================
Poprzedni profil:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
|